Skocz do zawartości

Wytrzymale pióro WIECZNE do 350zł


PaJaC

Polecane posty

Pióro wieczne jest jak świnka morska. Na świecie to zwyczajnie fountain pen i guinea pig. Świnka z morzem ma tyle wspólnego, co i pióra z wiecznością, ze świnią też nic wspólnego nie ma. Od Ciebie zależy, czy pióro będzie wieczne. Taki np. Pelikan Ibis do dziś jest ceniony i używany, chociaż to delikatny Pelikan i jakoś nie czuć po nim, żeby był solidniej wykonany od dzisiejszych odpowiedników. Kup, szanuj i za kilkadziesiąt lat nam powiesz, czy jest wieczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Tak,to prawda i nic na to nie poradzimy. Masz styczność z piórami, wiesz czego chcesz, czego oczekujesz od nich. Jam mam neutralne nastawienie na pióra, już mi przeszła fascynacja, teraz więcej krytykuje bo nie ma nad czym się zachwycać. Wiem to niewygodne i złe na forum o tej tematyce ale musi być utrzymana jakaś równowaga ;) Proponuje iść za głosem swojego rozumu, może nawet serca, podać typy które trafiły na "listę twoich zainteresowań" na pewno to ułatwi ocenę i ktoś może napiszę coś więcej na temat wybranych przez ciebie piór.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Syrius w wolnym czasie w przyszlym tygodniu postaram sie pozbierac te piorka ktore powinny wpasowac sie w moj synonim piora wiecznego. Jednakze jesli ktos slyszal ze czyjs kolega w pracy ma wujka, ktoremu stryj przekazal ze jakas firma tworzy solidne piorka w podanym budzecie to smialo podsylajcie. Propozycje bardzo mile widziane ! Narazie ugrzezlismy na Kaweco. Oczywiscie nie omieszkam po zakupie takiego piora sprawdzic go w boju; w warunkach domowych i terenowych. Jak to mowi klasyk: pierwsza rysa boli najbardziej ;). Pozbieramy pare, wytypuje, sprawdze, przekonamy sie wszyscy. Na moim przykladzie :D. Jak chrzest bojowy piorko przejdzie, to wraz z nieslabnaca popularnoscia firm typu bock czy jowo robiaca stalowki i splywaki bedzie mozna spokojnie przyjac ze dane pioro nadaje sie na kandytata WIECZNEGO. :)

Edit: 12to letniego Parkera IM przed chwila wgniatalem kciukiem :rechot:  Fajny ten metal, taki nie za twardy :clap1:

Edytowano przez PaJaC
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PaJaC, czy Ty ten temat ciągniesz do 2017?

NLb33uR.jpg

Panie @PaJaC, tak nie można, trzeba zaryzykować i coś przygarnąć.

To tak pół serio, a pół żartem przyszedł mi do głowy może nie tak do końca szalony pomysł. Jakiś czas temu @Klerk i @Syrius swoimi wypowiedziami nakręcili mnie (nie wiedząc o tym) na Jinhao 159. To starsze, metalowe. Wiem, chińskie jest, kosztuje śmiesznie, prestiż level zero, coś tam próbuje podrabiać, a to fe... Ale jak przełkniemy rozterki moralne i spojrzymy na nie w sposób bezwzględny, to wychodzi na całkiem solidny instrument piśmienniczy. Bawię się tymi 159 już ze dwa tygodnie czy lepiej (a kupiłem trzy, więc liczy się za sześć tygodni przynajmniej). Nie znalazłem na razie nic, co by je dyskwalifikowało. Nie wiem co miałoby się popsuć w takiej konstrukcji. Pisze wręcz zaskakująco dobrze, niektóre pióra, za które płaciłem 100 razy więcej nie miały na starcie tak dobrze zestrojonej (oczywiście pode mnie) stalówki (duuuużej - #6). Jestem w ciężkim szoku i jeszcze się nie pozbierałem. Jak upadnie takie 159 na glazurę, to ja bym się o glazurę obawiał. Jak przejedzie po nim auto, otrzepać z kurzu i powinno dalej świadczyć usługi. No jest to czołg normalnie. A że seryjne, kopiuje i nic wyjątkowego... coś za coś, nie można mieć wszystkiego. Może to jest jakaś ścieżka?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, zmija napisał:

@PaJaC, czy Ty ten temat ciągniesz do 2017?

NLb33uR.jpg

Panie @PaJaC, tak nie można, trzeba zaryzykować i coś przygarnąć.

Kuuurcze, zawsze mialem dobry gust ;) Co do tematu: pewnie w tamtym okresie uznalem ze mam wazniejsze wydatki na glowie, zrezygnowalem z potrzeby posiadania lepszego piorka i jakos sie rozeszlo po kosciach :) Co prawda teraz jeszcze gorzej po po malu koncze meblowac mieszkanie wiec tez ten budzet na pioro jest takim nieco zbytecznym wydatkiem, ale czasem cos trzeba z tego miec :bunny01:

Pomysl z Jinhao moze tez byc dobry ale przed oczami swieci mi model 992 i nie jestem wstanie patrzec na te marke powaznie, chociaz do testu czemu nie. Szkoda ze tak mu sie uroslo  ;)

Test planuje naprawdę podly bo procz upuszczania go na kafelki mam zamiar rzucac piorkiem w scianie, w drzewa w lesie, zrzucic go pare razy na plyte chodnikowa i wrzucic na niego pare zbednych, przypadkowych kilogramow.

 

Jesli pioro przezyje cos takiego i dalej bedzie sprawowalo sie bez zarzutu to bez najmniejszego problemu bedzie to z pewnoscia instrument do konca zycia jego wlasciciela, ktory nie bedzie musial sie przejmowac, gdy w przyszlosci piorko pare razy mu spadnie, bedzie wycierane, szurane, turlane czy drapane :)

 

 

 

Edytowano przez PaJaC
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co z Jinhao może być problem tzw.wizerunkowy. Producent ma w swojej ofercie mnóstwo piór, jest aktywny bo praktycznie co rok wprowadza coś "nowego". Nie utożsamiajcie tej marki z wybranymi modelami które trafiły się jako buble. Może zaskakiwać. Osobiście dałem sobie spokój z Jinhao/Baoer bo to praktycznie ciągle te same pióra tylko w różnych korpusach ale modelom wykonanym z metalu trzeba przyznać order za solidność a stare Jinhao 159 jest tego dobitnym przykładem. @PaJaC Serio to jest kawał pióra i można nim zdemolować pół chałupy i nie tylko. Kolejnym przykładem jest mniejszy ale nadal w rozmiarze XL, Jinhao X750. Po dłuższym zastanowieniu na prawdę trzeb przyznać że mają tego ciężkiego, solidnego żelastwa, bida tylko ze stalówkami, monotonia, jedno i to samo. Tyle dobrego że popularny rozmiar.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 godzin temu, Syrius napisał:

...Osobiście dałem sobie spokój z Jinhao/Baoer bo to praktycznie ciągle te same pióra tylko w różnych korpusach...

.. i tak, i nie,  Jinhao 100; X159; 80, ktoś postronny spojrzy i powie: te pióra gdzieś widziałem (Parker; Montblanc; Lamy), niekoniecznie zdaje sobie sprawę, że Jinhao odbił się i skoczył naprawdę wysoko (wdrapał się po czyiś plecach🤣).  Jestem pod coraz większym wrażeniem tych piór. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klerk Cześć. Wiem znowu uogólniłem bo Jinhao ma w swojej palecie wiele modeli i ciągle coś dodaje nowego. Ale gdy uwzględnimy pewien okres czasu, wszystkie dostępne modele to wyłania się pewna powtarzalność tych piór, powtarzalność konstrukcji tylko wygląd zmieniony. Właściwie z Jinhao nie jest jeszcze tak źle pod tym względem, dobitnie to widać w bratniej marce Baoer, to kilka modeli z tymi samymi stalówkami, wyjątek stanowi parę innych modeli. Chyba Baoer idzie w odstawkę i producent skupia się głównie na marce Jinhao bo Baoer praktycznie stoi w miejscu. Producent tych piór "szaleje" bo nie produkuje tylko pióra pod własnymi markami, to jedna z wielu firm która produkuje pióra dla innych marek. Nie ma co się dziwić że wypuszczają często nowe modele i są podobne do piór innych marek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakie kto ma podejście. Dwa miesiące temu nawet nie wiedziałem o istnieniu takiej marki Jinhao. Kompletnie poza obszarem moich zainteresowań. Ostatnie pióro typowo (pejoratywnie, wiem) określane jako chińskie (czyli tzw. no name) kupiłem grube lata temu, tylko dlatego, że miało dużą stalówkę. W sumie było brzydkie jak noc, ale pisało, o dziwo, bardzo przyjemnie.  Przez ponad trzy dekady zabawy piórem w mojej głowie wyrył się wniosek, że pióra przez wielkie P zaczynają się właśnie od stalówki #6. Czysta preferencja, dla innych ideałem będzie hooded nib i ok, nie ma w tym nic dziwnego. Do chińskich piór nie było u mnie ani entuzjazmu, ani uprzedzenia, całkiem obojętny stosunek. I tu nagle "dwóch takich" wrzuca foty z taką soczystą stalówą, piszą, że całkiem spoko pióro, no i cena - haha.  Nie mogłem się powstrzymać przed wypróbowaniem. I tu bum, przełom, szok. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Pióro za grosze, które daje taką frajdę (no prawie) z pisania, jak pióra za 2k+? Oczywiście nie widzę możliwości, żeby J 159 mogło zagrozić flagowcom. Te rynki chyba nie pokrywają się, inny target. W sensie jak ktoś ma dużo kasy na pióro, to i tak kupi MB 149 i tu istnienie Jinhao niczego nie zmieni. Ale jak ktoś nie chce wydawać pieniędzy na "głupoty", to J 159 daje dobry smak tego, jak pisze "Pióro". Uwaga, absolutnie nie uważam, że to pióro stoi na równi z drogimi piórami czołowych producentów, bo tak nie jest, ale samo w sobie nie ma się czego wstydzić. X159 jest jeszcze przyjemniejsze, ale będzie się rysować i będzie mniej wytrzymałe, za to jest lżejsze, przez co bardziej przyjazne do dłuższego pisania. Tu pojawia się bolesny dla niektórych wniosek - oczywiście mój prywatny wniosek. Jak ktoś pyta jakie pióro do 350, bo kopie się z maszynami pokroju IM i zastanawia jak skoczyć nieco wyżej... No właśnie, nie skoczy wyżej. Albo grubo większa kasa (grubo, nie 500, oj nie), albo coś w stylu J159 (nie musi być konkretnie to, są mniejsze i całkiem inne, wyboru nie brakuje, przetestowane są we wszystkie strony na wszelkiej maści forach, YT itp.) i wtedy mamy dobry przedsmak zabawy. Czemu ludzie niezadowoleni z IM chcą kombinować np. z Hemisphere? Dla mnie niepojęte. To jedna gablotka, nie skoczysz wyżej, jak nie otworzysz innej. Spodoba się J 159, to może odłożysz na MB. Spodoba się J 100, może uskładasz na Duofolda. Świat nie kończy się na IM i Hemisphere. Mało tego, świat się na nich nawet nie zaczyna... Hehe, ktoś niedawno napisał, że J 100 rozkłada na łopatki każdego Parkera. Czytać tego już nie można, jak mały trzeba mieć horyzont, żeby tak napisać... Zbliżając się do brzegu tych wynurzeń, Jinhao, takie czy inne ma swoje miejsce w tym świecie i dobrze, że jest. Dla jednych jako pióro docelowe, dla innych jako coś, co otwiera oczy i mówi idź dalej, nie stój w miejscu. Nie jest idealne, ale daje możliwość poznania czegoś nowego, z której czasem warto skorzystać. I to tyle. Panowie - dzięki, przez Wasz entuzjazm poznałem właśnie coś nowego i przyniosło to - nie ukrywam - bardzo pozytywne wrażenia i dużo przyjemności z pisania. A sprawy moralne odłożę na bok, bo kilka tysięcy za kawałek plastiku to też moralnie wątpliwa kwestia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Syrius napisał:

(...) Ale gdy uwzględnimy pewien okres czasu, wszystkie dostępne modele to wyłania się pewna powtarzalność tych piór, powtarzalność konstrukcji tylko wygląd zmieniony. Właściwie z Jinhao nie jest jeszcze tak źle pod tym względem, dobitnie to widać w bratniej marce Baoer, to kilka modeli z tymi samymi stalówkami, wyjątek stanowi parę innych modeli. Chyba Baoer idzie w odstawkę i producent skupia się głównie na marce Jinhao bo Baoer praktycznie stoi w miejscu. Producent tych piór "szaleje" bo nie produkuje tylko pióra pod własnymi markami, to jedna z wielu firm która produkuje pióra dla innych marek. Nie ma co się dziwić że wypuszczają często nowe modele i są podobne do piór innych marek.

@Syrius przepraszam, że się wtrącam, ale "okres czasu"? Sugeruję doprecyzować przed naszą erą albo naszej ery. No i te jedne pióra wieczne podobne do drugich? A niby które miałyby być podobne do innych? No i żeby tutaj nie urazić ponieważ starszyzna reaguje czasami nerwowo, lanie wody widzę odchodzi chociaż dzisiaj nie dyngus. 🏥

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Syrius napisał:

@Porter Gościu masz coś przydatnego do napisania czy jesteś tutaj od prowokowania i bicia piany? Jak chcesz trollować zapraszam na WP tam jeszcze możecie pokazać klasę. To jest forum a nie e-chlew!

No widzisz @Syrius jednak nie dorosłeś, chyba do wymiany opinii na tym forum. Kolejny raz jak traktujesz posty kogoś innego argumentum ad personam. Nie rozumiesz, kiedy ktoś próbuje nawiązać dyskusję. Nie rozumiesz też prostych żartów. Do tej pory powstrzymywałem się od tego, ale teraz muszę stwierdzić, że zbyt łatwo przechodzisz od faktów do wmawiania innym kompletnych bredni jak to było ostatnio. Regulamin jasno określa, że na forum należy pisać w miarę poprawnie czego nie rozumiesz? Co z tego, że nie w temacie dyskusji jak łamiesz zasady pisowni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Porter napisał:

@Syrius przepraszam, że się wtrącam, ale "okres czasu"? Sugeruję doprecyzować przed naszą erą albo naszej ery. No i te jedne pióra wieczne podobne do drugich? A niby które miałyby być podobne do innych? No i żeby tutaj nie urazić ponieważ starszyzna reaguje czasami nerwowo, lanie wody widzę odchodzi chociaż dzisiaj nie dyngus. 🏥

@Porter załóż proszę temat "Moje problemy z Syriusem" i tam sobie wyjaśnicie trudne kwestie. Nie obrażaj się, ale tu jakaś myśl jednak ewoluuje i taką wrzutką z kosmosu i darciem kotów spowodujesz, że temat w końcu trafi do kosza. Nie najlepszy wątek na rozdłubywanie osobistych uprzedzeń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Syrius Otóż widzisz tekst w którym ktoś posługuje się błędnym językiem jest trudny do zrozumienia i można być wprowadzonym w błąd. Byś może właśnie dlatego regulamin forum o tym wspomina. Zapewniam, że z pewnością nie pomyliłem żadnego adresu wyobraź sobie i nie korzystam też z WP jak twierdzisz. To było właśnie na temat twojego lania wody a na speleologa mi nie wyglądasz. :bunny01:

Edytowano przez Porter
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, zmija napisał:

@Porter załóż proszę temat "Moje problemy z Syriusem" i tam sobie wyjaśnicie trudne kwestie. Nie obrażaj się, ale tu jakaś myśl jednak ewoluuje i taką wrzutką z kosmosu i darciem kotów spowodujesz, że temat w końcu trafi do kosza. Nie najlepszy wątek na rozdłubywanie osobistych uprzedzeń.

Musisz w tym wątku zwrócić się do @Syrius jeżeli będzie pisał tego typu brednie nie ma siły, żeby ktoś prędzej czy później nie reagował. Nie da się tego czytać normalnie co on wypisuje czasami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy miłośnicy piór

Chcę tylko przypomnieć, że ten post służy do wytypowania paru kandydatów na pióro na całe życie. Jeśli chcecie zabrać głos w temacie to jak najbardziej się cieszę, tylko trzymajcie się treści:

Pióro do 350zł nowe lub używane, które powinno przeżyć również cięższe chwile pozostając dalej naszym wiernym towarzyszem ;) Mówiąc wprost: w miarę pancerne pióro, odporne na przetarcia, upadki czy chaotyczne rzucanie. 

Edytowano przez PaJaC
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, PaJaC napisał:

Mówiąc wprost: w miarę pancerne pióro, odporne na przetarcia, upadki czy haotyczne rzucanie. 

- skoro nieważne jak pisze, a ma tylko wyjść cało z byle jakiego traktowania, to dowolne (w cenie do 350 zł) metalowe, nielakierowane pióro. Lub Preppy. I po kłopocie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, tom_ek napisał:

- skoro nieważne jak pisze, a ma tylko wyjść cało z byle jakiego traktowania, to dowolne (w cenie do 350 zł) metalowe, nielakierowane pióro. Lub Preppy. I po kłopocie.

Pisać ma tak, jakbyśmy tego od pióra za ±300zł oczekiwali. Myślałem że takich rzeczy nie trzeba nikomu tłumaczyć. Po prostu stalówka produkowana przez którąś z renomowanych firm i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Porter Zaznacz proszę o jakie brednie ci chodzi. Tak na marginesie, odpowiadałem w ostatnich odpowiedziach koledze Klerk a nie ogółowi, trochę się znamy i jakoś wiemy kto, co ma na myśli. Tobie napisze specjalnie tak żebyś był w stanie zrozumieć. W ostatnich odpowiedziach pisałem o tym że pióra Jinhao, pisząc wprost są robione na jedno kopyto. Pisząc o określonym czasie miałem na myśli okres czasu kiedy pojawiły się te pióra, od jakiego czasu są bardziej rozpoznawane. A Jinhao na polskim rynku i w debatach forumowych są znane od blisko 10 lat. Jeżeli odkryłeś za pośrednictwem forum te pióra to śmiało nazwij siebie nowym odkrywcą Ameryki. Jinhao i Baoer 6-8 lat temu charakteryzowało się tym, że większość modeli to były te same stalówki tylko "osadzone" w różnie wyglądających korpusach. Z biegiem czasu Jinhao zaczęło wprowadzać coraz więcej modeli z innymi wariantami stalówek, pojawiła się większa różnorodność. Tyle w temacie, wersja rozszerzona, specjalnie dla ciebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Syrius Niestety pisałem piórami wiecznymi w dawnych czasach, kiedy najprawdopodobniej nie wiedziałeś jeszcze jak wyglądają. Stąd różne spojrzenie na pewne sprawy i moja obecność tutaj, pióra podobne do niektórych modeli Jinhao były dużo wcześniej niż myślisz. Wytrzymałego pióra do 350 złotych faktycznie nie bardzo miałbym, tak od razu co polecić. Chociaż widziałem ostatnio w empiku dość ciekawe modele Faber-Castell za około 100PLN a więc w tym przedziale cenowym, jednak nie wiem z jakiego były tworzywa.:wallbash:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...