Skocz do zawartości

Millenium Cosmo


Polecane posty

Witajcie piórofile!

Obiektem dzisiejszego mojego testu jest Millenium Cosmo: http://mimit.all.pl/...cosmo_nowe00012 http://mimit.all.pl/...cosmo_nowe00007

Czyli pióro, które może służyć jako wół roboczy, ale nie nadaje się jako obiekt westchnień dla człowieka, gdzie zamiast serca ma stalówkę...

Pisadło zostało zakupione w pierwszej lepszej hurtowni za 11,50 wraz z długopisem w zestawie.

Gdy pierwszy raz zobaczyłem ten zestaw pomyślałem: "Dlaczego tego nie kupić?"

Tak oto znalazło się w moich wybrednych jakże Bartkowych łapskach.

W oczy rzuca się oczywiście jego wygląd. Wszyscy znamy wygląd długopisów Millenium Cosmo http://www.kolekcja-...o/dlugopisy.jpg służące idealnie, jako maskotka reklamotwórców, jako przyjaciel, gdzie tylko prosi, aby na nim wydrukować grawer. Sam je lubię, bo takie ładne, kolorowe i masywne. Takie samo jest to pióro. Dwa pierścienie, ładny niebieski kolor (chociaż są jeszcze inne), srebrzysta stalówka oraz ładna skuwka, sprawiają, że to pióro ładnie prezentuje się w rękach, a zwłaszcza przy pisaniu.

Jak się prezentuje stalówka?

Grubość: M, czyli co ja lubię. Iridium point germany (łał, soł emejzyn). Stalówka się prezentuje okazale, nie za mała, nie za duża. Neutralna. Kreśli całkiem ciekawą kreskę, mokrą i płynną.

Niestety nie jest tak zawsze, bo pióro ma swoje humory. I nie wiem czy to wina papieru czy pióra, bo na na przykład kserówkach czy takim "poczciwym" typem jak TOP-2000, rzemiosło wygłaszając protest "Chyba Cię skondensowało, nie będę na tym czymś pisał!" pisze jak gwóźdź, niesamowicie drapie, a kreska wygląda na F-kę. O zgrozo! Nie powinno się tak dziać, a tak się dzieje na większości używanych przeze mnie papierów ;[

Pióro solidne, przy pierwszym dotyku czuje się chłód. Dobrze wyważone, nie chwieje się podczas pisania. Nie jest też za ciężkie.

Wymiary:

Pióro: 13,9

Z założonym na niego zatyczką: 15,6 cm

Zatyczka: 2,3 cm

Real foto pióra (Pardą wery macz za jakość):

2ynfaqh.jpg

Tekst pisany na zeszycie Profit.

dfzpz8.jpg

Podsumuwując:

Idealny przedmiot, który sprawi, że w czasach kryzysu, oczekiwanie na swoje pióro nie będzie bolesne (tak jak jest to w moim przypadku). Dobry wół roboczy, mający swoje humory. Masywny więc nie rozwali się tak jak Zenith Omega (:(), czy Cresco Exclusive (który miał być wspaniały, a nie był.)

Mogę tylko polecić.

7/10

Pozdrowienia dla PWF!

Sprenger941

Edytowano przez Sprenger941
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymoczyć w wodzie z odrobinką Ludwika, po czym poprzepuszczać trochę czystą wodę konwerterem(tłoczkiem). A potem osuszyć papierem :)

Ale jeden problem. Nie mam konwertera ani tłoczka, ja nowicjusz :cry:

Jak będę przymierzał się do zakupów to może znajdę jakiś. Ale dzięki.

...no chyba że da się bez tłoczka co? ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drapanie polecam otarcie czubka stalówki delikatnym, wodoodpornym papierem ściernym (ja mam taki o gradacji 2000, ale można użyć nawet 1500). Jeden arkusz można kupić za kilkadziesiąt groszy (a na pewno nie więcej niż za 2-3 złote) w sklepie budowlanym. Na papier ścierny umieszczamy parę kropel wody i zataczamy w tej "kałuży" różne ruchy czubkiem stalówki (możemy robić kółka lub coś pisać). Co jakiś czas sprawdzamy na zwykłym papierze, czy efekt jest już satysfakcjonujący. Jednak z tym tarciem nie można też przesadzać, bo stalówka może zacząć pisać grubiej (chociaż to akurat może być zaletą :D).

Jeśli znasz angielski, to polecam tę stronę: http://www.rickconne...leshooting.html – jest opisane jak dbać o pióro (m.in. jak je czyścić) i naprawić podstawowe problemy.

Warto nauczyć się dokładnie czyścić pióro, bo zaleca się to robić co 2 miesiące (przy codziennym użytkowaniu pióra).

Poza tym warto zainwestować w tłoczek (konwerter, pompkę) i jakiś ładny atrament. Po pierwsze, zaoszczędzimy krocie na atramencie, a po drugie będzie się przyjemniej pisało jakimś ciekawym kolorem :) Ja swoje tłoczki napełniam strzykawkami – jest szybko i czysto :)

A jeszcze odnośnie do Millenium Cosmo, to w tym bordowofioletowym kolorze wygląda świetnie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drapanie polecam otarcie czubka stalówki delikatnym, wodoodpornym papierem ściernym (ja mam taki o gradacji 2000, ale można użyć nawet 1500). Jeden arkusz można kupić za kilkadziesiąt groszy (a na pewno nie więcej niż za 2-3 złote) w sklepie budowlanym. Na papier ścierny umieszczamy parę kropel wody i zataczamy w tej "kałuży" różne ruchy czubkiem stalówki (możemy robić kółka lub coś pisać). Co jakiś czas sprawdzamy na zwykłym papierze, czy efekt jest już satysfakcjonujący. Jednak z tym tarciem nie można też przesadzać, bo stalówka może zacząć pisać grubiej (chociaż to akurat może być zaletą :D).

Jeśli znasz angielski, to polecam tę stronę: http://www.rickconne...leshooting.html – jest opisane jak dbać o pióro (m.in. jak je czyścić) i naprawić podstawowe problemy.

Warto nauczyć się dokładnie czyścić pióro, bo zaleca się to robić co 2 miesiące (przy codziennym użytkowaniu pióra).

Poza tym warto zainwestować w tłoczek (konwerter, pompkę) i jakiś ładny atrament. Po pierwsze, zaoszczędzimy krocie na atramencie, a po drugie będzie się przyjemniej pisało jakimś ciekawym kolorem :) Ja swoje tłoczki napełniam strzykawkami – jest szybko i czysto :)

A jeszcze odnośnie do Millenium Cosmo, to w tym bordowofioletowym kolorze wygląda świetnie!

No bo ogólnie kolory ma ładne!

Dzięki, jak będę mieć okazję to zastosuję się do tej rady ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to pióro, dostałam w charakterze gadżetu reklamowego pewnego produktu. Grawer zaraz starłam papierem ściernym, co wyszło nieźle.

Pióra tego nie używam, bo go nie lubię. Przeszkadza mi w nim ta ołówkowa chudość, co czyni długodystansowe pisanie bardzo niewygodnym, a metal odbieram jak nieprzyjemnie chłodny. Stalówka nieco drapiąca, ale to na upartego dałoby się poprawić. Natomiast pióro ma słaby start, wymaga pomoczenia przed użyciem. Jak się rozpisze to już jakoś jedzie.

Generalnie model nie powala, ani wzornictwem, ani właściwościami, ani wygodą użytkowania. Dla porządku dodam, że naprawdę nie mam nic przeciwko niskobudżetowym piórom, jednak to mi nie leży jakoś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...