Skocz do zawartości

BLEU EQUINOXE ( 6 ) - L'Artisan Pastellier


visvamitra

BE6  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy podoba ci się ten kolor?

    • TAK
      8
    • NIE
      2
    • ANI MNIE ZIĘBI, ANI GRZEJE
      2


Polecane posty

Próbkę Bleu Equinoxe (6) zassałem od Ann. Dziękuję.

 

Ślad pozostawiony patyczkiem higienicznym:

 

SKAN:

 

l4l5.jpg

 

 

KLEKS:

 

o0i7.jpg

 

 

Mój program graficzny widzi ten kolor tak:

 

 

1vc8.jpg

 

INFORMACJE / PARAMETRY

 

Producent: L'Artisan Pastellier

Kolor: Bleu Equinoxe (6)

Opakowanie: kałamarz o objętości 40 ml lub saszetka o pojemności 50 ml

Cena: 4 euro za saszetkę, 6 euro za kałamarz. Atrament trzeba sprowadzać z Francji, co generuje dodatkowe koszty 

 

Nasycenie: silne

Przepływ: dobry

Cieniowanie: zauważalne

Jakość linii: dobra 

Osadzanie się na stalówce: nie zauważyłem

Wpełzanie na stalówkę: nie zauważyłem 

Rozruch: szybki

Przebijanie: przebija na słabej jakości papierze

Strzępienie: strzępi trochę

Wysychanie: >15 sekund

 

MOJA OCENA: podoba mi się. Zdecydowanie.

 

SKANY (Pismo + cieniowanie): recenzję napisałem piórem Pilot 78G ze stalówką B
 

1. Na papierze MONDI

 

2awa.jpg

e5du.jpg

thj9.jpg

 

iwxs.jpg

 

 

 

 

 

 

 

2. Na papierze OXFORD

 

2u0s.jpg

 

 

 

 

 

4oql.jpg

 

gxum.jpg

 

3nrc.jpg

 

idjp.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajka na dzisiaj: weź kropel kilka niebieskiego i zielonego, dopraw czarnym wedle uznania i używaj do woli...

Kolejny, ładny kolor, który jest w ofercie każdego, liczącego się. producenta a różnice dotyczą odcienia. Pilot Tsuki-yo, Edelstein Topaz, Private Reserve Sonic Blue, Noodlers Navi, Diamine PWF. Wszystkie jakieś "takie same"

 

Dygresja zupełnie na boku. Jak dzielicie procentowo kolor i właściwości pisarskie atramentu w konkretnym piórze? 

Wyjaśnię na przykładzie. Po testach forumowego Diamine trzeba będzie wyjątkowych okoliczności, abym kupił jakichś ich atrament w celach innych niż okazjonalne. Waterman blue-black nie radzi sobie z kiepskimi papierami (pewnie kwas) i po 2-3 latach jest zgniło zielony.

 

To, jaki kolor uzyskujemy na papierze zależy od kilku zmiennych: papier, stalówka, resztki w piórze, przepływ, itp.

To co widzimy na ekranie to wypadkowa matrycy, kalibracji i jakości skanera.

Szanując i ceniąc wysiłek kolegów, jaki wkładają w obrazowanie może warto zastanowić się nad obowiązkowym dokładaniem małych plam 1-2 kolorów powszechnie i niezmiennie dostępnych na rynku jako wzorca odcienia (np. jakiś Pelikan 4001 i Waterman).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat bo te dwa są idealnymi wzorcami... co partia to inne kolory. mam 4001 z białą nakrętką, musiałabym kupić już kolejne dwie flaszki, żeby mieć pewność, że do każdej leją to samo.

zawsze próby będą subiektywne i obarczone błędem, kto przytomny, to weźmie na to poprawdę, ale @marwis - nie ma sensu obowiązkowych kleksów dodawać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...