Festir Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Witam Wielokrotnie słyszałam tę regułę, jakoby nie pożyczać nikomu pióra, bo potem nie będzie się nim już tak samo pisać. Podobno stalówka dostosowuje się się do pisma, ale jak z tym naprawdę jest? Wielokrotnie słyszałam, że mogliście popisać piórem dzięki czyjejś uprzejmości itd. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pingwin Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Jest taka regułą, czy może raczej przesad?... W ciągu lat użytkowania stalówka zapewne trochę się dostosowuje, ale nie od napisania kilku zdań. Inna sprawa, że osoby nienawykłe do pisania piórem często uszkadzają stalówki, zbyt mocno dociskając je do papieru. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traumeel Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Podobno stalówka dostosowuje się się do pisma, ale jak z tym naprawdę jest? Legenda. Gdyby tak było, bezsensem byłoby kupowanie piór używanych. A jak to jest z użyczaniem pióra? Wiele osób ma "długopisowe" nawyki bezceremonialnego obchodzenia się z - co tu kryć - delikatnym narzędziem, stąd i obawy właścicieli piór. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Cóż... to prawda. Stalówka faktycznie wyciera się i odkształca zgodnie ze sposobem pisania właściciela. Nawet irydowa. Z drugiej jednak strony jest to proces na tyle powolny i długotrwały, że użyczenie w celu krótkotrwałego użycia absolutnie w niczym nie zaszkodzi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuk Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Pióra i narzeczonego się nie pożycza Czemu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
an-j Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Cóż... to prawda. Stalówka faktycznie wyciera się i odkształca zgodnie ze sposobem pisania właściciela. Nawet irydowa. Z drugiej jednak strony jest to proces na tyle powolny i długotrwały, że użyczenie w celu krótkotrwałego użycia absolutnie w niczym nie zaszkodzi. dokładnie, tylko pod warunkiem, że dana osoba ma wyczucie w ręce.... bo "z wielką siłą, łączy się wielka odpowiedzialność" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Nie pożycza się pióra. To żaden mit. No, chyba, że mowa o "gwoździach" nowego Parkera z dolnej półki:P Tymi można pisać po szlifierce i dziurki w pasku robić, więc inne ręce na pewno nie zaszkodzą Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Z zasady mało kto pisze piórem, a niedoświadczonemu użytkownikowi raczej się nie pożycza O ile pióro wcale nie jest łatwo uszkodzić, to mimo wszystko jeśli ktoś się postara to można, kiedyś tak straciłem piórko. Na szczęście nie było to też nic rewelacyjnego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuk Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Uszkodzić można absolutnie każdy przedmiot. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz_ja Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Hmm... osobiście jestem zdecydowanie zdania, że jeżeli ktoś nie katuje pióra to nic się nie stanie. Jeżeli stalówka tak szybko miałaby się dostosowywać do ręki piszącego to po kilku miesiącach intensywnego użytkowania nic by z niej nie zostało. Z resztą pożyczałem innym pióra zarówno produkcji współczesnej jak i takie sprzed ~60 i ~90 lat i nie było najmniejszych zmian. Stąd też: Janykiel: masz na myśli, że ktoś może mieć niewprawne ręce czy, wierzysz, że materiał tak szybko może się "poddać"? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akszugor Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Nie pożyczam, bo pióro ma duszę. To taki mój mit. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traumeel Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 O ile pióro wcale nie jest łatwo uszkodzić... Oj, łatwo, łatwo! Wiadomo, że posmarowana kromka spada zawsze masłem na dół, a pióro stalówką. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryard Napisano Wrzesień 3, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2012 Ja pożyczam. Nawet zachęcam do spóbowania jak się pisze piórkiem. Przecież jeśli ktoś pisze to choć trochę widzi. Jak trochę widzi to wie co bierze do ręki. A niktórzy wolą nie próbować pióra i tych też trzeba rozumieć. Inna sprawa, że prawdziwych cenności to nie ciągałbym wszędzie. Nie tylko z tego względu, że trzeba pożyczać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Wrzesień 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2012 Oj, łatwo, łatwo! Wiadomo, że posmarowana kromka spada zawsze masłem na dół, a pióro stalówką. W ten sposób uszkodzisz nawet długopis o ile ma odpowiednio słabą, i ciężką konstrukcje by przy zmianie zwrotu działania siły nie wytrzymać przeciążenia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lena Napisano Wrzesień 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2012 Ja też pożyczam. Oczywiście nie wszystkim:-) Jakoś nie zauważyłam strat. Daję innym szansę na polubienie pisania piórem :-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pingwin Napisano Wrzesień 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2012 Ja niestety, zwyczajnie boję się pożyczać. Obracam się wśród ludzi krańcowo bezpiórowych. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Wrzesień 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2012 Ja pożyczam, ale zazwyczaj pożyczkobiorca panikuje i się wycofuje, bo "nie umie pisać piórem". Teoretycznie każdy powinien umieć skreślić parę zdań, ale ludzie potrafią zaskoczyć. Pół biedy, jeśli pierwszy kontakt kończy się próbą pisania odwrotną stroną stalówki, ale ostatnio koleżanka (kobieta stateczna, dojrzała, acz momentami potrafi rozbroić infantylnością), z uporem godnym lepszej sprawy, usiłowała pisać BOKIEM stalówki. Nie mam pojęcia, co też próbowała zdziałać w ten sposób (kartkę przedarła ), ale Sheaffer przetrzymał... Z kolei mój były naczelnik NIKOMU nie dawał swojego dwudziestoparoletniego Hero 443 nawet dotknąć, a co dopiero podpisać... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Wrzesień 4, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2012 I po to trzeba nosić jednego Herba/"Hero"332/zwykły długopis - żeby mieć co pożyczać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicpon Napisano Wrzesień 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 5, 2012 Wszystko zalezy od stalowki i osoby ktorej pozyczamy, zauwazylem ze wiele kobiet szczegolnie mocno dociska piora i dlugopisy do kartki, przewaznie co do nich szczegolnie mam obawy:( Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tool Napisano Wrzesień 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 5, 2012 Ja zawsze pożyczałem i pożyczać będę. Jak ktoś ma polubić pisanie piórem skoro nie ma okazji spróbować? Nawet w dobrych sklepach nie ma możliwości popisać napełnionym piórem. Poza tym np kontakt z elastyczną stalówką i brązowym atramentem odciska swoje piętno na długopisiarzu... na resztę życia :-) Pozdrawiam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Wrzesień 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 5, 2012 Bez przesady. Pióro to zwykły sprzęt do pisania i nie potrzeba żadnych szczególnych umiejętności, aby nim pisać. Pożyczam, a w zasadzie trzeba uściślić, użyczam bardzo chętnie pióra. Nie wiem co trzeba by robić, aby uszkodzić stalówkę. Flexując też dociskam pióro do kartki i nic złego się nie dzieje. Im lepsze pióro, tym mniejsza obawa, że coś może się z nim stać złego. No chyba, że ktoś je weźmie pod obcas. zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz888 Napisano Wrzesień 5, 2012 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 5, 2012 Dokładnie - jak wiemy komu pożyczamy to obawy nie ma. Ale fakt, że bardzo wiele osób przenosi nawyki z dociskania długopisu na pisanie pożyczonym piórem więc warto jednak zachować pewną dozę ostrożności Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.