Skocz do zawartości

Parker Premier Black Edition


Polecane posty

Pióro to przede wszystkim przedmiot użytkowy. Ale też przedmiot, do którego mamy dość osobisty charakter, dlatego oprócz tego, że dobrze pisze posiada wiele innych cech, które mają znaczący wpływ na decyzję o zakupie i przyjemnym użytkowaniu. Wygląd pióra, kształt i rodzaj stalówki, rodzaj systemu napełniania, materiał, z którego wykonano pióro. I oczywiście kolor.

rec4.jpgpreja.jpg

Jakoś mi się tak gust ukształtował, że lubię czarne przedmioty, co oczywiście przeniosło się również na pióra. Pierwsze i kilka następnych trafiło w moje ręce w wykończeniach - czerń i złoto. I gdybym nie czytał niniejszego forum (na początku tego w starszej wersji) mój spokój szczęśliwego posiadacza czarnych piór nie zostałbym zmącony. Nie dowiedziałbym się, że powstało wykończenie kolorystyczne jeszcze piękniejsze.

Przeczytałem recenzję pióra Parker Premier Black Edition i w zasadzie wiedziałem, że prędzej czy później będę musiał je nabyć, inaczej nie będę mógł spać spokojnie. Znacie to uczucie, kiedy patrzycie na przedmiot pierwszy raz (w relacjach międzyludzkich powiedzielibyśmy – miłość od pierwszego wejrzenia) i nie macie żadnych wątpliwości, że jest piękny, idealny i wart zakupu bez dalszych poszukiwań czegoś lepszego?

Biłem się trochę z myślami, bo choć posiadanie takiego pióra jak Premier BE to wspaniała przyjemność to jednak niezbyt tania. Ostatecznie poległem i zamówiłem własny egzemplarz.

Przyszło po krótkim czasie. Zapakowane w (jakże mogłoby być inaczej) w czarne etui Parkera, z czarnymi nabojami i czarną szmatką do czyszczenia. Poniżej kilka zdjęć.

dsc00808i.jpgdsc00806rh.jpg

Pióro jest dużych rozmiarów, stosunkowo ciężkie, metalowe.

Wymiary podam za tym, co napisała niegdyś Margo na starym forum:

Długość zamkniętego pióra: 14 cm

Długość otwartego pióra: 12,7 cm

Ze skuwką nałożoną na tył korpusu: 15,7 cm

Długość skuwki: 6,2 cm

Średnica pióra w najszerszym miejscu: 1,3 cm

Przy Duofoldzie Centennial na mikrusa nie wygląda. Skuwka dość głęboko zachodzi na korpus pióra, dlatego doskonale pisze się z założoną skuwką. Pióro nie jest wtedy długie jak włócznia. Wykończenie budzi zachwyt, bo nie jest to zwykła czarna laka, ale jakieś warstwy ceramiczne, specjalnie polerowane. Można doczytać na stronie producenta.

Korpus i wykończenia pióra z niklu i palladu pokryte ceramiczną warstwą nadającą głębię koloru i chroniącą produkt przed zniszczeniem.

Wrażenie robi toto nieziemskie, zwłaszcza owa "głębia koloru". Odcień czerni jest głęboki, zwłaszcza przy oświetleniu. W zasadzie wrażenia wzrokowe zmieniają się wraz z warunkami oświetleniowymi. Czasem można mieć wrażenie, że pióro jest matowo bladoczarne, innym razem jest to czerń typu Kongo. Ponoć ten materiał pokrywający pióro jest bardzo odporny na zużycie. Jak się rzecz ma przy użytkowaniu wieloletnim, nie wiem. Po prawie dwóch latach nie zauważyłem żadnych śladów zużycia, rys, otarć itp.

Serce pióra czyli stalówka.

Sporych rozmiarów, z tradycyjnym motywem strzały Parkera.

Czarna, a jakże. Wykonana z 18 karatowego złota, pokrytego warstwą rutenu. Wizualnie z daleka wygląda jakby była czarna, z bliska jest to ciemny matowy odcień srebra. Coś w tym stylu. Najlepiej ocenić na zdjęciach. Świetnie komponuje się z matowo czarnym korpusem. Ale oprócz tego pisze genialnie. Gdzieś już napisałem, że to jest chyba najlepsza stalówka, jaką miałem przyjemność pisać. Nie maślana, ale stosunkowo gładka. Kreśli dość mokrą linię (tak, że czarny atrament sprawia wrażenie czarnego a nie szarego), o grubości F. Ale jakby trochę cieńszą niż standardowe F (ale grubszą od F Watermanów). Miałem porównanie z dwoma innymi Parkerami, stąd moje wrażenie.

Że nie przerywa, nie drapie i w ogóle nie sprawia żadnych problemów nie muszę wspominać. Próbkę pisma stanowi tło zdjęć. Da się czytelnie pisać kratka w kratkę, drobnym pismem.

Pisanie stalówką Premiera zrobiło wrażenie na moim znajomym (zresztą obecnym i na tym forum), który, choć nie lubi czarnych piór, po napisaniu zaledwie kilku zdań moim, kupił sobie własny egzemplarz.

prestal.jpg

rec3t.jpgrec5.jpg

Sposób napełniania to oczywiście standardowy duet naboje/konwerter.

Podsumowanie:

Wszystko oprócz walorów piśmienniczych jest w zasadzie kwestią indywidualnego gustu. Parker Premier Black Edition w mój trafił niemal idealnie. Piękne i solidne wykończenie, ładna stalówka w specyficznym kolorze. I oczywiście kolor! Taki piórowy F-117 Stealth.

Na tej półce cenowej można się już zastanawiać czy Premier czy jednak Duofold? Pierwszy nowoczesny, drugi klasyczny. Wybór trudny. Miałem możliwość wypróbowania jednego i drugiego i prywatnie stalówkę (jakość pisania) Premiera oceniam nieco wyżej. Czysto subiektywnie oczywiście. Premier waży zdecydowanie więcej od Duofolda, więc jak ktoś ma zamiłowanie do lekkich piór może być mały problem. Ja lubię te cięższe. Nie mam zamaszystego pisma i nawet lepiej jak moment bezwładności pióra jest trochę większy, trochę bardziej panuję wtedy nad kształtem liter. :)

pre1z.jpgpre2em.jpg

Po dwóch latach pisania Parkerem Premierem jestem zeń bardzo zadowolony. Nigdy nie sprawił mi najmniejszego problemu. Gdybym przed zakupem wiedział, to, co wiem dziś o jego właściwościach pisarskich, na pewno wahałbym się dużo mniej albo wcale czy warto wydać pieniądze. :) W moim przywatnym spojrzeniu na estetykę piór wiecznych jest tylko jedno piękniejsze lub równie piękne pióro jak Premier BE. Moja pierwsza piórowa miłość - Waterman Man 100. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta recenzja to właściwie pean na cześć Parkera Premiera Black Edition. No i bardzo dobrze! :) To pióro zdecydowanie może zachwycić. Parker nie może jakoś dojść do ładu z piórami budżetowymi, za to z klasą wyższą radzi sobie doskonale.

Dzięki za świetny tekst.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta recenzja to właściwie pean na cześć Parkera Premiera Black Edition.

Może i masz rację Thay, ale ja przez dwa lata użytkowania tego pióra nie znalazłem nic, do czego mógłbym się przyczepić. Świetnie wykonane (patrząc obiektywnie), świetnie pisze, no i całkowicie subiektywnie mi się podoba. Na starym forum prócz mnie dwójka użytkowników posiadała ten egzemplarz i była z niego zadowolona (choć pamiętam, że był w jednym z piór problem z zatrzaskiem i mocowaniem skuwki, ale serwis zareagował nań pozytywnie). Byli też użytkownicy Premierów w innym wykończeniu i też zastrzeżeń nie zgłaszali. I ja nie zgłaszam. Może trafiłem na dobry egzemplarz. A może wszystkie takie są. :)

Tyle, że jest kilka razy droższy od całej mojej kolekcji... :cry:

Ja nie jestem zwolennikiem wydawania sporych pieniędzy na pióra. Jakoś tak dwa lata temu kupiłem pierwsze. Był to WM Perspective. I to stało się przypadkiem, dlatego, że mój zamówiony z Internetu WM Apostrophe miał wadę fabryczną, podobnie jak przysłany kolejny, wymieniony. Zrezygnowałem z zakupów internetowych i zakupiłem w sklepie stacjonarnym WM Perspective'a, który już wtedy mnie zachwycił, ale wydawał mi się w tamtych czasach przerażająco drogi.

Kto wie, gdyby ten Apostrophe przyszedł w dobrym stanie, bez wady, być może nie miałbym Premiera, paru jeszcze innych piór i nie pisał tu z Wami na Forum?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam miłość do czerni. Pióro jest przepiękne, stalówka b.urodziwa (ten grawer!). Wygląd tego pióra jest moim zdaniem nie tyle nowoczesny, co nowoczesno-klasyczny, a klips to klasyka klasyki. Zazdroszczę nierysującej powłoki, to ogromna zaleta. I gabaryty- są idealne. Słowem - piękne i nieoklepane pióro z klasą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przez" autora recenzji i ja nabyłem to pióro, chociaż nie przepadam za czarnym kolorem. Model ten ma bardzo dobrą stalówkę ze parkerowską strzałą. Metaliczna czerń przybiera różne odcienie w zależności od kąta i oświetlenia. Na pokryciu tego Parkera nie powstają tak łatwo rysy jak na modelach które są wykonane z laki, czy lakierowane.

Używam tego pióra od prawie roku i jestem z niego zadowolony pisze się nim bardzo przyjemnie i według mnie jest to najładniejszy obecnie produkowany model Parkera.

Zdjęcie mojego egzemplarza Premiera BE wraz z piórem Ucznia Czarnoksiężnika. (Zdjęcie wykonane telefonem)

zdjcie0555u.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się fotografuje to pióro mając "belejakie" oświetlenie - a błysk bezpośredni morduje obraz, gdyż... pióro po prostu lśni, iskrzy się - a pod pewnym kątem wygląda, jakby było zrobione ze srebrzystej perły.

Na szybkiego i odmawiając podpisania się pod tą fotografią:

pioro5.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że ładne to piórko, niby konstrukcja dość prosta, na klipsie lotki strzały, strzała na stalówce, sama budowa bez udziwnień, ale jest naprawdę bardzo przyjemne dla oka. Kwestia Premier/Duofold jest sporna i ją pominę.

A jeśli o marzenia chodzi, to taki współczesny Duofold Button Filler, mógłby być ciekawy, jak dla mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przez" autora recenzji i ja nabyłem to pióro, chociaż nie przepadam za czarnym kolorem. Model ten ma bardzo dobrą stalówkę ze parkerowską strzałą. Metaliczna czerń przybiera różne odcienie w zależności od kąta i oświetlenia. Na pokryciu tego Parkera nie powstają tak łatwo rysy jak na modelach które są wykonane z laki, czy lakierowane.

Używam tego pióra od prawie roku i jestem z niego zadowolony pisze się nim bardzo przyjemnie i według mnie jest to najładniejszy obecnie produkowany model Parkera.

Zdjęcie mojego egzemplarza Premiera BE wraz z piórem Ucznia Czarnoksiężnika. (Zdjęcie wykonane telefonem)

zdjcie0555u.jpg

To są pióra różnej wielkości czy perspektywa płata figla?:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie tylko perspektywa ale i kwestia dociśnięcia skuwki.

A poza tym recenzja na tyle ciekawa, że i we mnie wzbudziła zainteresowanie tym modelem. No bo popularność tanich piór na "P" wzbudziła moją niechęć to współczesnych wyrobów tej formy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Musiałbym zobaczyć go na żywo, żeby stwierdzić czy bym się nań skusił. :) Może kiedyś. Tak czy owak gratuluje wspaniałego pióra Mariusz. I cieszę się, że dobrze się sprawuje. :)

- Tak! To pióro trzeba zobaczyć na żywo. Oczywiscie może się podobać lub nie, ale tylko na żywo DA się to ocenić.

No... i pięknie dziękuję za gratulacje!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...