Skocz do zawartości

Aukcja piór zapisujących miłość


Irbis

Polecane posty

A Wajdy to chociaż rasowe? Gdzieś już coś takiego widziałem...

WM Expert już chyba na dobre przylgnął do urzędu Prezydenta RP. ;) Na specjalną okazję mógłby podarować coś lepszego. Carene jest raptem dwa razy droższe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiński dał pióro Kaczyńskiego. :P Dobrze, że Charlestona, a nie kolejnego Experta.

Montblanc Carrera wygląda dla mnie gorzej, niż te kiepskie chińskie podróbki. Pisownia, oczywiście, "Montblanc". <_<

Też wolę klasyczne modele, na przykład 12. ;)

Tusk i Komorowski sięgnęli po prostu do magazynków z gadżetami w kancelariach.

Sapek przynajmniej dał coś ciekawego, chociaż w tej biedniejszej wersji.

Na tym tle Preisner okazał się najhojniejszy.

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Wyłudził pewnie od Kosiniaka-Kamysza, w ramach EFS :P Przecież on ciągle zaciska pasa (tylko dlaczego na naszych szyjach? :P).

A tak nawiasem mówiąc, w oczy rzuca się piórowa ignorancja miłościwie nam panujących. Wszystkie pisadła od polityków to budżetowe Parkery lub WM, nie wyżej od Experta. Nieładnie, oj nieładnie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Wiesz, problem leży w tym, że w Polsce pióro to Parker. O MB większość naszej "elyty" może i słyszała, ale głównie na wyprzedażach perfum w drogeriach. No, jeszcze Waterman to może być pióro. Bo wszechobecny w tandemie z Parkerem i droższy, więc lepszy.

Pelikan to chyba atramenty robi, ale pióra to tylko do większych miast dostarcza, bo dalej to już tylko Parker sięga. I Duke. Wszędzie Duke. A jak Duke z polskimi barwami narodowymi, to już idealne dla konserwatysty. Nic to, że chińskie. My lubimy Chińczyków. W końcu autostradę nam zbudowali. Niedrogo było, to czemu niby pióro ma być drogie? :P

A tak w ogóle, to rok się kończył. Budżety w ministerstwach były do wydania. A jak będą oszczędności, to w przyszłym roku o tyle się utnie. To trzeba kupić trochę tych, no, piór wietrznych i mroźnych. Się baranom porozdaje przy okazji eventów. Tylko żeby nie przeszarżować z ceną! Weźcie te, tam Parkery, ale tak do 50 zł z nadrukiem. A czy będą pisać? A kogo to? Ważne, że szmelc jest i kasa wydana ;)

Tak to się robi w środku Europy, Panie i Panowie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Wiesz, problem leży w tym, że w Polsce pióro to Parker. O MB większość naszej "elyty" może i słyszała, ale głównie na wyprzedażach perfum w drogeriach. No, jeszcze Waterman to może być pióro. Bo wszechobecny w tandemie z Parkerem i droższy, więc lepszy.

Pelikan to chyba atramenty robi, ale pióra to tylko do większych miast dostarcza, bo dalej to już tylko Parker sięga. I Duke. Wszędzie Duke. A jak Duke z polskimi barwami narodowymi, to już idealne dla konserwatysty. Nic to, że chińskie. My lubimy Chińczyków. W końcu autostradę nam zbudowali. Niedrogo było, to czemu niby pióro ma być drogie? :P

A tak w ogóle, to rok się kończył. Budżety w ministerstwach były do wydania. A jak będą oszczędności, to w przyszłym roku o tyle się utnie. To trzeba kupić trochę tych, no, piór wietrznych i mroźnych. Się baranom porozdaje przy okazji eventów. Tylko żeby nie przeszarżować z ceną! Weźcie te, tam Parkery, ale tak do 50 zł z nadrukiem. A czy będą pisać? A kogo to? Ważne, że szmelc jest i kasa wydana ;)

Tak to się robi w środku Europy, Panie i Panowie ;)

Ze smutkiem stwiedzam, że masz rację. Oglądając tę "kolekcję" czułem się rozczarowany. Widziałem w telewizji jak pani Anna Dymna z entuzjazmem opowiadała o tych piórach i aukcji. Ja wiem, że chodzi o dar serca dla podopiecznych jej fundacji, ale to trochę wygląda jak aukcja czarno-białych telewizorów marki Neptun. Na marginesie może tylko mała uwaga co do Duke. Mam model Air Force One (czarny) i jestem zadowolony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość nilfein

Ja mam Baoer'a 100 i poza drobnym mankamentem też jestem zadowolony. Ale kupiłem z premedytacją, bo chciałem akurat tego chinola. Niemniej, w budżetówce zakupy robią zazwyczaj osoby, które znają się na sprzęcie jak świnia na gwiazdach, do tego przekonane są o własnej zajebistości (w KAŻDEJ instytucji komórka administracyjno-gospodarcza to mistrzowie autoprezentacji i nicnierobienia), a jedyne co się dla nich liczy to realizacja założonego planu i budżetu bez względu na to, jak bardzo debilny miałby on być. Bo za to dostają premie. Za nic innego.

Przykład? W styczniu zapytano nas, jakie mamy potrzeby względem materiałów biurowych. To odpowiedzieliśmy, że chcemy karteczki samoprzylepne (przyjmiemy dowolną ilość), bloki biurowe, zszywki (standardowe, 24/6 czy jakoś tak), kilka GRUBYCH notesów/zeszytów, a część osób poprosiła o wkłady (typowe zenithy i jakieś tam do żelopisów). Czyli - skromnie dość. Sekretariat chciał też trochę zwykłych kopert, takich A5.

Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania: w MARCU dostaliśmy: zwykłe karteczki w ilościach hurtowych (na ch... mi zwykłe karteczki???), papier kancelaryjny (j.w.), zszywki tzw. "10" (ja nie mam nawet takiego zszywacza), zeszyty 16-to kartkowe (?), stertę najtańszych długopisów noname. A sekretarki karton kopert bąbelkowych formatu CD.

To ja się pytam, po co zamieszanie na początku roku, skoro Szanowny Pan Kierownik z gospodarczego wie lepiej, czego potrzebujemy? :blink:

Tak to się robi w budżetówce :P

A sekretariat nadal nie wie, co ma zrobić z tym kartonem nikomu do niczego nie potrzebnych kopert... :rechot:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys, pracujac w budzetowce byl przetarg na drukarki. I od razu tonery pod to byly. Dostarczyli mi HP-eka z tonerami. Ale... HPek okaal sie byc uszkodzony. Glowny spec. od przetargow nacisnal firme, coby dostarczyla sprzet. Poniewaz dostarczony byl koncowka serii i nienaprawialne uszkodzenie, spec. zalatwil mi lepszy model. Sie ucieszylem. :-)

Zalatwil dwa razy lepszy, z tym ze innej firmy. I tonery moglem sobie wsadzic w... szuflade.

Jak je zamienilem na inne, poprawne to juz nie powiem :-). Dalo sie bez przetargu.

P.S. Prosze o wybaczenie za brak polskich literek, pisze z komorczaka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...