Skocz do zawartości

Jaki atrament dzisiaj kupiłeś/ -łaś? :)


emilien

Polecane posty

kurka czarna niczem szczapa smolna! zamawiając atramenty w Biurku Derektora, mylnąłem się w jednej literce w mailu, przez co nie widziałem zamowienia, nie dostałem potwierdzenia, nie mogłem się zameldować u derektora na dywaniku. ale! napisałem maila do derektora Biurka i pan derektor od razu poprawił co trzeba. i tak się powinno działać. na szczęście są takie sklepy w Polszcze, które to rozumieją. na przykład właściciel sklepu foto wysyła stałym bywalcom towar przed zaksięgowaniem wpłaty. idzie też na inne ustępstwa. na przykład trzyma towar, aż dotrze brakujący element zamówienia i nosem bynajmniej nie kręci. także tego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

kurka czarna niczem szczapa smolna! zamawiając atramenty w Biurku Derektora, mylnąłem się w jednej literce w mailu, przez co nie widziałem zamowienia, nie dostałem potwierdzenia, nie mogłem się zameldować u derektora na dywaniku. ale! napisałem maila do derektora Biurka i pan derektor od razu poprawił co trzeba. i tak się powinno działać. na szczęście są takie sklepy w Polszcze, które to rozumieją. na przykład właściciel sklepu foto wysyła stałym bywalcom towar przed zaksięgowaniem wpłaty. idzie też na inne ustępstwa. na przykład trzyma towar, aż dotrze brakujący element zamówienia i nosem bynajmniej nie kręci. także tego.

Od razu przypomniała mi się moja była szefowa, która w ten sposób się tytułowała  :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupy w wariackich również miło wspominam. 

 

 

kurka czarna niczem szczapa smolna! zamawiając atramenty w Biurku Derektora, mylnąłem się w jednej literce w mailu, przez co nie widziałem zamowienia, nie dostałem potwierdzenia, nie mogłem się zameldować u derektora na dywaniku. ale! napisałem maila do derektora Biurka i pan derektor od razu poprawił co trzeba. i tak się powinno działać. na szczęście są takie sklepy w Polszcze, które to rozumieją. na przykład właściciel sklepu foto wysyła stałym bywalcom towar przed zaksięgowaniem wpłaty. idzie też na inne ustępstwa. na przykład trzyma towar, aż dotrze brakujący element zamówienia i nosem bynajmniej nie kręci. także tego.

 

To mi przypomina ostatnią rozmowę jaką przeprowadzałem z moją hurtownią chemiczna - dzwonię i słowem się jeszcze nie odezwałem:
 

- "Dzień dobry Panie Konradzie..." (skubaniutki już sobie wpisał mój numer na stałe... ;))

- Potrzebuje 100 g XXX na gwałt!

- A nie brał Pan ostatnio?

- No brałem, ale roztwór mi się rozlał...

- zarobieni jesteśmy, także nie obiecuję że dzisiaj pójdzie, jak zdążymy spakować zanim kurier przyjedzie odebrać dzisiejsze paczki to dam znać, adres ten sam co zawsze? 

- tak, ale w drodze jestem teraz to przelew zrobię dopiero po 14

- no dobra, to jak wyślemy to damy znać

...

 

 

 

I to jest podejście frontem do klienta, inna sprawa że to było już któreś z kolei zamówienie, i ja wiem że jak dostaję od nich towar to co jest na zamówieniu pokrywa się z etykietą, i zawartością. 

Taki szczegół, ale na przykład jak zamawiałem z innej hurtowni to czasami było tak że zamawiałem 50 g czda. a na etykiecie było 100 g techn. - bach, telefon, to co jest w końcu w środku? " a bo wie Pan, taka etykieta akurat pod ręką była!, no i człowiekowi po prostu ręce opadają, bo i może taki związek też pod ręką był?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No tak,...

 

po pierwsze nie dzisiaj tylko w sobotę,... <_<

 

po drugie nie tyle, że w sobotę kupiłem,... <_<

 

tylko odebrałem,... <_<

 

i zawdzięczam to nie sobie tylko Kasi i Łukaszowi... :D

 

Atrament Limitowany... mój pierwszy Nicponiowy,... :D  z FPD, który tylko dobroci serca Kasi zawdzięczam...

 

no i 2 Callifolio - Omi Osun oraz Olifants, których Łukasz dostawę zorganizował...

 

a opis do plamek pozwoliłem sobie piórkiem z numerem 6 limitowanym dla PWF wypisać...

 

9uytxuy.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odebrałam atramenty z zamówienia grupowego Callifolio: Equinoxe (6), Olivastre, Inti i Violet. Oraz miły bonus: atrament w proszku SuSeMai - Blue Cashmere. Ogromne podziękowania dla Łukasza za organizację całego przedsięwzięcia!  :sacro:

Oraz, dzięki uprzejmości Marcina (Silesiaus), J. Herbin - Stormy Grey.  :rolleyes:

 

Dziękuję Panowie!  :)

 

 

PODSUMOWUJĄC:

:bunny01:

Jestem zachwycona. Miałam swój własny dzień dziecka w grudniu!  ^_^

 
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...