Pióra od Engeiki

[Feantur]

Witam, czy ktoś ma może informację jak to jest z przesyłkami od Engeiki? Czy zamawiając pojedyńcze pióro powiedzmy do kwoty 300 zł z przesyłką dostawialiscie w zestawie spore cło? Pozdrawiam

[Feantur]

Ponieważ na tym forum nie mogę założyć jeszcze tematu w działe sprzedaży prosiłbym ewentualnie o kontakt z kimś kto miałby możliwośc sprzedaży Sailora 1911 lub Sapooro.

Edytowano Marzec 2, 2013 przez Feantur

[endoor]

Witam, czy ktoś ma może informację jak to jest z przesyłkami od Engeiki? Czy zamawiając pojedyńcze pióro powiedzmy do kwoty 300 zł z przesyłką dostawialiscie w zestawie spore cło? Pozdrawiam

Pani na składzie celnym w Zabrzu powiedziała mi, że cło płaci się od zakupów powyżej 150 USD. Dotychczas od engeika (Taizo Okagaki) kupiłem dwa pióra (mam trzecie w planach ). Jak do tej pory jestem zadowolony. Można na prawdę dobre ceny uzyskać na aukcjach u niego.

[Feantur]

No ale interesuję mnie rzeczywiście jak to jest z tym cłem czy kupując pióro jakieś do 150 USD nie doliczali ci czegos?

[endoor]

No ale interesuję mnie rzeczywiście jak to jest z tym cłem czy kupując pióro jakieś do 150 USD nie doliczali ci czegos?

Sam engeika nic nie dolicza. Dolicza Pocztowy Urząd Celny. Kazali mi przedstawić dowód zakupu. Może być wyciąg w formacie pdf z paypal. Doliczyli 23% od kwoty zakupu wraz z kosztem wysyłki, co mnie trochę wkurzyło bo sam transport to w końcu nie jest ta rzecz, którą kupiłem. No ale nie było dyskusji.

[Alveryn]

VAT rzecz święta, wszak Ojczyzna w potrzebie.

[endoor]

VAT rzecz święta, wszak Ojczyzna w potrzebie.

Wrrrrrrr

[eltoro3]

Kupowałem dwa razy u engeiki. Obydwa zakupy były poniżej 150$ wraz zkosztami przesyłki i cła mi nie doliczyli.

[Feantur]

Dziękuje za odpowiedz eltoro3

[endoor]

Kupowałem dwa razy u engeiki. Obydwa zakupy były poniżej 150$ wraz zkosztami przesyłki i cła mi nie doliczyli.

Wszysko się zgadza moje zakupy były niestety powyżej tej nieszczęsnej granicy

[Zyros888]

Interesuje mnie, czy jak zamówię 5 atramentów od Engeiki, to załapie się na cło.

Czy ktoś zamawiał podobną ilość atramentów od tego użytkownika?

[Pilot Inspektor]

Interesuje mnie, czy jak zamówię 5 atramentów od Engeiki, to załapie się na cło.

Czy ktoś zamawiał podobną ilość atramentów od tego użytkownika?

a ja mam pytanie o wielkośc cła i VAT, bo gdzieś mi świta że cło jest ułamkiem wielkości VATu i zwykle to jego się boję... (może jest jakiś inny VAT na pióra, albo może można je sprowadzać jako przedmiot kultu bez VATu? myślę że znalazłoby się kilku chętnych na zawiązanie związku wyznaniowego)

[Alveryn]

Cło jest ułamkiem wielkości całkowitej ceny zakupu, łącznie z przesyłką. VAT od importu piór (i nie tylko) wynosi 23% i jeśli dobrze doczytałem, do podstawy opodatkowania doliczane jest także cło. Co do stawki cła, trzeba poszukać. Na przykład w ISZTAR. Wygenerowałem przykład dla pióra importowanego z Japonii.

W ogóle przepisy podatkowe mamy cudowne. Z jednej tylko ustawy o podatku od towarów i usług można się dowiedzieć, że stawka podatku wynosząca 22% wynosi 23%.

Edytowano Marzec 5, 2013 przez Alveryn

[grzes405]

W ogóle przepisy podatkowe mamy cudowne. Z jednej tylko ustawy o podatku od towarów i usług można się dowiedzieć, że stawka podatku wynosząca 22% wynosi 23%.

A wysłanie PDF z fakturą, przez gmaila jest przestępstwem .

[grzes405]

A wysłanie PDF z fakturą, przez gmaila jest przestępstwem .

i nim nie jest... I jest...

[Alveryn]

VAT Schrödingera?

[grzes405]

VAT Schrödingera?

niekoniecznie. Z kotem Schrödingera to jest tak, że on jest w konkretnym stanie, tylko nie wiemy w jakim. :-)

Chodzi o to, że wysłanie PDF z fakturą przez serwery w stanach, to EKSPORT dokumentów finansowych poza granice RP. A to jest zakazane bez zezwolenia :-)))).

A z drugiej strony, na pytanie do US czy PDF z fakturą jest fakturą nie ma jasnej odpowiedzi. Jest... nie jest... bo... ustawa nie określa co to jest e-faktura, tylko jaka może być.

Czyli jak sobie stwierdzą, że to faktura to eksportujesz bez zezwolenia. Ale czy to jest faktura elektroniczna? No nie - to nie jest faktura. Więc można wysyłać czy nie można?

[grzes405]

W zasadzie poprawka. Żeby stwierdzić w jakim stanie jest kot, musi nastąpić obserwacja - wtedy się dowiemy czy jest martwy czy żywy.

Tutaj jest pewna analogia. Nie wiemy, dopóki nie nastąpi obserwacja (często wnikliwa) ze skarbówki. No to po takiej obserwacji dowiemy się wszystkiego. :-)

[Alveryn]

Właśnie o to mi chodziło.

[8868]

Czy sprawy z cłami nie załatwia wysłanie paczki przez sprzedawcę jako prezent? Doświadczenia nie mam w zakupach międzynarodowych, ale na forach motoryzacyjnych czytałem o częściach samochodowych wysyłanych w ten sposób. Przychodziły bez cła do Polski.

[Alveryn]

Czysto teoretycznie, stare używane pióro powinno uniknąć VAT. Tylko trzeba jeszcze kontrolę przekonać, że tak jest. Pół biedy, jeśli to stare, w kawałkach, bez pudełka i uwalane skamieniałym atramentem.

Jeszcze nie miałem takiej sytuacji przy piórach. Ciekawe, czy komisyjne sprawdzenie zawartości wchodzi w grę i załatwiłoby sprawę.

Edytowano Marzec 7, 2013 przez Alveryn

[Lepki]

Wg mnie powinien wystarczyć fakt, że dany model nie jest już produkowany i sprzedawany jako nowy albo informacja od sprzedawcy, że jest to pióro używane i z jakich lat pochodzi. Ale racjonalne myślenie swoją drogą a działanie urzędników swoją ;]

[8868]

jeżeli pióro byłoby zadeklarowane jako prezent to powinno przejść bez cła nawet gdyby było nowe i z rachunkiem (o ile rachunek nie jest imienny na odbiorcę)

[Lepki]

Można ewentualnie próbować poprosić przy zakupie o zamieszczenie przez sprzedawcę informacji, iż to jest prezent/pióro używane. Nic się nie traci a przynajmniej wiadomo by było czy się ta metoda sprawdza.