Skocz do zawartości

Tanie pióro ze zmienną kreską - da się?


6re6

Polecane posty

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Tylko ja nie wiem, jak wygląda całka :(

calkaturynska.jpg;) 

Zdjęcie z internetów. 

W matematyce ogółem sporo jest symboli, które wyglądają świetnie z flexem ;) Chociaż samej matematyki nie lubię :P (I pewnie temu polazłem byłem na studia, na których jest jej w cholerę...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To forum zadziwia mnie, jak szybko i dużo odpowiedzi można uzyskać :D Dzięki wielkie za wszystkie informacje. Podbudowaliście mnie, bo sądziłem że na pierwszego lepszego flexa będę musiał wydać kilkaset złotych, a tu proszę.

Jeszcze tak z ciekawości - jak pióra z niższej półki cenowej (poniżej 100zł) mają się w porównaniu z efektami tego cacka?

http://joemonster.org/filmy/47711

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście Ahab bardzo fajnie się prezentuje :) Na sklep.kaligraf.eu opis mówi, że jest to pióro ze stalówką do Copperplate. Jest to prawda? Zaciekawiło mnie to, bo zawsze widywałem copperplate pisany stalówką ułożoną od lewej strony. Wybaczcie moje 'profesjonalne' określenia, nie znam terminologii :) Chodzi mi dokladnie o taki układ: http://sklep.kaligraf.eu/product-pol-541-William-Mitchell-Copperplate-Nib-stalowka-skosna.html

 

Jestem praworęczny, a więc czy uda mi się uzyskać odpowiednie linie copperplate samym piórem z flexem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Ci na to pytanie ciut inaczej (i niewykluczone, że dostanę po łbie - ale co tam) - nie rób z siebie kaleki ;) Pióro to narzędzie, każdego narzędzia da się użyć, jeżeli się poćwiczy - a pisanie fleksem wymaga nieco wprawy. Są tworzone takie cuda, jak pamięć RAM w komputerze dedykowana konkretnemu procesorowi lub karcie graficznej, gitary, które są dla leworęcznych, samochody, które mają kierownicę z prawej i lewej strony (te z prawej ponoć są lepsze do drifftu) itd itd. To wszystko jest to tak na prawdę wciskanie Tobie, jako konsumentowi, że jesteś w jakiś sposób ułomny i koniecznie potrzebujesz tego udziwnionego produktu, który Ci oferują. Tym samym ignoruje się statystyki, które mówią jasno, że osobie leworęcznej jest dużo łatwiej nauczyć się pełnej sprawności prawą ręką (i stać oburęczną osobą) niż osbie praworęcznej - lewą. Tak np :)

 

Także - choćby ta stalówka była skośna, umieszczona do góry nogami i znajdowała się na górze pióra a nie na dole - tak, będziesz w stanie uzyskać odpowiednie linie piórem z flexem. Zwłaszcza, że pióro przy flexowaniu i tak trzeba obracać na wszelkie możliwe strony by odpowiednio tę linię poprowadzić. Więc i tak będziesz musiał poćwiczyć. 

 

Ahab nie jest jedynym piórem Noodler's Ink Co, które ma flex. Są trzy takie modele. Creaper (nazywany też czasem Standardem) za $14, Ahab za $20 i Konrad, także za 20$. Każde ma flex, każde ma podobne właściwości i możliwości. Różnią się grubością i formą. Oraz tym, że Ahaba można przerobić na Eyedroppera, który ponoć ma pojemność 6ml (co jest oczywiście w połowie "ściemą", bo w Eyedropperze nie możesz zużyć poniżej ok 1/4 - 1/3 pojemności zbiornika, bo nacisk powietrza w zbiorniku będzie za duży i atrament zacznie z pióra wyciekać przez stalówkę). 

 

Rozejrzyj się na spokojnie w tych modelach :) Jeżeli nie boisz się pobrudzić sobie rąk i nie przeszkadza Ci, że zaraz po kupnie będziesz musiał pióro rozebrać na części pierwsze i je dokładnie wymyć (a potem je rozbierać jeszcze kilkakrotnie w ciągu pierwszego dnia/ kilku pierwszych dni użytkowania) - kup Pan którekolwiek z tych modeli, będziesz Pan zadowolony :) Jeżeli przeszkadza Tobie to i Cię taka wizja przeraża - to pióro nie jest dla Ciebie i szkoda Twoich pieniędzy, bo nie będziesz zadowolony. Przy tych piórach trzeba się trochę pobawić. Prosto ze sklepu stalówka potrafi drapać (trzeba ją nieco wypolerować), na pewno trzeba będzie znaleźć odpowiednie ustawienie spływaka i stalówki, by wszystko działało 100% tak jak trzeba (grubość linii, brak przerywania itp), na pewno trzeba dokładnie pióro rozebrać i umyć, bo ma pozostałości oleju z produkcji i nie będzie działać. Myślę, że to na tym powinieneś się przede wszystkim skupić i zastanowić, czy taka wizja Ci odpowiada. To są bardzo fajne pióra, dające wiele frajdy. Ale nie są dla każdego :) Wymagają trochę majsterkowania i braku lęku "a jak coś zepsuję?". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście Ahab bardzo fajnie się prezentuje :) Na sklep.kaligraf.eu opis mówi, że jest to pióro ze stalówką do Copperplate. Jest to prawda? Zaciekawiło mnie to, bo zawsze widywałem copperplate pisany stalówką ułożoną od lewej strony. Wybaczcie moje 'profesjonalne' określenia, nie znam terminologii :) Chodzi mi dokladnie o taki układ: http://sklep.kaligraf.eu/product-pol-541-William-Mitchell-Copperplate-Nib-stalowka-skosna.html

 

Jestem praworęczny, a więc czy uda mi się uzyskać odpowiednie linie copperplate samym piórem z flexem?

j.w. popatrz na youtube jak ludzie piszą copperplate, tam mało kto chyba używa linkowanych przez Ciebie stalówek:

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litery w Copperplate są pochylone, łatwiej jest je kreślić taką stalówką umieszczoną pod kątem bo można wtedy wygodniej ułożyć dłoń, nie wyginając jej na niespotykane sposoby. Normalną jak najbardziej się da, tylko jest mniej wygodnie.

racja, ale z tego co widziałem przeglądając stare podręczniki do kaligrafii, kiedyś zalecano aby papier (kajet) leżał na pulpicie odchylony w lewo o ileś tam stopni. wtedy litery niejako naturalnie pochylają się w prawo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja matematyki niestety nigdy nie umiałem i nie umiem. Nie widzę zaležności, które tam występują. Ze coś można rozbić na dwie rzeczy, a one wyglądają podobnie jak cośtam... Brrr.

jak to mówił Jerzy Dąbczak, przyzwyczaisz się do żytniówki.

ja na przykład w liceum (biol-chem) z matmy byłem noga. konkretnie ta część, która łączy się z plecami. ba! tróję dostałem na koniec tylko dlatego, że przyrzekłem nauczycielowi, że nie będę matematyki tykał na studiach. i co? i sam się zdziwiłem, że mam aż dwa semestry matematyki. ale tak się przejąłem danym słowem harcerza, że miałem z matmy piątkę. a z całek to byłem najlepszy w grypie. nie wiem jakim cudem, ale jakoś tak wyszło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to mówił Jerzy Dąbczak, przyzwyczaisz się do żytniówki.

ja na przykład w liceum (biol-chem) z matmy byłem noga. konkretnie ta część, która łączy się z plecami. ba! tróję dostałem na koniec tylko dlatego, że przyrzekłem nauczycielowi, że nie będę matematyki tykał na studiach. i co? i sam się zdziwiłem, że mam aż dwa semestry matematyki. ale tak się przejąłem danym słowem harcerza, że miałem z matmy piątkę. a z całek to byłem najlepszy w grypie. nie wiem jakim cudem, ale jakoś tak wyszło.

 

Bo matematyka jest jak kobieta - nie trzeba jej rozumieć, trzeba umieć ją "użyć"! ;)

 

O ile część z kobietą jest dyskusyjna, o tyle druga - szczera prawda. Do tej pory moja matematyczka z liceum nie potrafi pojąć jak to jest, że przychodziłem na sprawdzian i dostawałem 1 (pałę), a na poprawie dostawałem piątkę bez zająknięcia ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeście offtop dali :P

Ja zakupiłem jakiś czas temu Ahaba i przyszedł we wtorek, generalnie to pisze się przyjemnie, ale nie jest to pióro z fleksującą stalówką, a jedynie z elastyczną, może ja zbyt dużo wymagam od tego pióra, ale generalnie zmiana grubości kreski następuje po wyraźnym dociśnięciu, nie jest to rycie, ale na pewno odbiega od przyjemnego i lekkiego pisania. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeście offtop dali :P

Ja zakupiłem jakiś czas temu Ahaba i przyszedł we wtorek, generalnie to pisze się przyjemnie, ale nie jest to pióro z fleksującą stalówką, a jedynie z elastyczną, może ja zbyt dużo wymagam od tego pióra, ale generalnie zmiana grubości kreski następuje po wyraźnym dociśnięciu, nie jest to rycie, ale na pewno odbiega od przyjemnego i lekkiego pisania. 

gdzieś tu obok napisałem, że Konrad wymaga mocniejszego nacisku niż dyplomata, tyle że w Konradzie wypaśniejszy spływak, kiedy dobrze go ustawić, można zapomnieć o torowisku. nie wspominam o zlatce OBB w pelikanie m250, bo ona w porównaniu z Konradem jest jak masełko.

 

 

 

i co?  pachnie?

 

piotrek

Konrad noc spędził w skórzanym piórniku od p. Bednarskiego z Oświęcimia. wyciągam dzisiaj i zaskoczenie! pióro pachnie bardzo przyjemnie, kwiatem wiśni, a zapach wymiocin pojawia się tylko po odkręceniu skuwki. mam nadzieję, że chemikalia wykorzystywane do garbowania skóry nie zniszczą pióra, bo tak szybkie zniknięcie zapachu może świadczyć o jakiejś reakcji między nimi.

Edytowano przez rbit9n
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeście offtop dali :P

Ja zakupiłem jakiś czas temu Ahaba i przyszedł we wtorek, generalnie to pisze się przyjemnie, ale nie jest to pióro z fleksującą stalówką, a jedynie z elastyczną, może ja zbyt dużo wymagam od tego pióra, ale generalnie zmiana grubości kreski następuje po wyraźnym dociśnięciu, nie jest to rycie, ale na pewno odbiega od przyjemnego i lekkiego pisania. 

 

To samo jest w Falconie. Nawet trudniej tam wydobyć fleks. A pióro jest wyraźnie droższe. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...