babelle Posted February 23, 2013 Report Share Posted February 23, 2013 Witam wszystkich sedecznie. Uwielbiam pisać pórem, ale długopisy tak zawojowały światem urzędniczym, że o moim piórze przypomniałam sobie dopiero podczas wspominek z lat szkolnych z koleżankami. I tak pojawił się mój problem. Pióro chińskie HERO (nawiasem mówiąc nie wiem jakie, po wyglądzie podejrzewam,że 110) dostałam w prezencie w latach 1965-68), bardzo krótko nim pisałam bo weszły w życie długopisy.Teraz po latach odnalazłam moje pióro i tu pojawi l się problem jak je reaktywować.Po sprawdzeniu -gumka w tłoczku jest elastyczna i nie wygląda na sparciałą, stalówka też się złoci i wygląda na piszącą,ale podejrzewam,że atrament sprzed prawie 50 lat skutecznie zapchał stalówkę.Proszę o rade jak wyczyścić pióro i czy jest możliwe bez wymiany części,napelnienie go atramentem i pisanie. A jezeli nie to gdzie można kupić taki tłoczek gumowy do tego pióra gdyby ten nie zadziałał.Trochę boję się napełnić go atramentem po tylu latach bez dokładnego sprawdzenia i dlatego potrzebuję rady takich fachowców jak Wy.Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi, to jestem 1000 lat swietlnych za Wami .Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lepki Posted February 23, 2013 Report Share Posted February 23, 2013 Dodaj dwie krople jakiegos płynu do mycia naczyń na pół szklanki wody, wsadź do tego pióro na noc a rano wytrzyj i spróbuj napełnić możesz też później wsadzić pióro do czystej wody tak jakbyś je chciała napełnić i naciskając gumkę wiele razy trochę przepchać jakiś zaschnięty atrament. Czasami trzeba kilka razy powtórzyć takie płukanie Jakby to nie podziałało to zaoferujemy jakieś dalsze porady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
babelle Posted February 25, 2013 Author Report Share Posted February 25, 2013 Dodaj dwie krople jakiegos płynu do mycia naczyń na pół szklanki wody, wsadź do tego pióro na noc a rano wytrzyj i spróbuj napełnić możesz też później wsadzić pióro do czystej wody tak jakbyś je chciała napełnić i naciskając gumkę wiele razy trochę przepchać jakiś zaschnięty atrament. Czasami trzeba kilka razy powtórzyć takie płukanie Jakby to nie podziałało to zaoferujemy jakieś dalsze porady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
babelle Posted February 25, 2013 Author Report Share Posted February 25, 2013 Witam. Serdeczne dzięki wypróbuję ten sposób.Mam nadzieję,że zadziała.Teraz piszę bylejakim, ale został mi sentyment do tamtego.Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zrobiłam remanent w starych szpargałach i znalazłam jeszcze hero 330 pióro i długopis chiński hero 330.Byłam przekonana,że te pióra umarły smiercią naturalną na przestrzeni tylu lat.Dla mnie odnalezienie tych piór to było jak wykopaliska archeologiczne .Dzięki,.że istnieją tacy pasjonaci jak Wy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Piór żyją i mają się coraz lepiej. Napisz, co udało Ci się zrobić z tym Hero. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Ja bym je polecał rozłożyć. To nie jest trudne, a te pióra są tak zbudowane, że nawet długotrwałe płukanie nie daje gwarancji, że nie będzie przerywać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
babelle Posted February 26, 2013 Author Report Share Posted February 26, 2013 Operację planuje przeprowadzić w sobotę, bo w tygodniu to nie bardzo mam czas a chcę być przy moim piórku jak bedzie odzyskiwało oddech po 47 latach.Na pewno napiszę czy mi sie udało. Próbowałam je rozłożyc na czynniki pierwsze ale coś opornie mi idzie. Myślę, że tam w srodku wszystko jest zaklejone zaschniętym,wiekowym atramentem.Ale skoro teraz mam za sobą takich przyjaciół piór ja Wy to na pewno sobie poradzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Należy ogrzać suszarką delikatnie miejsce łączenia tej krótszej części z korpusem. Wtedy rozmięknie ten klej, który to trzyma i bez problemów ładnie się odkręci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest nilfein Posted March 14, 2013 Report Share Posted March 14, 2013 47 lat...fiu fiu... Jak na "chinola" to sporo czasu. Ale pióra Hero z początków produkcji produkowane były z o wiele lepszych materiałów, co sprawia że to faktycznie wierne kopie Parkera 51/61, znacznie wytrzymalsze od współczesnych naśladowców. Gratuluję "zabytku". Niemniej, gumkę i tak bym wymienił na Twoim miejscu, ot tak na wszelki wypadek. Na oko może i wydaje się być całkiem w porządku, ale po takim czasie może sprawić niemiłą niespodziankę w torebce...No i zaoszczędzisz sobie czasu marnowanego na wielokrotnym płukaniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skwercio Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zrobiłam remanent w starych szpargałach i znalazłam jeszcze hero 330 pióro Jedno z moich ulubionych piór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.