Liga niezwykłych dżentelmenów :-)

[m.a.g]

Jak obiecałem, tak wstawiam. Waterman Gentleman to moje ulubione pióra. Do kompletu serii niebiesko / złotej brak mi tylko długopisu, ale nie zamierzam kupować - zdecydowanie wolę pióro kulkowe.

 

 

Ołówek, nomen omen przyszedł dzisiaj z UK :-)

 

Poniżej mój zwykły komplet noszony na codzień przy sobie:

 

Zielony też ładny:

[visvamitra]

Ladny - to fakt:)

[endoor]

Piórka prezentują się wspaniale, gratulacje . Zauważasz może jakieś subtelne różnice między nimi w pisaniu? Któryś z nich jest ulubiony?

[m.a.g]

Ulubiony jest niebieski kulkowy, w sensie takim że najwięcej używam i świetnie się pisze.

Fajne jest też że do Watermana pasują żelowe wkłady Pilot G2 - tym świetnie się piszę np. w notesie \ kalendarzu bo nie przebija, i ma ciekawe żywe kolory.

Z tego względu mam dwa egzemplarze niebieskiego pióra kulkowego - w jednym oryginalny wkład Waterman w drugim Pilot G2.

 

Drugie miejsce to niebieskie wieczne - ze względu na stalówkę M. Ma też wartość sentymentalną - pierwszy egzemplarz w kolekcji.

Dalej zielone - również M - używane rzadziej ze względu na kolor.

Ołówek - wiadomo, czasem się przydaje.

 

Reszta ma stalówki F i w zasadzie ich nie używam tylko na nie patrzę i wzdycham :-)

[ArielN]

Waterman to marka, która miała wiele udanych projektów w swojej historii. Gratuluję kolekcji

[Anatol]

Ulubiony jest niebieski kulkowy, w sensie takim że najwięcej używam i świetnie się pisze.     

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Ciężko jest mi sobie wyobrazić  że można pisać czymś takim mając do dyspozycji SZLACHETNĄ stalówkę...która daje tyle przyjemności  z pisania.

[m.a.g]

Wydaje mi się że bardzo przesadzasz - nie ma co ukrywać że stalówka ma szereg wad, gdyby tak nie było do dziś wszyscy pisali by piórami wiecznymi.

Natomiast jeżeli chodzi o walory estetyczne to fakt, pióra wieczne są po prostu piękne.

[piter22]

Dobre samochody są dobre i też wszyscy powinni jeździć, a nie jeżdżą.

[m.a.g]

Dobre samochody są dobre i też wszyscy powinni jeździć, a nie jeżdżą.

 

Zupełnie nie wiem czy się ze mną zgadzasz czy wręcz przeciwnie :-)

[Lepki]

piter22 - filozof pióromaniak faktycznie nie zawsze pióro jest najlepszym wyborem. Na pewno przy notowaniu mniej mi sie męczy ręka pisząc piórem niż długopisem i na wykładach korzystam właśnie z pióra wiecznego, za to juz do adresowania kopert i jako sprzęt podróżny wybieram długopis

Edytowano Wrzesień 4, 2013 przez Lepki

[m.a.g]

piter22 - filozof pióromaniak faktycznie nie zawsze pióro jest najlepszym wyborem. Na pewno przy notowaniu mniej mi sie męczy ręka pisząc piórem niż długopisem i na wykładach korzystam właśnie z pióra wiecznego, za to juz do adresowania kopert i jako sprzęt podróżny wybieram długopis

 

Z tego co napisałeś wynika że nigdy nie piszesz piórem :-)

 

[Lepki]

Z tego właśnie wynika, że generalnie korzystam z pióra, a tylko w dwóch przypadkach - adresowanie kopert i wycieczki w plener, samolotem itp - długopis

[m.a.g]

Przepraszam, źle przeczytałem to co napisałeś. Ja preferuje długopis bo jest bardziej uniwersalny i pisze po wszystkim - podpisanie rachunku w restauracji piórem (na paragonie z kasy) graniczy z cudem :-)

Za to koperty adresuję piórem ze względów estetycznych, mogę dać jakiś rzucający się w oczy atrament.

 

Generalnie możecie się ze mnie śmiać, ale najlepsze dla mnie pióro do pisania to Waterman Expert ze stalówką M - bardzo miękki i ma grubą kreskę, mogę nim pisać cały dzień.

[marwis]

Dlaczego śmiać się z ciebie. Pasuje ci to pióro i masz do tego święte prawo.

[Anatol]

Wydaje mi się że bardzo przesadzasz - nie ma co ukrywać że stalówka ma szereg wad, gdyby tak nie było do dziś wszyscy pisali by piórami wiecznymi.

Natomiast jeżeli chodzi o walory estetyczne to fakt, pióra wieczne są po prostu piękne.

 

Możesz pisać nawet patykiem   < patykiem na piasku >, ale ten  patyk, długopis, flamaster, pióro gęsie itd.. niczego nie udaje jest właśnie takim a nie innym narzędziem do pisania.., a pióro kulkowe to  co za czort?

[m.a.g]

Możesz pisać nawet patykiem   < patykiem na piasku >, ale ten  patyk, długopis, flamaster, pióro gęsie itd.. niczego nie udaje jest właśnie takim a nie innym narzędziem do pisania.., a pióro kulkowe to  co za czort?

 

Wiesz co, trochę ten wywód nie ma sensu. Pióro kulkowe to pióro kulkowe, ono nie udaje niczego, tak samo jak banan to banan, a ołówek to ołówek. 

Kwestia nazewnictwa - że jest pióro i pióro kulkowe, które ze względu na nazwę jest pochodną pióra? A to w języku polskim akurat. W takim angielskim już nie, innymi nie mówię na co dzień więc się nie wypowiadam żeby nie wprowadzać w błąd.

 

W każdym razie na tej samej zasadzie można się przyczepić do długopisu - że nie jest piórem, a pisze, więc udaje :-). Ja to widzę w ten sposób, że pióro wieczne, kulkowe, i długopis to trzy różne przypory do pisania działające na nieco innej zasadzie - to tyle.

Chyba nie ma o co kruszyć kopii, każdy ma swoje racje a na szczęście wybór przyboru do pisania to kwestia gustu, a o takich się nie dyskutuje :-)

[m.a.g]

Dlaczego śmiać się z ciebie. Pasuje ci to pióro i masz do tego święte prawo.

 

W sensie że Waterman Expert to jednak jedno z tańszych piór, a mam inne wielokrotnie droższe, ładniejsze i teoretycznie lepsze - a jednak żadnym nie pisze mi się tak dobrze jak tym. Gdyby Gentleman pisał tak jak Expert M, byłbym super szczęśliwy. Z tego co wiem wiele osób które znam ma podobne odczucia - najlepiej im się pisze jakimś tanim badziewiem które nabyli za grosze gdzieś na studiach i się przyzwyczaili, i nic co kupili później nie "leży" im tak w ręku.

[konis]

Piórem, piórem kulkowym, czy długopisem. Każdy pisze tym, co mu najbardziej pasuje.

Ze względu na specyfikę mojej profesji, ołówek jest dla mnie równie ważny jak pióro.

Ołóweczki modelu Gentleman wyglądają świetnie.

Nie mam jeszcze żadnego ołówka do tego modelu, ale kiedyś odrobię te zaległości 

A na razie trzej moi Gentlemani.

zdrówka

Edytowano Wrzesień 5, 2013 przez konis

[endoor]

Tak z cyklu „o wyższości Świąt…”, to akurat koperty adresuję długopisem w obawie przed ewentualnym rozmazaniem się atramentu. W pracy z kolei czasem muszę na szybko zapisać fragmenty kodu źródłowego programu, albo narysować jakiś diagram i w takim przypadku najlepiej sprawdzają się ołówki automatyczne. Tzw. pióra kulkowe jakoś do mnie nie przemawiają. @mag może kiedyś będzie okazja zobaczyć twoich wszystkich dżentelmenów na żywo, też bym chętnie do nich powzdychał… hahaha, pozdrowienia.

[m.a.g]

Konis, bordowy jest bardzo ładny - gratuluję 

Czy mi się wydaje czy Twój niebieski jest nieco jaśniejszy niż moje? Bo ja mam 3 niebieskie i widzę między nimi delikatną różnicę, nie tylko na zdjęciu (bo to może być balans bieli na przykład) ale w na żywo również.

[Ann_gd]

tak sobie wyobraziłam Gentlemana w brązowej (bursztynowej) wersji, jak Carene... mmm...

a może są takie?

[konis]

Konis, bordowy jest bardzo ładny - gratuluję 

Czy mi się wydaje czy Twój niebieski jest nieco jaśniejszy niż moje? Bo ja mam 3 niebieskie i widzę między nimi delikatną różnicę, nie tylko na zdjęciu (bo to może być balans bieli na przykład) ale w na żywo również.

Różnice są i to nawet dość spore.

Wiem, bo miałem dwa w brązowym kolorze i jeden był zdecydowanie jaśniejszy.

zdrówka