Przymiarka do zrobienia pióra.

[novator]

Przymiarka do zrobienia pióra:

 

(Przeniosłem kontynuowanie  tematu o zrobieniu pióra „tutaj” bo do tej pory pisaliśmy w moim „przywitaniu”, a to już chyba nie tamten dział… Jeśli coś źle, to proszę Szefostwo o korektę.)

 

Zrobiłem  próbę jak to może wyglądać w praktyce, bo teoretycznie wszystko jest oki, ale problemy i pewne niedogodności, właśnie w czasie robienia czegoś, dają znać o sobie.

 

Tak więc drewno toczy się dobrze, ale niestety na mojej tokarce do drewna, dość dużej i bez możliwości regulacji  obrotów, pewne czynności nie są możliwe.

 

Mechaniczne położenie gwintu nie wchodzi w rachubę, bo tokarka do drewna niema takiej funkcji (niestety).

 

Ręczne gwintowanie w drewnie narzynką i gwintownikiem, jest niewykonalne. Powód – drewno się rwie i łamie, bo jest za miękkie.

 

Można to zrobić na precyzyjnej tokarce do metalu, wycinając gwinty mechanicznie, nożem tokarskim, ale że jeszcze jej nie kupiłem, więc temat pióra musi niestety poczekać.

 

To piórko ma elementy łączone na „wcisk”, dość ciasno ale docelowo będą gwinty i oczywiście jeszcze jakieś metalowe skuwki, na przykład fakturowana i patynowana alpaka, lub coś innego.

 Wyobraźnia podpowie.  

Pokazałem tę przymiarkę do pióra  nie dla chwalenia się, bo na razie niema czym, ale dlatego żebyście nie pomyśleli, że zaniechałem tego przedsięwzięcia.  Wiecie „słomiany ogień”…

To tak tylko, dla ciekawości.

 

 

 

 

 

[bosa]

Co z tego, że nic z tego nie zrozumiałam, nieważne, i tak bardzo się cieszę, że tego pomysłu nie wrzuciłeś do piwnicy. Trzymam wszystkie moje kciuki!  

[Gość Zero]

Wow, ładne! Sam chciałbym zrobić własne pióro (a raczej korpus, bo spływak i stalówkę wziąłbym z jakiegoś istniejącego modelu, np. Pilota 78G czy coś w tym stylu). Elementy siedzą na wcisk? A jak jest z systemem napełniania? Na naboje, czy eyedropper?
Trzymam kciuki, bo fajne przedsięwzięcie

PS. Nie boisz się, że drewno napuchnie od wody z atramentu?

[novator]

Co z tego, że nic z tego nie zrozumiałam, nieważne, i tak bardzo się cieszę, że tego pomysłu nie wrzuciłeś do piwnicy. Trzymam wszystkie moje kciuki!

Trochę techniczny żargon, sorki,  ale pewnie, w szczególności Panowie skumali.

Pomysł gorący, żadna piwnica, tylko na razie środki techniczne, nie pozwalają uczynić kolejnego kroku, ale niebawem...

[Ann_gd]

nikt mi nigdy nie pozwalał bawić się takimi zabawkami dla dużych chłopców, ale to pewnie z troski o mnie i moje zdrowie

 

żargon, faceci, żadna baba nie skuma... tak, to lubię najbardziej niemniej pióro niezłe, pomysł i chęci się liczą, nie poprzestawaj

[novator]

Wow, ładne! Sam chciałbym zrobić własne pióro (a raczej korpus, bo spływak i stalówkę wziąłbym z jakiegoś istniejącego modelu, np. Pilota 78G czy coś w tym stylu). Elementy siedzą na wcisk? A jak jest z systemem napełniania? Na naboje, czy eyedropper?

Trzymam kciuki, bo fajne przedsięwzięcie

PS. Nie boisz się, że drewno napuchnie od wody z atramentu?

Dzięki. Tak, elementy siedzą na wcisk, system- nabój. Życzliwi koledzy podpowiedzieli gdzie elementy składowe można dokupić, coś  też  znalazłem, więc sam stalówki nie będę robił. . Drewno można nasycić "AC" (akrylocyjan) więc nie powinno być problemu.

[novator]

nikt mi nigdy nie pozwalał bawić się takimi zabawkami dla dużych chłopców, ale to pewnie z troski o mnie i moje zdrowie

 

żargon, faceci, żadna baba nie skuma... tak, to lubię najbardziej niemniej pióro niezłe, pomysł i chęci się liczą, nie poprzestawaj

Nie było moim zamiarem urazić, piękniejszej części forum.   Znając trochę życie, wiem że, Kobiety maja trochę inne zainteresowania, z małymi wyjątkami. Dzięki.

[Ann_gd]

trochę staję okoniem, ale to dlatego, że w liceum przez te trzy lata miałam 28. chłopa w klasie, oprócz mnie 3 dziewczyny i byłam gospodarzem przez rok na przerwach nie było o czym z nimi gadać, to się gadało o samochodach, zasilaczach itp

[novator]

trochę staję okoniem, ale to dlatego, że w liceum przez te trzy lata miałam 28. chłopa w klasie, oprócz mnie 3 dziewczyny i byłam gospodarzem przez rok na przerwach nie było o czym z nimi gadać, to się gadało o samochodach, zasilaczach itp

Rozumiem dylematy "mniejszości". Ale za to, jakie byłyście pewnie hołubione?

[bosa]

trochę staję okoniem, ale to dlatego, że w liceum przez te trzy lata miałam 28. chłopa w klasie, oprócz mnie 3 dziewczyny i byłam gospodarzem przez rok na przerwach nie było o czym z nimi gadać, to się gadało o samochodach, zasilaczach itp

 

Mat-fiz?

[comodsuda]

Łał. Nie no mistrz. A gdyby dopasować śrubę do otworu i po prostu ją zwykłym śrubokrętem przewiercić żeby powstało coś w stylu gwintu? Możliwe, że popęka. Ale jeszcze jedno pytanko. Z jakiego drzewa to robisz, może warto pomyśleć nad czymś miększym? A może nie gwint, tylko np. takie skrzydełka, które się wsadza do rowków i przekręca w poprzek. Może jakiś pomysł wykorzystasz.

[novator]

Łał. Nie no mistrz. A gdyby dopasować śrubę do otworu i po prostu ją zwykłym śrubokrętem przewiercić żeby powstało coś w stylu gwintu? Możliwe, że popęka. Ale jeszcze jedno pytanko. Z jakiego drzewa to robisz, może warto pomyśleć nad czymś miększym? A może nie gwint, tylko np. takie skrzydełka, które się wsadza do rowków i przekręca w poprzek. Może jakiś pomysł wykorzystasz.

Dzięki. Za cienkie ścianki, popęka. Drewno to malezyjskie "balau" chyba,... mam różne kawałki, niektóre niezidentyfikowane. Dzięki za pomysły, coś będę kombinował. Robię teraz  piórnik, z gałęzi drzewa owocowego, coś podobnego jak ten co zrobiłem do brzytwy.:Jeszcze nie wiem co sensownego z tego wyjdzie.

 

[Gość Zero]

A może spróbuj zrobić metalowy pierścień z gwintem, wsunięty na sam koniec sekcji, i drugi pierścień, z gwintem od wewnętrznej strony, wsunięty wewnątrz skuwki? Coś jak w piórze Conid Bulkfiller

[Ann_gd]

Rozumiem dylematy "mniejszości". Ale za to, jakie byłyście pewnie hołubione?

oczywiście, do teraz mam mocny chwyt dłoni i witam się "po męsku" przepuszczania w drzwiach wymagał od chłopaków jedynie nasz polonista, a tak to raczej każda "swój chłop" była

 

Mat-fiz?

nie inaczej. z informatyką również.

[novator]

A może spróbuj zrobić metalowy pierścień z gwintem, wsunięty na sam koniec sekcji, i drugi pierścień, z gwintem od wewnętrznej strony, wsunięty wewnątrz skuwki? Coś jak w piórze Conid Bulkfiller

Tu  też masz rację, ale niestety jeszcze nie mam mini tokarki do metalu, żeby nawet takie pierścienie wytoczyć. Więc muszę z tematem poczekać. Poczekać, to nie znaczy zaniechać.

[novator]

oczywiście, do teraz mam mocny chwyt dłoni i witam się "po męsku" przepuszczania w drzwiach wymagał od chłopaków jedynie nasz polonista, a tak to raczej każda "swój chłop" była

 

nie inaczej. z informatyką również.

"Swój chłop" - "Równa babka"

[Ann_gd]

skromność nie pozwala mi potwierdzać

[novator]

skromność nie pozwala mi potwierdzać

[Claash]

Tu  też masz rację, ale niestety jeszcze nie mam mini tokarki do metalu, żeby nawet takie pierścienie wytoczyć. Więc muszę z tematem poczekać. Poczekać, to nie znaczy zaniechać.

Polecam taką ciekawostkę:http://www.wiland.eu/muki-edycja-21.html

Ciekawi mnie jeszcze, czy zamierzasz zrobić skuwkę nakręcaną, czy zatrzaskiwaną? Te sekcje od Bocka i Schmidta mają w komplecie inner cap zatrzaskiwany na kołnierzu nad stalówką. Nie wiem tylko, czy ten zatrzask nie będzie się szybko "wyrabiał". W każdym razie warto by go zamontować, zabezpieczy pióro przed wysychaniem.  

[novator]

Polecam taką ciekawostkę:http://www.wiland.eu/muki-edycja-21.html

Ciekawi mnie jeszcze, czy zamierzasz zrobić skuwkę nakręcaną, czy zatrzaskiwaną? Te sekcje od Bocka i Schmidta mają w komplecie inner cap zatrzaskiwany na kołnierzu nad stalówką. Nie wiem tylko, czy ten zatrzask nie będzie się szybko "wyrabiał". W każdym razie warto by go zamontować, zabezpieczy pióro przed wysychaniem.  

Myślałem o zakręcaniu.

[Rittel]

Myślałem o zakręcaniu.

Taki korek jak u Wilanda szalenie mi się podoba i chyba pasowałby do drewnianego pióra. Dalej rozwiązanie rodem z Parkera 51 i zakręcane, ex aequo - bo Parkerowskie wymaga specjalnie ukształtowanej sekcji.

[Pan_Q]

Pióro wygląda zabójczo czekam na więcej

[Vespi]

Może warto by poszukać gotowych elementów (np. coś w tym stylu), które można by zaadoptować do pióra po drobnych przeróbkach. Jakiś łącznik gwintowany, czy inne cudo które dałoby się dopasować do pióra i połączyć z drewnem żywicą epoksydową. 

Ten łącznik elektryczny to wynik 20-30 sek szukania w google, więc myślę że jeśli by poświęcić trochę czasu, to można by znaleźć element odpowiadający wymaganiom materiałowo-wymiarowym. 

Zamykanie skuwki na wcisk i uszczelnienie korkiem wydaje się genialnym sposobem. 

Edytowano Listopad 11, 2013 przez Vespi

[novator]

Taki korek jak u Wilanda szalenie mi się podoba i chyba pasowałby do drewnianego pióra. Dalej rozwiązanie rodem z Parkera 51 i zakręcane, ex aequo - bo Parkerowskie wymaga specjalnie ukształtowanej sekcji.

Dzięki za pomysły, jak tylko mała tokarka precyzyjna stanie w warsztacie, będę je realizował. Myślę jeszcze o wykorzystaniu, poroża jelenia.

[novator]

Pióro wygląda zabójczo czekam na więcej

Dzięki, drewno jest świetne.