Parker Vector do kaligrafii - poradnik DIY

[Gość Zero]

Witajcie! Tak jak obiecałem, piszę dla Was poradnik, jak przerobić, znane pewnie wszystkim pióro Parker Vector do celów kaligraficznych - po modyfikacji będzie miało stalówkę oblique, o szerokość praktycznie dowolna

UWAGA - nie biorę odpowiedzialności za żadne szkody, spowodowane używaniem instrukcji podanych przeze mnie.

No więc, zaczynamy od wyczyszczenia stalówki - najlepiej porządnie przepłukać ją wodą, żeby nie został na niej atrament. Następnie przyglądamy się czubkowi stalówki - widzimy "dziubek", "ziarenko", "kulkę". Jest to część, której musimy się pozbyć, zeszlifować ją, aby końcówka stalówki była zupełnie płaska. Ale zanim to zrobimy - dla ułatwienia czynności, przycinamy troszkę spływak. Nie zmieni to przepływu pióra, a będzie prościej pracować nad stalówką, i pozwoli na uzyskanie większych szerokości końcówki. Używamy do tego celu noża, i precyzyjnie, nie używając dużo siły, nacinamy prostopadle do osi stalówki (przesuwając nożem po plastiku w przód i w tył, czynność powtarzając, aż nie da się kawałka plastiku wyłamać czubkiem nożyka albo paznokciem), o około 1-2 mm.

l

Na dole - jak wygląda przed przycięciem, góra - jak powinno wyglądać po

Następnie zabieramy się za wyrównywanie czubka stalówki. Patrzymy jak wygląda przed:

Tak trzymając, przesuwamy w lewo i prawo, wzdłuż krawędzi kamienia

Jak wyżej.

I w ten sposób, trzymając cały czas ten sam kąt, możliwie jak najbardziej równolegle do osi stalówki, przesuwamy w lewo i prawo, lekko przyciskając. Czas trwania operacji, jak i potrzebna siła docisku, zależy od używanej osełki. Gdy widzimy że schodzi szybko, zwalniamy, aby nie zrobić rysy, a tym bardziej wgłębienia na stalówce! Gdy idzie ślamazarnie, można użyć więcej siły, ale nadal uważając na możliwie płaski kąt. Nie chodzi o to, żeby naostrzyć stalówkę na szpic, tylko żeby wyrównać "ziarenko" do poziomu reszty stalówki.

Tak powinno wyglądać po - nie ma już "ziarenka".

Kolejnym krokiem jest ustawienie pióra pionowo do kamienia i zeszlifowanie stalówki do odpowiadającej nam szerokości. Im dłużej szlifujemy, tym krótsza, ale i szersza będzie. Należy cały czas trzymać pióro prostopadle do ostrzałki, przesuwając je w przód i tył, tak długo, aż nie uzyskamy zadowalającego efektu.

Teraz trzeba "naostrzyć" końcówkę stalówki - trzymając ją pod niskim kątem, przesuwać w przód i w tył tak długo, aż końcówka będzie cienka - dzięki temu i linia rysowana piórem w poprzek będzie cienka. Opcjonalnie, jeżeli stalówka szarpie/tnie papier, należy na sucho popisać nią na drobnoziarnistym papierze ściernym, a następnie na już zwykłym papierze do pisania.

I tym sposobem, przerobiliśmy tanie pióro Parker Vector, w niczego sobie piórko do kaligrafii. Powodzenia w próbach W razie czego proszę pytać. A poniżej jeszcze raz, różnica między zwykłą stalówką F, a stalówką po przeróbce.

Tadam!

Edytowano Luty 5, 2013 przez Zero

[Cwiekoszczak]

Postaram się o foty orginału kaligraficznego.

[inkyzen]

Dzięki za tutorial, wykorzystam na pewno.

[ArielN]

Dzięki za poradnik

Warto tak profilować ziarno, żeby go nie usunąć całkowicie. Dzięki temu zyskujemy względną odporność na ściernie podczas pisania. Uważałbym też na ścinanie fragmentu spływaka, bo o włos za daleko i pióro będzie lało.

(temat przypięty)

[Ann_gd]

a masz może jak sprawdzić szerokość stalówki? sklep Parkera kompletnie mnie nie zrozumiał, a pytałam czy wielkość stalówek między Vectorem, Urbanem i IM jest taka sama, przynajmniej na zdjęciach tak wygląda. zrobiłam krzywdę takiej jednej stalówce, ale ciii szukam teraz czegoś, żeby ją wetknąć, a myślę, że obsadka Vectora się nadaje, no tylko że nie mam jak organoleptycznie sprawdzić...

[skwercio]

Poradnik fajny, jakiś czas temu potraktowałem tak Parkera... 45

[Gość Zero]

Urban i IM mają takie same stalówki, natomiast Vector ma na pewno podobną, ale nie wiem czy identycznej długości i budowy. Trochę szkoda tego 45, Parkery 45 są śliczne, za bardzo żeby je do takich celów niszczyć

[Ann_gd]

ani Urban ani IM nie jest tak łatwo dostępny z uszkodzoną stalówką za małe pieniądze, dlatego mnie ten Vector interesuje poszukam serwisu Parkera i do nich napiszę, skoro sklep nie umie mi pomóc to jakoś postaram się sobie poradzić

[Gość Zero]

Mam na zbyciu jedną "uszkodzoną" stalówkę wraz z sekcją od vectora, zainteresowana? Nadaje się do przeróbki, nie mam do niego jedynie skuwki

Edytowano Kwiecień 12, 2013 przez Zero

[Ann_gd]

a myślisz, że uda mi się gdzieś też dostać skuwkę? żeby wsadzić nabój czy tłoczek i nie dać stalówce zaschnąć kompletnie.

[kuk]

Baza do pióra stacjonarnego?

[Ann_gd]

też pomysł. myślałam o tym, żeby nawet sprawdzić kilka obsadek, czy ta stalówka będzie pasować i zrobić maczankę, ale nie mam pojęcia, jak się będzie zachowywać. jak na razie wymieniłam w Urbanie sekcję z firmowo działającą stalówką na tą zmaltretowaną i tak sobie dłubię po papierze

[skwercio]

Trochę szkoda tego 45, Parkery 45 są śliczne, za bardzo żeby je do takich celów niszczyć

Ja traktuję przeróbkę na stuba jako ostatnią próbę ratunku dla źle piszącej stalówki, gdy nie uda mi się w żaden inny sposób przywrócić jej do używalności. To było po prostu jedyne, co byłem w stanie zrobić, żebym mógł jeszcze tego ślicznego Parkera 45 do czegoś używać. Teraz służy mi jako główne pióro do podpisów i wypisywania tematów lekcji, wypierając z tej pozycji Piloty Plumix i Pluminix

P.S. Ale dalej poluję na gładko piszącą XF do Parkera 45

Edytowano Kwiecień 12, 2013 przez skwercio

[Rittel]

Urban i IM mają takie same stalówki, natomiast Vector ma na pewno podobną, ale nie wiem czy identycznej długości i budowy. Trochę szkoda tego 45, Parkery 45 są śliczne, za bardzo żeby je do takich celów niszczyć

Widziałem 'zepsutego' w ten sposób Montblanka 146

[Lacedemonian]

Oblique...? A nie czasem italic? Oblique powinny być ścięte pod kątem a ta jest ewidentnie na prosto. Chyba, że ja coś niedowidzę.

Pomysł swoją drogą genialny. Zainspirował mnie do odrobiny zabawy ze stalówkami i do popsucia pary piór.

Teraz tylko czekam, aż pojawi się temat z koncepcją zamiany stalówki z Vectora czy innego piórka tego typu na flexa... całowałbym po stopach.

[dr_Fell]

Dzięki. Właśnie znalazłem lepsze zastosowanie dla mojego kapryśnego Zenitha Omega :-)

Edytowano Maj 6, 2013 przez dr_Fell

[s_biela]

Mam pytanie: czym najlepiej spiłować stalówkę, i czy wystarczy ją spiłować, żeby pisała potem całą swoją szerokością?

[piter22]

Szlifierką kątową

Kolega Zero przedstawił sposób, który uważam za sobry i skuteczny, generalnie zależy co uważasz za 'całą szerokość'...

[s_biela]

yyy... jak spiłuję stalówkę na italikę o szerokości powiedzmy 1 mm to chciałabym to zrobić tak, by linia, którą będę pisać miała rzeczywiście ten jeden milimetr... no i nie wiem czy coś trzeba z tym zrobić poza spiłowaniem stalówki...

[Gość Zero]

No to szlifuj i sprawdzaj np. suwmiarką co chwilę czy już masz szerokość 1 mm, aż jej nie uzyskasz. Po skończeniu można trochę pojeździć stalówką prostopadle do jej osi po kawałku ceramiki, żeby była bardziej gładka (ale bez przesady, żeby nie zetrzeć za wiele materiału).

[D3xx]

Odkopię nieco temat, na który trafiłem zupełnie przypadkiem w sieci :). 
Przerobiłem Vectora (miałem dwa jeszcze z czasów liceum, mocno drapiące, których mi nie szkoda), zgodnie z powyższym tutorialem, wykonując całość na ostrzałce Work Sharp Field Sharpener - diament coarse, potem dopieszczenie diamentem fine. Pióro nie drapie, ma fajną linię, a dodatkowo - jestem lewusem - teraz przyjemnie płynie po papierze. Drugiego przerobię nieco inaczej, szlifując pod skosem a'la italic, ale mocniej ścinając czubek.

https://i.postimg.cc/7Yd1Jq2Z/D9570-A89-0568-4816-A0-C0-D9-C5-EFE53-CC9.jpg

Edytowano Marzec 21, 2022 przez D3xx

[Klerk]

Gdy spojrzałem, zastanowiło mnie dlaczego relatywnie drogie pióro z nietypową stalówką? Ale wyjaśniłeś:

1 godzinę temu, D3xx napisał:

Przerobiłem Vectora (miałem dwa jeszcze z czasów liceum, mocno drapiące, których mi nie szkoda)...

Do takiej zabawy stworzone są tanie piórka, do których jeszcze bez problemu można dokupić zapasowe stalówki, np. takie:

Jest to bezstresowa ingerencja w anatomie pióra, czysta nauka+praktyka.

[D3xx]

11 minut temu, Klerk napisał:

Gdy spojrzałem, zastanowiło mnie dlaczego relatywnie drogie pióro z nietypową stalówką? Ale wyjaśniłeś:

Do takiej zabawy stworzone są tanie piórka, do których jeszcze bez problemu można dokupić zapasowe stalówki, np. takie:

Jest to bezstresowa ingerencja w anatomie pióra, czysta nauka+praktyka.

Zestaw Herlitza z trzema stalówkami to 30zł. Tylko po co kupować, skoro mam trzy Vectory (1 SS i dwa takie jak wyżej), które leżą i dwa z nich i tak źle piszą - jeden po upadku, drugi od początku drapał. To takie trochę zero waste :), bo do pisania na co dzień i tak używam Jottera + Jinhao 159.

A wczoraj kupiłem tu na bazarku Faber-Castella Neo Slim, więc i coś "lepszego" w końcu wleci :). 

[D3xx]

Tak czy inaczej - pisze fajnie

[Klerk]

Mam na myśli takie zestawy serwisowe, teraz podrożały, ale to wciąż tylko złotówki. 

Ale to tak na przyszłość