Zestaw ,,leworęczny''

[Robo]

Cześć.

Pozbywam się pióra, które uznałem za zbyt dobre jako egzemplarz użytkowy. W związku z tym szukam pióra w przystępnej cenie, którego nie szkoda będzie nosić w plecaku z innymi szpargałami a którym będzie sie dobrze pisać.

Największy problem polega na tym, że jestem leworęczny i zawsze rozmazywalem atrament w trakcie pisania (i przy okazji farbowałem się na smerfowo). Czy jest jakiś sposób zeby temu zaradzić? Może cieńsza stalówka sprawi, że atrament szybciej zaschnie? A może istnieją jakieś szybko schnace atramenty?

[Ann_gd]

Lamy Safari ze stalówką LH, coś od Manuscripta dla leworęcznych. 

atrament może schnąć krócej/dłużej zależnie również od papieru, jedyna leworęczna osoba, która gryzdała moimi piórami polubiła Parkera Urbana ze stalówką F i atramentem Manuscripta, najłatwiej chyba by Ci było popróbować różne pióra, może mieszka w Twoim mieście ktoś z forum i dałby się namówić na spotkanie. może w sklepie mógłbyś popróbować...?

[szyb9n]

Nie wiem jak to robisz, ale ja rownież jestem leworęczny i chyba nigdy nie miałem tego problemu, pisałem na różnych papierach, różnymi piórami i atramentami ale chyba nigdy nie mialem tak zeby mieć jakoś bardzo ubrudzoną ręke, po prostu taki urok leworęczności przy piórach

[Robo]

Problem z rozmazywaniem jest głównie przy znakach interpunkcyjnych kiedy atrament nie jest rozprowadzany, tylko zbiera sie w jednym miejscu, np w kropce. No cóż, chyba trzeba będzie przeprowadzić poprosru troche testów

[rezox]

Też jestem leworęczny ale nigdy nie miałem problemu z rozmazywaniem atramentu (czasami się zdarzy ale rzadko), polecam Watermana hemisphere ze stalówka F

[Lukas]

Dokładnie jak powyżej. Jestem lewy i nie mam problemów z rozmazywaniem