RiA Napisano Styczeń 11, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2014 Nie samym japońskim anime człowiek żyje mogą być też japońskie pióra, a do popicia japoński atrament. (Wydzielą?? A czy ten pierwszy dział nie jest od wzajemnego poznawania się ludzi? Ja na przykład chciałabym się dowiedzieć czy na choince, z której się urwałeś miałeś więcej figurek z różnorodnymi personalizacjami i ocb z gruczołami?) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Styczeń 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2014 (edytowany) i ocb z gruczołami?) na pewno chodzi o szyszynkę, przysadkę i podwzgórze. Edytowano Styczeń 11, 2014 przez rbit9n Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Styczeń 12, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2014 ocb z gruczołami? http://www.pratchett.pl/cytat,212,czarodzicielstwo.html Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RiA Napisano Styczeń 12, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2014 Kosiarzu, już wiem, jakie pomniejsze bóstwa wisiały na Twojej choince (zapewne w kształcie dysku). Pozdrowienia dla Pimpusia Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RiA Napisano Styczeń 12, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2014 na pewno chodzi o szyszynkę, przysadkę i podwzgórze. Tak czy owak, słowa Alveryna zabrzmiały mi jak powiązane z kulturą Bliskiego Wschodu, która przypisuje różne emocje wielu częściom ludzkiego ciała, robi to znacznie częściej niż nasza zachodnia kultura. Praktycznie w związkach frazeologicznych my znamy tylko serce, a np. w Biblii (jako przykładzie literatury z Bliskiego Wschodu) emocje "ocierają się" o nerki, wątrobę, jelita, kości, szpik, a nawet otrzewną. Wiadomo, że te organy mają raczej tylko przenośne znaczenie, ale w skojarzeniu z podanym przez Alveryna cytatem ze współczesnego źródła, literatura fantasy nabiera nowego wymiaru PS W klimacie muzy: Piotrek chyba przeleciał nad kukułczym gniazdem i wydaje się być starszym bratem Twojego Lucyfugusa Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Styczeń 13, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2014 Tak czy owak, słowa Alveryna zabrzmiały mi jak powiązane z kulturą Bliskiego Wschodu, która przypisuje różne emocje wielu częściom ludzkiego ciała, robi to znacznie częściej niż nasza zachodnia kultura. Praktycznie w związkach frazeologicznych my znamy tylko serce, a np. w Biblii (jako przykładzie literatury z Bliskiego Wschodu) emocje "ocierają się" o nerki, wątrobę, jelita, kości, szpik, a nawet otrzewną. Wiadomo, że te organy mają raczej tylko przenośne znaczenie, ale w skojarzeniu z podanym przez Alveryna cytatem ze współczesnego źródła, literatura fantasy nabiera nowego wymiaru PS W klimacie muzy: Piotrek chyba przeleciał nad kukułczym gniazdem i wydaje się być starszym bratem Twojego Lucyfugusa no akurat te gruczołu są dość mocno związane z emocjami. dodałbym jeszcze może nadnercze i korę nadnerczy. a już myślałem, że do niczego mnie się w życiu fizjologia nie przyda, a tu proszę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.