Skocz do zawartości

stalówka do watermana


covo

Polecane posty

dzień dobry,

pióro wieczne, do którego usiłuję kupić nową stalówkę, takie jest (Waterman):

1. https://imgsh.net/a/2FTD8YW.png

2. https://imgsh.net/a/UQsXgKZ.png

3.  https://imgsh.net/a/Z46C6vG.png

W jednym ze sklepów zajmujących się watermanami & parkerami powiedziano mi, że to Waterman z serii Hemisphere. I do takiej starszej wersji nie mają stalówek, a dokladnie - części przednich. Jednakowoż znalazłem drugi sklep watermanowy, a w nim parę propozycji stalowek/czesci przednich:  https://watermanshop.pl/stalowki-waterman-hemisphere. Na to w pierwszym sklepie powiedziano mi tak: te stalowki/czesci przednie nie pasują do mojego watermana, bo to jest za stary wzór.

Pytania:

1. widać na fotografii sklepowej, że mogą być rózne modele hemisphere. Jakim, dokładnie, jest mój (ktos odgadnie ze zdjęcia)?  + Czy faktycznie te stalówki nie pasują do mojego pióra? Aż takie numery wycina producent watermanów...?

2.  jak/gdzie kupić stalówkę do mojego modelu watermana?

 

Edytowano przez covo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Sprzedawca prawdę powiedział, tzn.oficjalną prawdę. Posiadasz pierwszą wersję Hemisphere(starą). Waterman podobnie jak Parker i wiele innych firm nie oferuje w sprzedaży samej stalówki tylko całą przednią część pióra tzw.sekcje+spływak+stalówkę. Nie ma opcji kupienia samej stalówki. Czy Waterman "wycina takie numery" odpowiedziałeś sobie sam, nie on jedyny tak robi. Obecnie od kilku lat mamy odświeżony model Watermana Hemisphere, różni się od tej pierwszej i zakup "stalówki" (jak już wiesz czym się charakteryzuje)do starszej wersji jest oficjalnie niemożliwy, w bieżącej ofercie są dostępne tylko do obecnej wersji tego pióra. Stalówkę do swojego modelu kupisz tylko z rynku wtórnego(ogłoszenia Allegro itp.), ktoś oferuje stare składy, posiada pojedyncze sztuki. Oferty w sklepach internetowych z reguły są nieaktualne. Na dołączonym zdjęciu masz porównanie starej wersji z nową(po lewej twój model)

  ihGhjmH.jpg

Teraz info nieoficjalne. Same stalówki pasują do obu modeli tego pióra, możesz kupić nowy komplet ale trzeba wyciągnąć z obu sekcji stalówki i wsadzić nową do swojego pióra. Operacja nie jest trudna ale dla początkującego może być kłopotliwa, laik może sobie zniszczyć stalówkę/spływak.  

Edytowano przez Syrius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos wymiany stalówki, tu jest krótki film instruktażowy. Operację trzeba przeprowadzić delikatnie bo, jak słusznie zauważył @Syrius, można uszkodzić spływak.

P. S. A co się tyczy "wycinania numerów", to nowa wersja Hemisphere pojawiła się ok. 2000 roku, więc to już prawie 25 lat.

Edytowano przez Markol
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

bardzo Wam dzieki za wyczerpujace odpowiedzi. Tak, wiem, że same stalówki nie do kupienia. Musi być cała tzw część przednia.
btw: kiedyś na allegro kupiłem od sensownych sprzedajacych tłoczek, sam wymieniłem, to akurat było/jest banalne. A co do kupienia najnowszej części i założenia z niej samej stalówki... Pewnie tak zrobię. Jakie inne wyjście, poza kupnem nowego pióra (nie chcę, pamiątkowa sprawa). Czyli czuję, że wymienię samą stalówkę. Boje sie tylko jednego: że to jednak nie będzie to samo, co fabrycznie idealnie dopasowane wzajemne położenie stalówki i spływaka, że niby będzie działać, ale będzie coś nie halo. Ok, rzucę okiem na instrukcję, trzeba spróbować.

Edytowano przez covo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakościowo, o pare pięter, gorzej pisze. Jakbym pisał igłą. Z jakichs powodów. Żadnego wypadku nie kojarzę, np. jakiegoś upadku, który by stalowke "skancerował". W zasadzie dbałem o to pióro, nawet bardzo. Ale jest, jak jest. Bez wątpienia miałem taką refleksję, gdy tak kiepsko zaczęło pisać: "waterman? waterman ma byc taki dobry, to dlaczego NAGLE jest taki kiepski, jak pioro z kiosku ruchu?". Jak pisało się na początku? Z pewnością dobrze, powiedzmy - poprawnie, ale bez wielkiego halo, bo nie było to pisanie leciutkie, gładziutkie, a miałem wyobrażenie, że tak powinno własnie byc, waterman nie z najwyzszej półki, ale waterman... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie kupował nowej, tylko zaczął od najprostszej rzeczy.
Może jest coś zaschniętego w środku, na co bym stawiał, albo jakiś brud.

Wrzuć do szklanki lub słoiczka z wodą, całą przednią sekcję (choć lepiej byłoby rozebrać, ale skoro nie masz wprawy, zacznij od tego). :)

Do wody kapnij jedną kroplę lub dwie płynu do naczyń.

 

Potrzymaj tak kilka godzin i dobrze później opłucz/wypłucz, a następnie niech dobrze wyschnie.

Zobacz efekty.

Edytowano przez Czarodziej
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

stalowka  była tzw 100x ogladana przez szkło pow., delikatnie czyszczona, ja obstawiam mechaniczna sprawę, btw: wystarczy choćby dobrze powiekszyc to foto, ktore jest tutaj, a widać, że ze szpicem stalówki nie jest najlepiej, gdy sie nim wodzi po papierze, to jakby ktos wczesniej potraktował go papierem ściernym.

Edytowano przez covo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja piszę o zaschniętym atramencie w spływaku i w sekcji, być może w rowku stalówki, może to być niewidoczny tłuszcz z czegoś.

Nie oglądaj, tylko najpierw wymocz, jak napisałem.
 

Stalówką zajmiemy się na końcu, są na to sposoby, często skuteczne.

Ale skoro o nią dbałeś, to zrób jak prosiłem.

Edytowano przez Czarodziej
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Klerk napisał:

@Czarodziej ma rację, przecież widać, że pióro nie jest nawet wstępnie (zgrubnie) umyte:

 

Z46C6vG.png

jest umyte, było myte, nawet delikatnie szczoteczka do zębów :) to ciemne co widać - teraz nawet podczysciłem szczoteczką - to ubytki "pozłotka". W czasie, gdy padło, było czyszczone i nic nie poprawiało się, czerpałem atrament, pisałem jak się dało. Mam wrażenie, że pisało się igłą, jakby rozeszły się te dwie strony stalówki, czyli jakieś mechaniczne działanie niszczące... Nic takiego nie mogło wejść w stalówkę, bo nie widać (szkło pow.), nie mogło też nic przyschnąć/zaschnąć aż tak, bo nie miało szans,ani czasu.

warto też zauważyć:

coś nie tak w ogole od początku było z "transportem" atramentu pod stalowkę  - imo zbyt szybko przysychał w trakcie pisania, jakaś wieksza przerwa - nie tydzień :) - i juz trzeba było  wstrząsać/strząsać żeby atrament spłynął i żebym mogł dalej pisać; w trakcie pisania zasychało pióro. Tak chyba nie powinno być.

Edytowano przez covo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co widać na zdjęciu to jakiś bąble, grudki, wygląda jak korozja(?), na stali nierdzewnej??  @covo zrób jeszcze dokładniejsze zdjęcia stalówki i ważne aby było też te z drugiej strony gdzie ziarno pisze, ale najpierw włóż całą sekcję do talerza z wodą (talerza!) na całą noc, nie ruszaj i rano zobacz gdzie sączą smugi atramentu, czy w ogóle sączą. Też zrób zdjęcie.

1 godzinę temu, covo napisał:

...trzeba było  wstrząsać/strząsać żeby atrament spłynął i żebym mogł dalej pisać; w trakcie pisania zasychało pióro. Tak chyba nie powinno być.

 Oczywiście że nie, mam te pióro, jest absolutnie niezawodne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dajcie spokój, jak możecie coś ocenić na podstawie zdjęć jak w realu trudno coś dokładnie dostrzec dysponując lupkami z cudownymi opisami ile to powiększają a w rzeczywistości trzeba oczy "wystawić na wierzch" by coś dostrzec a wy snujecie hipotezy na podstawie zdjęć. Ponadto tu na forum wielokrotnie opisano, pokazywano jak zeżarła korozja te cudowną stal nierdzewną z równie niesamowitą pozłotą stalówek Watermana. I na deser zachwalanie jakie to pióra "absolutnie niezawodne". Tak, jak się taki cymesik komu trafi i to dotyczy absolutnie każdych piór. Jak widać nie są "absolutnie niezawodne" i wielokrotnie tu na forum to pokazywano/opisywano gdy stalówka po wyciągnięciu z sekcji wraz ze spływakiem była niemal cała zeżarta od jej spodu czy na wierzchu. Wiadomo każdy chwali to co mu się trafiło tym bardziej gdy trafił się dobry egzemplarz. Waterman podobnie jak Parker to scheda po producentach, resztka zakładów utrzymywana przez korpo by klepać na ilość dany towar i na tym zarabiać, i nie ma znaczenia gdzie to jest klepane. Nic nie da moczenie gdy właściciel podejrzewa a może nawet dostrzega korozje tylko w głowie mu się nie mieści że ma to miejsce w takim piórze. Trzeba wyciągnąć stalówkę, spływak i ocenić w jakim jest stanie a były pokazywane przykłady w jakim mogą być stanie gdy stalówka "rozsypuje się" prawie w rękach. Wystarczy że cudowny atrament Watermana potrafi z czasem rozpuścić równie cudowną pozłotę a ta zaczyna "puchnąć"następnie odpada płatami i zapycha kanaliki ale jak widać za krótko używacie jednego i drugiego by tego doświadczyć. Wystarczy napis Waterman/Parker i już chwalenie uznanych marek o wieloletnich tradycjach i wiekowej historii. Przepraszam za ostry ton ale dajcie spokój już z tą gloryfikacją wszystkiego co uznacie za "dobre". To tylko pióra, przedmiot użytkowy.

Edytowano przez Syrius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Syrius napisał:

Wystarczy że cudowny atrament Watermana potrafi z czasem rozpuścić równie cudowną pozłotę a ta zaczyna "puchnąć" następnie odpada płatami i zapycha kanaliki

Praktycznie wszystkie moje Parkery z pozłacaną stalówką w ten sposób kończyły. I tu @Syrius niezły strzał, bo jak skończył mi się zapas Penmana Sapphire, to leciały właśnie na Watermanie. Ciekawe. Trzeba było wyciągać spływaki, zdejmować stalówkę i cały złoty syf wymoczyć i wypłukać pod pewnym ciśnieniem (prysznic). Potem było spolerowanie reszty złotka z całej stalówki, czyszczenie nacięcia blaszką i jeszcze jakiś czas po takim zabiegu żyły. Ale nie da się tego robić w nieskończoność, bo to połączenie stalówki ze spływakiem było tak lipne (malutkie a'la zatrzaski, w Hemisphere chyba nie ma takich cudów), że poddawało się szybko. Nie wiem, czy ten plastik z czasem nie robi się kruchy. Wg mnie gra nie warta świeczki. Można pewnie reanimować takie pióro ale cudów bym nie oczekiwał. Dalej może korodować, po kilku dokładnych czyszczeniach wszystko pewnie obluzuje się i i tak cała zabawa na nic. Raczej odsłużyło swoje i to tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zmijaCześć. Podane przykłady nie są tylko oparte na informacjach z forum, po prostu nie chce pisać dobitnie co myślę o dzisiejszych piórach tym bardziej na forum tematycznym. Ludziom jak widać nie trzeba dużo, wystarczy znane logo, trochę marketingowego bełkotu i setki pochwał, drugie tyle powtarzanych historyjek zaczerpniętych z innych źródeł. Dokładnie robiłem to samo co opisywałeś, nie jednokrotnie i nie tylko w piórach Parker/Waterman. Jestem ignorantem atramentowym, używam to co jest dostępne w danej chwili w pobliżu miejsca zamieszkania. Jak w sklepiku przez X czasu był dostępny atrament Pelikana to kupowałem tylko Pelikana, przywieźli atrament Parkera to kupowałem to co jest, podobnie z Watermanem. Mogę używać jednego typu atramentu przez lata bo pióro służy mi tylko do pisania a nie bawienie się w wpisanie nim. Używałem piór Waterman, nie mam dobrego zdania o nich, częsta wada, luzująca się skuwka, "słabe"stalówki do tego dziwna specyfika atramentów Watermana i podwajają się te wady. To nie wychodzi po miesiącu, po pól roku. Popularny Waterman Serenity Blue zjadł mi parę stalówek, kilka ogołocił z pozłoty. Znajomy przyniósł Pelikana M200 z napuchniętą stalówką, pozłota odchodziła wielkimi płatami. Używał podobnie jak ja Watermana SB. Pisałem o tym kilkukrotnie przy tematach związanych ze stalówkami i atramentami choć w tych tematach nie udzielam się z powyżej opisanych powodów. Gdy często zmienia się atrament z reguły nic nie dostrzeżemy dziwnego, po prostu zmniejsza się ryzyko występowania takich przypadłości. Ktoś kogo bawi pióro, pisanie nim nie pisze przez X czasu jednym piórem, nie używa jednego atramentu. Wkurza pisanie, że dane pióro, atrament jest dobry bo ktoś tego nie doświadczył. To pisz przez rok jeden z drugim, Watermanem a może dostrzeżecie problem i wtedy stwórzcie kolejny wątek(23) na forum, korozja stalówek Watermana itp.

W Hemisphere stalówka ma takie wystające widełki, spływak ma przetłoczenie na które nakłada się stalówkę, więcej wynalazków nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te "skargi" z pewnym zdziwieniem, może dlatego, że moje W. Hemisphere należą do starych roczników: (1) ma dożywotnią gwarancję, stalówka goła, mało używany, żadnych problemów; (2) nabyłem okazyjnie, bardzo "sterany", ziarno przytarte, faktycznie złotko ze stalówki poodchodziło (atrament Waterman) ale to nie wpłynęło w żaden sposób na sprawność pióra, a pisze znakomicie.  Więc jak to jest z tymi Watermanami?

Mam też archaiczny Waterman's vintage ze stalówką opisaną jako 4K, to jest takie nawiązanie do złota 4 karaty, ale to nie jest stop tylko gruby plater. Tu faktycznie w miejscach przetarcia jest wyraźna korozja punktowa stalki, ale wtedy austenityczna stal nierdzewna była jeszcze w powijakach, o ile w ogóle była.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
14 godzin temu, Syrius napisał:

Panowie dajcie spokój, jak możecie coś ocenić na podstawie zdjęć jak w realu trudno coś dokładnie dostrzec dysponując lupkami z cudownymi opisami ile to powiększają a w rzeczywistości trzeba oczy "wystawić na wierzch" by coś dostrzec a wy snujecie hipotezy na podstawie zdjęć. Ponadto tu na forum wielokrotnie opisano, pokazywano jak zeżarła korozja te cudowną stal nierdzewną z równie niesamowitą pozłotą stalówek Watermana.  [........................]

i tak proponuje podsumować mój przypadek :) jest, jak jest, stalówka "ODpozłotkowała" się, a przede wszystkim po prostu popsuła się (jakimś cudem),  trzeba nabyc nową wg. podpowiedzi wyżej i spróbować co się stanie.

Edytowano przez covo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Syrius napisał:

Ludziom jak widać nie trzeba dużo, wystarczy znane logo, trochę marketingowego bełkotu i setki pochwał, drugie tyle powtarzanych historyjek zaczerpniętych z innych źródeł.

Kasa. Ludziom się wydaje, że jak dali za pióro 250 PLNów, to już koszmarnie drogie i musi być wspaniałe, bo ma literkę P czy W namalowaną, czy inną strzałę czy ptaka. Oczywiście i za 3000 da się bubla wyhaczyć i to nawet bez nadmiernych starań. Jednak złota stalówka w temacie korozji ma niekwestionowaną przewagę. Jak się nie chce rozbijać banku, ale też nie januszować zbytnio, to może warto deczko doskładać i kupić coś vintage z 14C/585 w cenie czterech Lamy Safari? Albo podejście zupełnie odmienne, czyli kupowanie kolejnych P czy W, a stare na ewentualne potrzeby transplantacji, bo tak to głównie w tym przypadku zdaje się wyglądać. A jak zaraz ktoś napisze, że wspomniane Lamy Safari kosztuje przecież 100 PLN i to dobre pióro jest, to od razu odpowiem. Jest może i dobre jak na pióro za 100 PLN. Mam ich całkiem sporo i jakoś mi się żaden wybitny egzemplarz nie przytrafił. Co nie znaczy, że ich nie lubię. Z tanimi Parkerami dokładnie ta sama historia. Pelikany M200 - u mnie na razie z żadnego nie złazi złotko (jeden ma już z 10 lat intensywnej służby), ale liczę się z tym, bo cudów raczej nie ma... Pióra są przereklamowane. Jak taki mały pies, który wkurzając wszystkich piskliwym szczekaniem chce udowodnić swoją wielkość, której nie ma. Bijemy tu ciągle pianę na temat takich wynalazków, a o porządnych piórach, które nie muszą udowadniać swojej wartości (nie mylić z ceną) jakoś zazwyczaj cicho. Przysłowiowego bata czasami się nie ukręci i trzeba się z tym niestety pogodzić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odchodząc od tematu głównego nasuwa się pytanie,czy forum(jakiekolwiek) ma służyć jako zbiorcza strona achów i ochów, reklam, marketingowego bełkotu, propagowania sprzętu użytkowego? Tego chcecie, tego oczekujecie? Będąc członkiem forum najważniejsza jest poprawność, wychwalanie wszystkiego co dotyczy tematyki danego forum? Pozostawiam te pytania bez odpowiedzi.

@Klerk Dobrze wiesz że wady danego produktu wychodzą z czasem, im dłużej używamy dany przedmiot tym więcej dostrzegamy wad danego przedmiotu lub jak ten dany przedmiot zużywa się przy dłuższym używaniu. Jak można w ciemno ocenić przedmiot którego nie używa się lub używa sporadycznie? Na podstawie marketingowych zapewnień producenta, importera itp. Forum jest od tego by chwalić i ganić, przedstawiać przedmiot od złej i dobrej strony, jak jest co chwalić to promować, jak jest co krytykować to pisać jak jest a nie owijać w bawełnę. Przykład: kupiłem pióro za X zł, sprawdziłem, pisałem dwa dni, super pióro, tylko polecać. Pióro po próbie wypłukane, wychuchane i do pudełka, kolejny skarb w szufladzie. Na forum 3 wątki o cudownym zakupie, same achy i ochy na temat wybranego pióra. Po tygodniu w domowym zaciszu "ach popiszemy tym moim nowym cymesikiem", minął dzień, dwa, tydzień a tu cymesik zaczyna pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Z cuda robi się porażka...

Mamy dylemat, czy podzielić się z tym na forum czy mając pojęcie o piórach doprowadzić do porządku cymesik i dalej głosić dobrą nowinę? Takie forum widzisz, oszustwo, mydełko fa, po co to wszystko?

Pióra wieczne to nie sprzęt pierwszej potrzeby, produkowany wg.hiper wytycznych, pod nadzorem komisji...to produkt(głownie)masowy który ma przynosić producentowi zarobek, tyle i aż tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Syrius napisał:

Odchodząc od tematu głównego nasuwa się pytanie,czy forum(jakiekolwiek) ma służyć jako zbiorcza strona achów i ochów, reklam, marketingowego bełkotu, propagowania sprzętu użytkowego? Tego chcecie, tego oczekujecie?

och no :) ma służyć podaniu mi linka o tym jak zmienic samą stalówke + żeby kupić całą część przednią od wspolczesnych watermanów, a stalówka będzie pasować do starocia *). I to dostałem.  Ja tańczę wokół swego watermana (chociaż prościej by było po prostu kupic "coś" nowego), bo gra sentyment. Ale: ciekawie piszecie o np. parkerach/watermanach i to dla mnie w sumie nowość: że to nie są gwarancje jakości. Rozumiem, że nie ma gwarancji, że wat./parker będą pisać tak, jakby płynęły po papierze :) ja w każdym razie tego nie odczułem przy moim prostym watermanie gdy byl nowy i byłem zaskoczony, nie taję.

*)                                                                                                                                                                                                                                                                                   pytanie:  faktycznie KAŻDA stalówka tutaj pokazana  -> SKLEP będzie pasować do mojego watermana (dałem wyżej screeny)? bo jest ich troche: Black CT, Black GT, a w tym typ B,BL,F,... No jest tego troche....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@covo Nie traktuj wszystkiego co piszemy dosłownie, właściwie traktuj jak Ci się podoba. Moje "przesłanie" jest życzeniem by forum było jak najbardziej obiektywne, by nie robić z piór wiecznych czy jakikolwiek przedmiotów użytkowych Świętych Graali. Każdy opisuje to co ma ale niech nie robi się z tego jedynej prawdy. Jednemu trafi się dobry, bezproblemowy egzemplarz a drugiemu bubel. Takie są pióra i nie są jako przedmiot użytkowy czymś wyjątkowym. Pióra Waterman, Parker to obecnie tzw.brandy, marki należące do jednego, ogromnego koncernu Newell Brands(wcześniej Newell Rubbermaid)który jest właścicielem obu marek(kiedyś firm). Pióra Parker są produkowane w przejętych przez korpo zakładach Watermana we Francji i Chinach. W latach świetności były to niezależne firmy, konkurujące ze sobą, od wielu lat zostały tylko marki ze znanym znakiem handlowym, należącym do wielkiego koncernu, produkowane w tych samych zakładach. Tanie modele są produkowane w Chinach, Indiach a wyższe modele we Francji. Tyle w skrócie o markach(obecnie) Parker/Waterman. Nie masz gwarancji że kupisz produkt "absolutnie" bezproblemowy, powtarzalny. Owszem to nie są pióra całkowicie beznadziejne, koncern musi zachować jakiś standard by produkt ze znanym logiem mógł przynosić profity. Ale to też produkt który w pewnym sensie wykorzystuje wyrobione przez dekady znaki handlowe.  Klienci są różni, nie wszyscy muszą się orientować co się stało z Watermanem/Parkerem, kupują znane logo i to im wystarczy.

Dostałeś film w jednej z odpowiedzi, tam masz pokazane jak wyciągnąć stalówkę, druga wersja Hemisphere jest odświeżeniem głównie wyglądu, to w sumie takie same pióra. Nie ma znaczenia jak wygląda ta stalówka(czarna, srebrna, złota)czy nosi oznaczenia B, BB, F, EF to szerokość kreski jaką nakreślisz wybraną stalówką(pisząc wprost). Kupując "nową" sekcję ze stalówką po wyciągnięciu stalówki/spływaka masz nowy komplet do swojego pióra. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@covo ten link prowadzi "do nikąd", coś nie tak:

12 godzin temu, covo napisał:

....pytanie:  faktycznie KAŻDA stalówka tutaj pokazana  -> SKLEP będzie pasować do mojego watermana (dałem wyżej screeny)? bo jest ich troche: Black CT, Black GT, a w tym typ B,BL,F,... No jest tego troche....

Mniejsza o to, najważniejsza grubość kreski: EF najcieńsza, F, M, B, BB najgrubsza.

@Syrius ma rację, płacimy za markę, a dokładniej: przepłacamy, tu zacytuję samego siebie😉:

Kupując pióro produkowane seryjnie w cenie powyżej ~25,-zł zawsze przepłacamy😲***, ale pal licho te "parę złotych" na górkę, radość jak u dziecka🙆 jest bezcenna 😀😃😄

A tutaj uzasadnienie, skąd wysnułem ten wniosek:

https://www.piorawieczneforum.pl/topic/15489-kopie-montblanc-budzą-ciekawość-i-zdumienie/?do=findComment&comment=203385

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tom_ekCześć. To trochę wyolbrzymiony problem, nie należy przyjmować tego typu informacji jako ogół. W moim przypadku takie szkody robił Waterman Serenity Blue(daw.Florida Blue) choć zauważyłem pewną zmienność przy zmianie nazwy tego atramentu. To nie do końca była tylko zmiana nazwy, coś chyba zmieniono w specyfikacji Serenity Blue względem poprzednika. Być może się mylę ale takie odniosłem wrażenie po długotrwałym używaniu jednego i drugiego atramentu.

Akurat wątek dotyczy przypadku pióra Waterman, na tym skupiliśmy się przy odpowiedziach bo są takie problemy, moje przykłady dotyczyły też innych piór ale to były wybrane przykłady(coś takiego miało miejsce)nie stwierdzę kategorycznie że ten konkretny atrament robi takie rzeczy we wszystkich piórach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...