szalonakrowa Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 (edited) Pelikan M1000 - duże pióro wieczne, ale czy nie za duże? Cześć, Przymierzałam się do Pelikana M1000 w sklepie. Co prawda moim celem jest zakup Pelikana M8000, ale zastanawiam się czy nie wybiec od razu na szeroką łąkę i nie trzasnąć sobie Pelikana M1000. Raz się żyje, a że mam przypływ gotówki, to... Czy Pelikan M1000 nadaje się według Was do codziennego pisania? Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które piszą tym piórem lub Montblanc 149. Edited December 19, 2012 by szalonakrowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Chodzi Ci pewnie o M800 MB 149 jak najbardziej, spokojnie można używać do codziennego pisania. M800 muszę przyznać, że też pisze się dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Hmmm. Moim zdaniem zarówno Pelikan M1000 jak i Montblanc 149 to pióra raczej gabinetowe niż mobilne. Czy da się nimi pisaćna co dzień? Pewnie tak. Jumbo Penem też się da. Do codziennego pisanie zdecydowanie preferuję Mb 146, więc pewnie wolałbym też Pelikana 800 (tak przynajmniej sądze po krótkich testach tego ostatniego). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 ... Pelikan M1000 jak i Montblanc 149 to pióra raczej gabinetowe niż mobilne.... Thay, wyciągniesz z piórniczka 2 standardowe parkery i masz spokojnie miejsce na mobilnego 149. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iux Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 M1000 to pióro piękne. Pisać się da. Ale jeśli spróbujesz zapisać nim chociaż jeden wykład, zrozumiesz, że niekoniecznie notatki ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cwiekoszczak Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 (edited) Nie ma za dużych piór. Edited December 19, 2012 by Cwiekoszczak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skwercio Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Cwiekoszczak, idz do warsztatu pana Gregi na Szpitalnej w Krakowie, zajrzyj na wystawe i zweryfikuj swoja wypowiedz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Thay, wyciągniesz z piórniczka 2 standardowe parkery i masz spokojnie miejsce na mobilnego 149. Jasne, ale potem muszę nim jeszcze pisać. A to już wolę robić 146. !49 mogę się ewentualnie podpisać. No, chyba, że masz na myśli Montblanca 149 z lat 50. Wtedy - OK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cwiekoszczak Posted December 20, 2012 Report Share Posted December 20, 2012 Cwiekoszczak, idz do warsztatu pana Gregi na Szpitalnej w Krakowie, zajrzyj na wystawe i zweryfikuj swoja wypowiedz Mam trochę daleko, możesz z grubsza opisać efekt jaki tam dostanę. Maczanka typu italic wielkości dwóch dorosłych osób mnie nie zaskoczy. Ciekawe jakby takim Italiciem B-117 malowało się ściany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skwercio Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Pelikan, stylistyką przypominający 120, tyle, że tak ze 2-3 razy dłuższy i tyleż szerszy Stalówka italic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zdzich Posted December 22, 2012 Report Share Posted December 22, 2012 Do codziennych, licznych zastosowań dla kobiety max. to chyba rozmiar M600. Z 800-1000 to chyba tylko "pani" Anna Grodzka mogłaby być za pan brat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted December 22, 2012 Report Share Posted December 22, 2012 Jasne, ale potem muszę nim jeszcze pisać. A to już wolę robić 146. !49 mogę się ewentualnie podpisać. No, chyba, że masz na myśli Montblanca 149 z lat 50. Wtedy - OK. no i jakiś kompromis jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irbis Posted December 22, 2012 Report Share Posted December 22, 2012 Do codziennych, licznych zastosowań dla kobiety max. to chyba rozmiar M600.Z 800-1000 to chyba tylko "pani" Anna Grodzka mogłaby być za pan brat Moim zdaniem to zależy od kobiety. Ja właśnie odkryłam, że lepiej leży mi w ręce pióro grube niż cieniutkie, ale musi być w miare lekkie, bo mam słabe ręcę (za to silne nogi ). Ale znam kobietki, które mają bardzo silne ręce i takie duże, ciężkie pióra były by dla nich wygodniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted December 22, 2012 Report Share Posted December 22, 2012 (edited) Nie ma M1000 ale mam M800 i pisze się nim dobrze nawet teksty dłuższe. To chyba dobrze wyważone pióra i ten ciężar nie przeszkadza. Faktem jest, że pisze bez nałożnej skuwki na pióro. Lekkimi piórami jak Geha pisze ze skuwką bo tak jest ładniej. M150 także używane jest z założoną skuwką. Edited December 22, 2012 by kerad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uczeń Czarnoksiężnika Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 M800 jest piórem słusznych rozmiarów, zbliżonych do Duofolda Centennial. Należy do tych większych piór i moim zdaniem bardzo dobrze leży w ręku. M1000-em pewnie też da się pisać, ale chyba byłoby już za duże. Choć, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Ja bym proponowała się do niego przymierzyć w innym przypadku, to trochę tak jakby kupić kota w worku, niby wiesz, że to pióro, ale nie wiesz jakie będzie tu takie małe porównanie : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uczeń Czarnoksiężnika Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Czasem się zastanawiam czy z Pelikanem M1000 to nie jest tak, że człowiek zaplanuje sobie większy wydatek na pióro i myśli sobie: skoro już mam wydać dużo na pióro to kupie największe jakie jest. Podobnie zapewne jest z MB149. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staszek A Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Uczniu Czarnoksiężnika, co tam m 1000 czy MB 149, najlepiej od razu zapolować na Waterman 20. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 lepsze takie http://polskierekordy.pl/rekord/najwieksze-piszace-wieczne-pioro-swiata pełen komfort pisania, na pewno się nie zgubi, zawsze można dzięki niemu też przypakować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skwercio Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Pióro zaczepno-obronne? Ciekawe, jaki ma system napełniania, i jeśli to Snorkel, to na jaką odległość "strzela" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
musicman Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Zobaczcie wage z atramentem i bez :-). My dyskutujemy nad mililitrami a tam wchodzi ponad 6kg Co do Pelikana 1000 i MB149 - małych rąk nie mam ale pisałem wiele razy tymi piórami bo sam sie przymierzałem i dla mnie okazały się za duże. Mam Aurore Talentum i jej wielkość jest idealna, w ręku leży świetnie (gabaryty MB146)... ale tak samo swietnie lezy duzo mniejszy carandache wiec to wszsytko zalezy od konkretnego modelu... Koleżanka ma 145 i twierdzi, że jest idealne na codzienne pisanie. Jak wzięła 149 to wyglądało to nieco dziwnie, ale to kwestia gustu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konis Posted January 4, 2013 Report Share Posted January 4, 2013 (edited) Nigdy nie widziałem na żywo Pelikana M 1000, nie mówiąc o pisaniu, ale sądzę, że rozmiar jaki ma Pelikan M 800 to jest wielkość maksymalna pióra do codziennego pisania. Pelikany serii M 600 są dla mnie wielkością w sam raz. Miałem Montblanc'a 149, lecz go sprzedałem. Był zbyt duży. Pióro dla mnie musi być sprzętem użytecznym, a nie do pięknego prezentowania się. Dużo wygodniejszy jest dla mnie Montblanc 146 i mam dwa egzemplarze tego modelu. zdrówka Edited January 4, 2013 by konis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted January 7, 2013 Report Share Posted January 7, 2013 Nigdy nie widziałem na żywo Pelikana M 1000, nie mówiąc o pisaniu, ale sądzę, że rozmiar jaki ma Pelikan M 800 to jest wielkość maksymalna pióra do codziennego pisania. Pelikany serii M 600 są dla mnie wielkością w sam raz. Miałem Montblanc'a 149, lecz go sprzedałem. Był zbyt duży. Pióro dla mnie musi być sprzętem użytecznym, a nie do pięknego prezentowania się. Dużo wygodniejszy jest dla mnie Montblanc 146 i mam dwa egzemplarze tego modelu. zdrówka konis, używam zarówno 146 jak i 149, a także mniejszych modeli i nie uważam 149 za okaz do "prezentowania się", naprawdę jest to bardzo dobre pióro do codziennego pisania. A M800 pisało mi się zdecydowanie lepiej niż np. M400. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
traumeel Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 sądzę, że rozmiar jaki ma Pelikan M 800 to jest wielkość maksymalna pióra do codziennego pisania. Pelikany serii M 600 są dla mnie wielkością w sam raz. Przymierzałem do ręki M800 i musze powiedzieć, że pióro jest... spore. Jak dla mnie - górma granica komfortowych gabarytów. Nie bardzo sobie wyobrażam codzienne używanie większego pióra, mimo, że raczej duży chłop ze mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Legrand Posted May 2, 2018 Report Share Posted May 2, 2018 Lepiej nie kupować pióra wiecznego pelikan m1000. Po pierwsze, stalówka cały czas jest oblana atramentem przy odkręcaniu. Po drugie, kiedy się nabiera atrament to tłok nabiera tylko do połowy atrament. Po trzecie, stalówka jest bardzo giętka podczas pisania, ona jest zbyt giętka kiedy się pisze. Przyznam że jest to bardzo denerwujące uczucie. Podczas pisania ma się wrażenie jakby stalówka miała się odkleić od spływaka. Poza tym kiedy się mocniej przyciśnie stalówkę to końcówka rozchodzi się na dwie części i wtedy pióro przerywa. Uważam że z wyglądu to pióro jest przepiękne, ale praktycznie to jedna wielka porażka. Jest to wyrzucanie pieniędzy. Dlatego polecam wieczne pióro pelikan m800 stalówka jest mniejsza i nieco twardsza ale i tak miękko i wspaniale się nim pisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.