Pióro do szkoły ok. 50 zł

[mantanh97]

Witam, potrzebuje pióro do szkoły, będzie to moje pierwsze pióro. Chcę żeby pióro pisało gładko, nie przerywało(to przede wszystkim), grubośc raczej cienka. Znalazłem takie :

http://allegro.pl/pi...2831912975.html

http://allegro.pl/pi...2831934971.html

http://allegro.pl/pi...2835926765.html -czy stalówka M nie będzie za gruba na mniejsze litery?

Które z tych piór będzie spełniac te kryteria i będzie najlepsze? Mogą byc też inne propozycje w tej cenie.

Z góry dziękuje.

[drake29a]

Parker ogólnie ma grubą linię.

Zobacz sobie Pilot 78G, jest to pióro które ma połowa użytkowników forum, sam kupiłem tylko dlatego, że tyle pozytywnych opinii widziałem o nim.

Kosztuje 50 zł około, co do pisania, to stalówka F jest bardzo cienka, nie drapie, ale też nie jest maślana. Jednak pisanie tym piórkiem to sama przyjemność.

http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/2320-kreska-pilota-78g-czy-nie-za-gruba/page__fromsearch__1

tu możesz zobaczyć jak cienka ta linia jest.

Edytowano Grudzień 3, 2012 przez drake29a

[mantanh97]

To pióro kojarzy mi się z straszna chinszczyzną, nie podoba mi się, bardzo duża róznica jest w pisaniu od tych parkerów?

[drake29a]

Różnica spora, bo:

1. Parker ma grubszą kreskę niż inne pióra.

2. Pilot to Japończyk, japońskie F jest takie jak europejskie EF - czyli dużo cieńsze niż F Parkera.

[Thay]

Wybrałeś sobie 3 Parkery. Weź pod uwagę, że te pióra dają bardzo szeroką kreskę nawet przy stalówce F.

Jeśli Pilot Ci się nie podoba, nie kupuj go. Pióro musi dawać radość. Nic na siłę,

[Pióromaniak]

Nie bierz Parkerów. Siedziałem z kolegą on z F a ja z M. Czasem moje pisało cieniej od niego, a czasem jego, choć i tak kreska była gruba. Jako właściciel rocznego Jottera stanowczo odradzam.

[mantanh97]

Czyli najlepszy będzie Pilot. Dziękuje wszystkim za odpowiedzi , pozdrawiam Marek.

Jeszcze jedno pytani z tej aukcji http://allegro.pl/japonskie-pioro-wieczne-pilot-78g-f-katridz-i2824577291.html

Pióro o kolorze czarnym ma czarny atrament , o kolorze niebieskim niebieski itd.?

Edytowano Grudzień 3, 2012 przez mantanh97

[Thay]

Nie będzie najlepszy, jeśli Ci się nie podoba, Spokojnie rozejrzyj się w ofercie i wybierz coś, co pozwoli Ci się naprawdę cieszyć piórem. Nie tylko z tego jak pisze, ale i z tego jak wygląda.

[drake29a]

Tylko czarny dodaje:)

Ale butelczyna atramentu to nie problem.

[drake29a]

Z dobrych szkolnych piór jest jeszcze Lamy Safari, ale to już trochę drożej.

Lamy Safari stalówka F jest czymś pomiędzy Pilotem a parkerem. Czyli normalne F

[skwercio]

Chińszczyzna wcale nie jest zła, jeśli chodzi o tą kategorię cenową Mam Jinhao 326, 2 Baoery 801 i Baoera 388 i sobie je chwalę.

A Pilot 78G to nie chińszczyzna, tylko japońszczyzna I jest - w kategorii "do 50 zł" niekwestionowanym liderem!

A Parkery piszą strasznie grubo.

[drake29a]

Thay ma rację, jeśli nie podoba się to nie bierz, ew. zobacz Pilot MR, jest ładniejsze:)

W cenie do 50zł trudno mieć wszystko, właściwie w żadnej wszystkiego nie będziesz miał.

[skwercio]

Czy ja wiem, czy w żadnej

[Thay]

W żadnej.

[vit]

ty tam nie filozuj - skocz po jeszcze pare chińczyków za złocisza - hero, herb - pełne pole do popisu za 5dych

[skwercio]

Thay, tu jest kwestia, czy mówimy o jednym piórze, czy o wielu Rozpatrzmy teoretyczną sytuację: jeśli ktoś miałby dość pieniędzy, by kupić po egzemplarzu każdego pióra, jakie powstało, to, gdyby oczywiście udało mu się na wszystkie natrafić i je kupić, to tak, miałby wszystko

[mantanh97]

Wezmę chyba parker frontier F bo najbardziej mi się podoba. A pilot mr jest za drogi, szczerze mówiąc ta grubość za bardzo mi nie przeszkodza więc może być ok. Myślicie że będę żałował wyboru?

[drake29a]

Wróżenie z atramentu to nie moja działka, moje kochanie ma Frontiera i pisze cienko, oczywiście jak na Parkera.

[Thay]

Wezmę chyba parker frontier F bo najbardziej mi się podoba. A pilot mr jest za drogi, szczerze mówiąc ta grubość za bardzo mi nie przeszkodza więc może być ok. Myślicie że będę żałował wyboru?

Nie będziesz. To pióro - jak wszystkie wyroby Parkera - na gwarancje. Gdyby coś się działo, nie wahaj się z niej skorzystać.

Ale pisać to on będzie tak raczej szeroko...

[Grossus]

Z tymi super efkami Pilota to bym nie przesadzał. Mam od paru dobrych miesięcy M i pisze i cienko i bajecznie płynnie. Fakt, jest lekkie, bardzo lekkie. Stwierdziłem, że chyba jednak wolałbym F i sobie niedawno zakupiłem. Drapie. Nie jest to aż tak nieprzyjemne, ale dosyć słyszalne. Czy aż takie super cienkie? To zależy od papieru. Jak chłonie atrament, to każe będzie grubo pisało. No i Piloty mają zakręcaną skuwkę. Miałem Parkery Vectory i za nic w świecie Pilota na Parkera bym nie zamienił. Lało się z nich atramentem niemiłosiernie.

[Nicpon]

ja osobiście b. mocno zraziłem się do Parkera, stalówki co prawda przeważnie nie szorują papieru - ale to chyba dlatego, że są po prostu grube i leją sporo atramentu. W tych cenach można zdobyć sporo innych fajnych piór.

[drake29a]

Z tymi super efkami Pilota to bym nie przesadzał. Mam od paru dobrych miesięcy M i pisze i cienko i bajecznie płynnie. Fakt, jest lekkie, bardzo lekkie. Stwierdziłem, że chyba jednak wolałbym F i sobie niedawno zakupiłem. Drapie. Nie jest to aż tak nieprzyjemne, ale dosyć słyszalne. Czy aż takie super cienkie? To zależy od papieru. Jak chłonie atrament, to każe będzie grubo pisało. No i Piloty mają zakręcaną skuwkę. Miałem Parkery Vectory i za nic w świecie Pilota na Parkera bym nie zamienił. Lało się z nich atramentem niemiłosiernie.

Opisywanego problemu z F Pilota u siebie nie zauważyłem, nie jest to co prawda stalówka bezszelestna ale pisze przyjemnie.

[malwes]

W mojej rodzinie przewinęło się/przewija się chyba z 7 sztuk Pilotów 78G (dzieci piszą w szkołach i w domu, ja sama mam dwa). W różnych kolorach, ale wszystkie z Fką.

Wszystkie piszą rewelacyjnie, żadna sztuka nie drapie. Ja do wyglądu nie ma zastrzeżeń. W cenie 50zł nie uświadczysz nie wiem czego (ewentualnie poszukaj BookWorma tu opisywanego, jest ładne i kosztuje jakieś 20zł ), pisze standardową Fką).

Parkery są jak dla mnie "nieużywalne". Ja nie lubię bardzo grubych stalówek - dodatkowo na większości papierów nie będących "ink loving" a już tym bardziej na papierach typu "eco", nie da się Parkerami pisać (no może Sonnet ze stalówką XF, ale to kilkaset złotych a nie 50zł). Ja ogólnie nie używam Parkerów, nie lubię właśnie przez grube, lejące stalówki.

[Grossus]

No co ja zrobię, porównuje do M i moja F drapie. Delikatnie, ale drapie. Już ją lekko przytarłem i jest lepiej.

[drake29a]

No co ja zrobię, porównuje do M i moja F drapie. Delikatnie, ale drapie. Już ją lekko przytarłem i jest lepiej.

Może to być różnica w definicji drapania:)