Skocz do zawartości

Hero 616 - absurdalna cena?


Polecane posty

Natknalem sie na taka oferte:
https://allegro.pl/oferta/616-duzy-czarny-styl-autentyczna-jakosc-hero-lassi-13084212335

Ktos z Was moze wyjasnic o co moze w niej chodzic?

Przeciez, AFAIR, wystawienie przedmiotu w serwisie aukcyjnym cos kosztuje, teoretycznie ktos to nawet kupil - a cena wydaje sie absurdalna, bo za ulamek tej kwoty mozna to pioro kupic nawet w Polsce, nie mowiac juz o Chinach.

Czy ktos moze podrabia piora Hero - i akurat tutaj jest oryginalny oryginal?

Ta aukcja jest dla mnie spora zagadka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Adrian Marek napisał:

Ktos z Was moze wyjasnic o co moze w niej chodzic?

O szukanie jelenia.

Na Allegro jest sporo wystawców z Chin, którzy oferują to, co jest na Ali, tylko Wystawiają wyższe ceny, czasem wielokrotnie wyższe. Sam się kiedyś nadziałem na kurtkę, z pięciokrotnym przebiciem w porównaniu do Ali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Adrian Marek napisał:

Natknalem sie na taka oferte:
https://allegro.pl/oferta/616-duzy-czarny-styl-autentyczna-jakosc-hero-lassi-13084212335

Ktos z Was moze wyjasnic o co moze w niej chodzic?

Przeciez, AFAIR, wystawienie przedmiotu w serwisie aukcyjnym cos kosztuje, teoretycznie ktos to nawet kupil - a cena wydaje sie absurdalna, bo za ulamek tej kwoty mozna to pioro kupic nawet w Polsce, nie mowiac juz o Chinach.

Czy ktos moze podrabia piora Hero - i akurat tutaj jest oryginalny oryginal?

Ta aukcja jest dla mnie spora zagadka.

Ale, że o so chodzi?

W aukcjach nie wyklucza się pewnych grup społecznych, jak drzewiej MM.

Dorobili się to teraz mogom płacić, za wejście do mainstreamu!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, wielokrotnie o tym pisałem. Stare Hero ma swoje wady, niedoróbki tu w tej kwestii nic się nie zmieniło ale te nowe to już totalna próba naśladownictwa. Wiem mocne słowa ale nic "normalnego" nie przychodzi do głowy. Taki paradoks, stare pióra które były tanie, te dzisiejsze są takimi samymi piórami tylko o jeden poziom niżej. Co przyniesie następne 10-20 lat? Hero 3XX, 6XX z kartonu, plastikowe stalówki? Wróżę kolejną porcję oburzenia fanów, "jak to, kupiłem całe zbiorcze opakowanie Hero 616, 329 i są suuuper, "szebenaście" kolorów a nawet mają konwerter". A używał jeden z drugim stare Hero 616, 329? Macie porównanie? " O tak, mam jedenaście starych Hero i 19 nowych, są identyczne!" A ja mam 14 lat i kręcone włosy ;) Ot kolejne luźne rozważania i przewidywanie zdarzeń na forum, tak dla śmiechu. Podstawowe różnice w starych a nowych Hero. Stare mają lepsze stalówki, grubsza blaszka, więcej ziarna, dokładniej wyszlifowanego, pokuszę się ze stwierdzeniem że w przypadku stalówek bardziej odgrywał tu rolę czynnik ludzki, były częściej sprawdzane lub po prostu ręcznie szlifowane. Tyle porównań.

Pytający w tym poście poruszył temat oryginalności. Jest ciekawa rzecz dotycząca Hero, droższe modele piór są pakowane w różnego typu opakowania które mają naklejone hologramy poświadczające oryginalność. Nie mogę ustalić czy to dotyczy tylko rynku wewnętrznego, wiem jedno, pióra Hero też są kopiowane, podrabiane. To samo dotyczy piór Wing Sung bo ta marka należy obecnie do Hero, jest własnością Shanghai Hero Pen Company

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

1 godzinę temu, Syrius napisał:

...Stare Hero ma swoje wady, niedoróbki tu w tej kwestii nic się nie zmieniło ale te nowe to już totalna próba naśladownictwa.......Taki paradoks, stare pióra które były tanie, te dzisiejsze są takimi samymi piórami tylko o jeden poziom niżej....

@Syrius, nie wiem jak Cię przekonać, ale wierz mi, że te stwierdzenia nie pasują do Jinhao 911

H3f6be4cadfcc499e88440bc078a05423T.jpg_6

Udało mi się w końcu rozebrać to pióro, a nie było łatwo💪, bo tu też zastosowali nową technologię, tzw. płynna folia, a to co w środku całkowicie zrywa z techniką Parkera 51, a bardziej przypomina co do zasady wkłady "caplesów":

all-nib-units-600x600.jpg

Gdy już uda się J911 oswoić, dobrać do wnętrza, pióro staje się bardzo wdzięczne do obsługi, czyszczenia👌, podatne na modyfikacje🤩, jednym zdaniem: lepsze wrogiem dobrego. To, że jest dobre i bez "grzebania w bebechach" pisałem wcześniej, to co wiem teraz podnosi jego wartość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć @KlerkNie musisz mnie przekonywać. Piszemy o Hero a nie Jinhao. Używam J911 od blisko 10 lat i mam bardzo dobre zdanie na temat tego pióra, pióra za kilka zł które może i daje wiele dobrego. Mam tylko zastrzeżenia do stalówek, nie zmienię zdania na ten temat. Jinhao korzysta ze stalówek Hero, z obecnej produkcji, oczywiście mogą być dobre i tak samo dobrze piszące ale mogą być jeszcze lepsze gdy trafisz i założysz stalówki, stare składy z lat 80 a nawet z końca 70 i te stalówki są po prostu lepsze. W swoim J911 mam stalówkę od śmieciówki Herb 330 która jest klonem starych Hero. Herb 330 oficjalnie nie są nigdzie oferowane prócz aukcji/ofert na "naszym" Allegro(nie traktujcie tego dosłownie). Skąd ludzie mają te pióra, nie wiem ale to są stare pióra, one wręcz już rozpadają się w palcach. Owszem mają też paskudnie wykończone stalówki ale kupując parę sztuk trafi się takie które rozgniotą te dzisiejsze stosowane w Hero a tym bardziej sprzedawane na ""kilogramy"" Hero-podobne.   Nowe wersje Hero pod względem obudowy(pisząc ogólnie) są przyzwoite, stalówki dzieło przypadku, trafisz fajną, no problem, trafisz ściętego, krzywego dziada, baw się, szlifuj bo tyle Ci zostało. Ponadto stalówki które zegniesz w pół, w palcach. Stare stalówki Hero czy te klony Herb ciężko rozgiąć gdy chcesz założyć na inne pióro z odrobinę większym spływakiem, jest grubsza blaszka. W Herbach nie zetrzesz pozłoty w palcach, trzeba ją papierem ściernym zdzierać, są zaśniedziałe, poczerniałe polerujesz jak czyste złoto i stalówka świeci jak psu... W nowych Hero szereg niedoróbek, plastik niemal przezroczysty, nowe Hero przypominają pod tym względem Herb. Stare były solidniejsze choć skromny wybór kolorów, wykończeń(w zasadzie brak). Nie krytykuje nowych rozwiązań stosowanych w starych modelach piór, porównujemy stare Hero z nowymi wersjami tych samych modeli i tu nie jest tak kolorowo. Wracając do J911, nie muszę go rozbierać, nie mam tam nic do roboty, stalówkę mogę zmienić nie rozbierając pióra. Mój egzemplarz przeszedł bardzo wiele, do całej litanii upadków, różnych zdarzeń, brakuje mu tylko przejechanie przez spychacz lub trafienie do zgniatarki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...