Skocz do zawartości

Jakie pióro planujesz kupić w 2013 roku?


ArielN

Polecane posty

  • Odpowiedzi 65
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Na szybko:

Pelikan - sześćsetka albo osiemsetka. Do pracy.

Hero parkeropodobne. Z sentymentu.

Kilka starożytności z fleksem. Do kaligrafii.

Dżinhao 450 i/lub 750. Do mienia.

Ale największym moim marzeniem piórowym jest...

..................................................................................

..................................................................................

...............................................................Pilot Murex.

To pióro zwala z nóg (mnie w każdym razie zwala). Na żywo nie widziałam, ale na zdjęciach jest wstrząsająco piękne.

Edytowano przez inkyzen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...............................................................Pilot Murex.

To pióro zwala z nóg (mnie w każdym razie zwala). Na żywo nie widziałam, ale na zdjęciach jest wstrząsająco piękne.

o tak, murex jest świetny. jedyne co może być pocieszające to to że i tak myu jest droższe ;) z kolei to co studzi zapał to fakt że Mki są wyżej cenione, a ja nie przepadam za japońskimi Fkami.

ogólnie każde kieszonkowe stalowe pióro w paski jest dla mnie kwintesencją japońskości (na równie z maki-e i innymi takimi ;))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka piórek jest na celowniku, ale chciałbym znaleźć jedno Victory Mk.I do kompletu - w szare paseczki (burgundy i zielone już mam, a szare w zeszłym roku dwa razy mi uciekło):

gallery_10_8_34630.jpg

Edytowano przez adamon
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szybko:

Pelikan - sześćsetka albo osiemsetka. Do pracy.

Hero parkeropodobne. Z sentymentu.

Kilka starożytności z fleksem. Do kaligrafii.

Dżinhao 450 i/lub 750. Do mienia.

Ale największym moim marzeniem piórowym jest...

..................................................................................

..................................................................................

...............................................................Pilot Murex.

To pióro zwala z nóg (mnie w każdym razie zwala). Na żywo nie widziałam, ale na zdjęciach jest wstrząsająco piękne.

Jinhao 750 mam i szczerze polecam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ale największym moim marzeniem piórowym jest...

..................................................................................

..................................................................................

...............................................................Pilot Murex.

To pióro zwala z nóg (mnie w każdym razie zwala). Na żywo nie widziałam, ale na zdjęciach jest wstrząsająco piękne.

Mocno kontrowersyjna jest uroda tego pióra, no ale kwestia gustu ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheaffer Legacy

Mariusz, uważaj na Legacy. W tym piórze wszystko jest zrobione źle. Od lipnej skuwki, przez źle zmontowany system napełniania, po plamiące stalówki.

W Legacy I źle skonstruowali skuwkę - odpadała. To wprowadzili Legacy II, ale w nim popsuli system napełniania i użyli tandetnego, pękającego plastiku do produkcji wewnętrznej skuwki (to samo tworzywo co w Montegrappie i piórach Graf von Faber-Castell). W następcy Legacy II, czyli modelu Heritage, zlikwidowali wadliwy system napełniania, ale pozostał problem skuwki.

Do tego piękne stalówki inlaid często plamią (atrament wycieka na sekcję w miejscach, w których nie powinien).

PS. Na allegro jeden ze sprzedawców handlował Sheafferami "Legacy". W rzeczywistości kupił trochę części do różnych wersji Legacy i je składał. Stąd pojawiały się na aukcjach egzemplarze z korpusami od Legacy I oraz skuwkami i sekcjami od Legacy II. Z tego co zauważyłem były też części od Heritage. Jeszcze kilka miesięcy temu wystawiał coś na aukcjach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArielN, dziękuję za ostrzeżenie!

Miałem na oku Heritage, ale mnie wystudziłeś. Chyba przestanę się nim interesować, lecz w takim razie czy jest jakiś model Sheaffera ze zbliżonej półki cenowej, który przy wszystkich zaletach Legacy pozbawiony jest jego wad? Bo jak nie... to cóż, życie jest zbyt krótkie, by je marnować na kiepskie książki i tandetne pióra :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...