Jaki atrament dzisiaj kupiłeś/ -łaś? :)

[Fiamat]

W jak cienkiej? F Sheaffera może być?

Przepraszam, nie było mnie kilka dni. @rbit9n już napisał (dzięki!) o mokrych a Sheaffer też jest raczej wilgotny. Zastanawiam się, jak by to wyglądało przy bardziej suchej igiełce, jak np. Pilot.

Edytowano Październik 14, 2016 przez Fiamat

[drEvil]

Na suchej myślę, że słabowicie. Mam zatankowane w M Sporta, ale starego. Bardzo mokra stalówka. Jest możliwie.

[Aventador13]

W cienkiej stalówce kiepsko wypada. O wiele lepszy jest w szerokiej

[Fiamat]

A szkoda. Już od dawna poszukuję brązu na tyle nasyconego, by dawał wyraźną, ciemną kreskę przy igłach. Wiązałem z Herbinem sporo nadziei.

Co nie zmienia faktu, że pewnie i tak w końcu kupię te fusy  

Edytowano Październik 15, 2016 przez Fiamat

[Nikaa]

A szkoda. Już od dawna poszukuję brązu na tyle nasyconego, by dawał wyraźną, ciemną kreskę przy igłach. Wiązałem z Herbinem sporo nadziei.

Co nie zmienia faktu, że pewnie i tak w końcu kupię te fusy  

 

Ciemne brązy, nasycone, sprawdzające się przy cienkiej kresce to, od najdroższego: Iroshizuku Yama Guri, MB Toffee Brown, Visconti Brown, Standardgraph Figg Brown i KWZ Ink Brown#4.

Paleta różnych odcieni, ciepły kontra zimny. I różnych cen. KWZ Ink jest ciepły, z nutą czerwieni, a Figg Brown zimny, przypominający Yama Guri.

Mam/miałam/testowałam wszystkie, polecam

 

Mam gdzieś małe porównanie tych atramentów, mogę w wolnej chwili wrzucić fotkę.

Edytowano Październik 15, 2016 przez Nikaa

[zbyszek]

Jeżeli to nie problem to poproszę o takie porównanie.

[Fiamat]

@Nikaa, serdeczne dzięki. Wpisałem na moją listę atramentową. Przy dobrych wiatrach kupię jeden z nich na FPD. 

 

EDIT: Ech... Chyba muszę wygospodarować drugą szufladę na atramenty...

Edytowano Październik 15, 2016 przez Fiamat

[mm34639]

Herbin bleu nuit

W końcu uczciwy ciemnoniebieski, który nie wpada w zieleń (jak parker niebiesko-czarny), szarość (MB) ani fiolet.

[visvamitra]

Do cienkich stalówek polecam brązowe Sailory - albo z łatwo dostępnej serii Jentle (na przykład Doyou) albo z droższej, ale łatwej do kupienia na eBayu serii Nagasawa-kobe. Z drugiej strony na przykład Chocolate Brown Diamine też daje radę i przyjemnie nawilża cieńsze stalówki.

[patefonik]

A ja w cienkich lubię zwykłego, brązowego watermana. Jest cieplejszy i przyjemniejszy w cienkich strzelając od yama-guri, który mi zupełnie nie podchodzi. Jakoś ostatnio odkrywam ponownie tanie atramenty sheaffera, watermana...

[mm34639]

[Akszugor]

No zając, fajne zakupy nabojowe

[Lady Aga]

...nie dzisiaj, ale w sobotę, Old Gold KWZ Ink. Chciałam Honey, bo wszędzie się go widzi, ale trafiłam na porównanie na Instagramie i facet był zachwycony Old Goldem, faktycznie, na żywo też mi ten odcień bardziej przypadł do serca (czy też do oka).

[RedMonster]

Dofrunęły do mnie dziś dwie małe buteleczki J.Herbin - Vert Olive i Poussiere de Lune. Cieszę się jak dziecko z nowej zabawki, tym bardziej, że na żywo kolory bardzo mi odpowiadają. Narazie stestowałam je stalówką w obsadce, ale za chwilę zieleń wyląduje w starym Wing Sungu

[Tales]

Parker quink black. Kolor wydaje się lekko szarawy, ale da się to przeżyć. Paradoksalnie czarny w najtańszych nabojach marketowych wydaje się lepszy.

Edytowano Listopad 16, 2016 przez Tales

[Akszugor]

Parker quink black. Kolor wydaje się lekko szarawy, ale da się to przeżyć. Paradoksalnie czarny w najtańszych nabojach marketowych wydaje się lepszy.

 

Lepszy kolorem, a jak z innymi właściwościami?

[-Mateusz-]

Z tygodniowym opóźnieniem, ale kupiłem ostatnio turkus od pelikana. Po tygodniu mogę powiedzieć, że jest trochę za suchy, ale kolor przypadł mi do gustu

[lonewolf_pat]

Koleżanka z pracy składając comiesięczne zamówienie na artykuły biurowe zapytała czy mam jakieś specjalne życzenia, odpowiedziałem, że może ołówki i atrament do pióra. Już zacierałem ręce, ale mojego ukochanego Faber-Castell nie było, więc, jako ogromny fan Deep Sea Green i ogólnie zielonkawych atramentów, postanowiłem wybrać z tego, co było w ofercie sklepu który nas zaopartuje. Padło na granatowego Pelikana który pewnie każdy zna i na Waterman Harmonious Green, a jak:P

Oto moje spostrzeżenia:

- mimo swojego niestandardowego rozmiaru (mniejszy od standardowych nabojów) pasuje do Plumixa, więc jest duża szansa, że do większości piór też będzie pasował

- schnie błyskawicznie, nie rozmazuję go mimo, że piszę lewą ręką. Nawet dla testu przejechałem palcem po świeżo napisanym słowie i ku mojemu zdziwieniu nawet nie drgnął

- dla osób zastanawiających się o kolorach okołozielonych na dokumentach - kolor jest dość jasny, widocznie zielony, ale nadal nie na tyle rażący żeby z niego rezygnować na papierach bardziej oficjalnych. Konstytucji bym nim może nie podpisał, ale do zwykłych papierów zdaje się być ok.

[eta]

Sailor Jentle Yuki Akari.

 

Na razie tylko zamówiłem, ale już się cieszę.

[Leanns]

Diamine Asa Blue i jest cudowny

[Mcarto]

Niebieski Parker Quink 

Potrzebowałem coś taniego o dobrym przepływie i lepszej wodoodporności niż Waterman do testowania piór.

[m_cudny]

Dzięki uprzejmości Kolegi z forum udało mi się nabyć Sailora Sei Boku. 

Edytowano Grudzień 12, 2016 przez m_cudny

[Davvidci]

Dotarły wczoraj do mnie Watermanowskie Serenity blue, blue-black i brown

Brązowy pokochałem od pierwszego pociągnięcia stalówką po papierze

[emrzet]

Po dłuższej przerwie powrót do Pelikana dziś nabyłem Dark green, fajny kolor ale niestety daleko mu do GVFC Moss green, ale za to wysycha na papierze w rozsądnym czasie. Oprócz tego nabyłem flakonik Turkusowego, tak dla odmiany od brązów i zieleni.

[Nikaa]

Ostery w Polsce!!  

 

Piękne pomarańcze, zielenie, niebieskości, czekolady... trudno się zdecydować!!! Ja postawiłam tym razem na Orange Zest. Intensywnie cudny!

 

   

 

A tutaj trochę kolorowego zatrzęsienia głowy....