_Pióromaniak_ Posted April 5 Report Share Posted April 5 (edited) Pelikan zapowiedział reaktywację modelu M800 Green Demonstrator. Dla osób mocno osadzonych w świecie Pelikana to dosyć zaskakująca wiadomość, bo: 1. to reedycja jednej z pierwszych w ogóle edycji specjalnych Pelikana M800; 2. wprowadza zmiany w detalach stosowanego dotychczas wykończenia (m.in. modyfikacja pierścieni). Ad 1 Pierwotna edycja pojawiła się w 1992 roku i według podawanych z ucha do ucha informacji była odpowiedzią na zapotrzebowanie/inicjatywę z rynku amerykańskiego. Ze względu na ograniczony nakład (brak wiadomości podających konkretną liczbę wyprodukowanych egzemplarzy) w ciągu kilku kolejnych lat edycja zniknęła z półek w sklepach. Od tego czasu minęło ponad 30 lat, a ceny zielonych demonstratorów we wzorowym stanie zaczęły znacząco rosnąć. Ad 2 Dotychczas stosowane podwójne pierścienie oddzielone od siebie tworzywem zostały zastąpione pojedynczymi szerokimi stylizowanymi na oddzielne. Pióro będzie wyglądało tak: Nowe pierścienie: Edycja z 1992 roku: Nowa edycja Pelikana będzie dostępna pod koniec kwietnia i pojawia się jako specjalna, co oznacza, że nie będzie numerowana. Sugerowane ceny detaliczne w Polsce: - stalówki EF - 2995,05 PLN - stalówki F, M, B - 2976,60 PLN. Co sądzicie o zmianach i wznowieniu kiedyś zakończonej edycji? Marcin Edited April 5 by Pioromaniak.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted April 5 Report Share Posted April 5 (edited) Jestem pod wrażeniem, że udało im się jeszcze zrobić przezroczyste pióro /s 17 minut temu, Pioromaniak.pl napisał: (brak wiadomości podających konkretną liczbę wyprodukowanych egzemplarzy) Na tym certyfikacie ze zdjęcia piszą o 3000, to jest bujda i było ich więcej/mniej? Edited April 5 by Rittel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Pióromaniak_ Posted April 5 Author Report Share Posted April 5 3 minuty temu, Rittel napisał: Jestem pod wrażeniem, że udało im się jeszcze zrobić przezroczyste pióro /s Na tym certyfikacie ze zdjęcia piszą o 3000, to jest bujda i było ich więcej/mniej? Certyfikat był dodawany do zielonych demonstratorów M800 tylko przez pewien czas i tylko w USA. Wydrukował go i uzupełniał tamtejszy dystrybutor. Nie miało to jednak związku z ilością wyprodukowanych egzemplarzy samego pióra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Markol Posted April 5 Report Share Posted April 5 (edited) Czyli taki "chłyt marketingowy", w zasadzie poniżej poziomu Pelikana. Na powyższym zdjęciu nie widać całego napisu, ale z tego co widać wynika jasno, że istnieją tylko trzy tysiące takich piór. W sumie trochę to pachnie oszustwem z logo Pelikana w tle Były już różne mutacje pierścieni, więc i ta się pewnie przyjmie. Na "Pelikanowej grzędzie" ten temat był przedmiotem dyskusji i dość silną była hipoteza, że produkcja i umocowanie takiego pierścienia jest tańsza niż tradycyjnych. Może to tylko złośliwość Edited April 5 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom_ek Posted April 5 Report Share Posted April 5 To samo mi od razu przyszło do głowy (w sprawie pierścienia). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted April 5 Report Share Posted April 5 36 minut temu, Markol napisał: dość silną była hipoteza, że produkcja i umocowanie takiego pierścienia jest tańsza niż tradycyjnych. Może to tylko złośliwość To wygląda dość paskudnie, więc to jedyne sensowne wytłumaczenie. To już lepiej by wyglądało jakby dali pojedyncze pierścienie zamiast takiego cudowania. Oni tną koszty nie od wczoraj - najpierw zredukowali wybór rozmiarów stalówek, potem pozbyli się przezroczystości, teraz to... Czekam na stalowe stalówki w Souveränach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Pióromaniak_ Posted April 6 Author Report Share Posted April 6 (edited) 14 godzin temu, Markol napisał: ... Były już różne mutacje pierścieni, więc i ta się pewnie przyjmie. Na "Pelikanowej grzędzie" ten temat był przedmiotem dyskusji i dość silną była hipoteza, że produkcja i umocowanie takiego pierścienia jest tańsza niż tradycyjnych. Może to tylko złośliwość Moja pierwsza myśl była taka, że to chęć rozróżnienia pierwotnej edycji i reedycji, ale sumując zmiany z ostatnich lat (nieprzezroczyste korpusy, redukcja dostępnych rozmiarów stalówek, niezrealizowana zapowiedź powrotu stalówek italic, trudności z dostępnością niektórych piór) argument o redukcji kosztów nasuwa się sam. Oby nie o to chodziło 🤔 Edited April 6 by _Pióromaniak_ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.