Hero 616

[Grossus]

Witam,

Z legendarnej dobrej jakości Hero 616 pozostała chyba tylko legenda.

Dosyć, ze mam dziwne przebarwienie na obsadce to jeszcze stalówka jest skopana.

Przechodząc do tematu. Mam Hero 616 Doctor. Pióro od samego początku pisało grubo i zalewało. Lubi zasychać nawet na Parkerze Qiunku. Stalówka ma krzywe nacięcie. Planuję je zeszlifować z tej grubszej strony. Pytania moje brzmią:

1) Czym najlepiej zeszlifować stalówkę?

2) Pióro dosyć mocno zalewa. Co zrobić by ograniczyć przepływ a jednocześnie by nie zasychało? Dla porównania mam Pilota 78g zalanego podłym atramentem Hero i startuje od razu jakby było zatankowane jednym z najdroższych. HEro 616 natomiast lubi zasychać i są problemy z wystartowaniem. Po przyciśnięciu i chwilowej zabawie w końcu się rozpisuje, ale trwa to trochę.

3) Podobny problem mam z Jinhao 325. Tutaj nie ma problemu z zasychaniem, ale leje się z niego strasznie. Ps. Zmiana atramentu to dla mnie nie rozwiązanie.

Zdjęcia skopanej stalówki:

[Nicpon]

To chyba nie jest stalówka Hero, pokażesz mi zdjęcie skuwki? Hero 616 Doctor powinien mieć zespoły po 9 lub 7 rys umieszczonych na skuwce obok siebie, przerwa, kolejne rysy, jeżeli rysy nie są idealnie ładnie wyżłobione - trafił ci się fake. Obecność lub nie śrubki w skuwce nie stanowi już o niczym.

[Grossus]

To jest to samo pióro które dla porównania użyłem w tym temacie: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/2163-herb-330-%E2%80%93-najtansze-pioro-na-rynku/ Ogólnie nie wygląda na podróbkę. fakt, kupiłem na Ebay'u i przyleciało z Hongkongu, ale było zapakowane oryginalnie. Na opakowaniu był hologram itp. nic nie wyglądało niepokojąco. rysy na skuwce są mocno zaznaczone, bardzo mocno, aż mnie denerwują. Masz gdzieś porównanie fake i oryginała?

[Nicpon]

Gdyby chińczycy tak dokładnie jak wszelkiego rodzaju opakowania podrabiali również przedmioty to by nie było problemu Jak dzisiaj wieczorem wrócę do domu to wrzucę ci zdjęcie dla porównania.