Vintage etui Osmii.

[konis]

Udało się mi kupić stare etui sygnowane logo jednej z moich ulubionych firm, produkujących pióra i inne artykuły piśmiennicze. Powstało zapewne w latach czterdziestych lub pięćdziesiątych i jak na swój wiek, nieźle się trzyma.

Na naturalnej skórze nie widać upływu czasu. Zamek błyskawiczny jest mocny i działa sprawnie. Metalowe elementy wymagają doczyszczenia, a końcówka zamku umocowania, co w sumie jest drobiazgiem. Wymienić należy gumki, które nie wytrzymały 60 lat użytkowania. Dla dobrego kaletnika, to też w sumie drobiazg. Etui kupiłem wraz z zawartością, ołówkiem i piórem, które zaprezentuję w innym dziale nieco później.

zdrówka

[Grossus]

Ten kolor w środku taki dziwny, ale na swój wiek wygląda zadziwiająco dobrze.

[konis]

Ten dziwny kolor nazywa się ecru.

zdrówka

[Anatol]

Gratulacje....Ty kupujesz....a ja baran swoje < no name > gdzieś tak 40 letnie ale z doskonałej skóry (wtedy przywożono takie z zagramanicy i sprzedawano w shopach---komisach) zaniosłem w ostatnią podróż na Chmielną < pióro do naprawy a etui do śmietnika....miało tylko donieść pióro >........bo się gumki poluzowały.......a tutaj magiczne słowo ---kaletnik----.......jak to dobrze że potrafię czytać....i teraz już wiem co mam zrobić......pójść do kaletnika...!

[Convalia]

Oglądając 3 pierwsze zdjęcia, nie powiedziałabym, że etui już ma ponad pół wieku...klasyczne i nigdy nie wyjdzie z mody...Ciekawa jestem co było w środku:)

[konis]

Oglądając 3 pierwsze zdjęcia, nie powiedziałabym, że etui już ma ponad pół wieku...klasyczne i nigdy nie wyjdzie z mody...Ciekawa jestem co było w środku:)

W środku były dwa elementy pasujące do układanki, której część znajduje się tu :

http://www.piorawiec...smia-seria-66x/

Czyli brakujące pióro Osmia 664 i ołowek Osmia 169 z tego samego okresu produkcji co pióra w powyższym wątku.

Za jednym zamachem uzupełniłem swój zbiór o brakujące elementy i dodatkowo wzbogaciłem go o oryginalne etui z tego okresu.

Dlatego potencjalni rywale w licytacji, przy mojej motywacji, nie mieli szans, a było ich chyba oprócz mnie jeszcze ośmiu.

zdrówka

[Alveryn]

Ośmiu do Osmii?

[Grossus]

Ten dziwny kolor nazywa się ecru.

zdrówka

Jestem mężczyzną, znam góra 5 kolorów. Resztę załatwiam przymiotnikami "ciemniejszy" i "jaśniejszy"

[skwercio]

Ja jestem modelarzem, ten kolor określiłbym jako German Armor Dark Yellow

[konis]

Ja jestem modelarzem, ten kolor określiłbym jako German Armor Dark Yellow

Jak na modelarza, to coś mało precyzyjny jesteś. Przecież to Revell 32117/17/ Africa Brown Matt Co w ludzkim języku znaczy ecru.

zdrówka

Edytowano Grudzień 2, 2012 przez konis

[skwercio]

Ok, ok, to z pamięci było W jesieni i zimie nie mam prawa rozstawiać warsztatu, więc trochę mi się kolorki zaczęły zacierać w pamięci

Poza tym, już dość dawno przerzuciłem się z Revelli na Humbrole, a z nich (już mniej dawno) na Vallejo i Pactry, coby mi nie śmierdziało

Edytowano Grudzień 2, 2012 przez skwercio

[namiki]

to nie jest ecru. Ecru jest bardziej białe. Twój kolor to kawa inka z mlekiem

[Grossus]

Modelarze, no popatrz, popatrz jaki ten świat mały.

[antynomia]

Te okienka podglądu są fantastyczne