Skocz do zawartości

Zabezpieczenie korkowego tłoka w nieużywanym piórze.


zami

Polecane posty

Parafina to może być dobry pomysł bo korki wina są woskowane. Myślę, że gliceryna apteczna 70% też dobra, ale nie chemiczna 100% bo ta agresywnie pochłania wodę. Osobiście poszedłbym na całość, o ile korek suchy, olej silikonowy. Co prawda stosowałem tylko w tłoczkach konwerterów, ale ta technologia kosmiczna (tak, tak...) naszych czasów jest niezawodna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przytyka kanalika spływowego później? Myślałem o ciekłej parafinie z racji tego, że chyba łatwiej ją potem wypłukać wodą z płynem do naczyń. Chociaż z olejem silikonowym nie próbowałem. Raz tylko w TWSBI 700 Vac Iris przeciągnąłem tłoczysko smarem silikonowym, bo ciasno chodziło. Zapomniałem, że w Vacu cały tłok z tłoczyskiem są później zanurzone w atramencie. Ale nic się nie działo, było ok, a tłok chodził wyraźnie lżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie używać smaru (lepiej smaru) silikonowego to takiego z dopuszczeniem do maszyn spożywczych lub do wody pitnej - jest bardzo stabilny i nieagresywny. Ale z tego co pamiętam korek nie może wysychać i lepiej nawilżać niż izolować korek smarem. Olej silikonowy jak najbardziej tak do gumy i plastiku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Klerk napisał:

No chyba nikt nie myśli aby zaciągnąć olej do tłoka jak atrament😵, bo to grób, mogiła😭

O to mi chodziło. Właśnie od allegrowego "pendoktora" słyszałem, żeby tak właśnie zrobić - nabrać oleju do komory atramentowej! Stąd moje obawy o dalszą sprawność pióra. Niby "później wszystko można wypłukać wodą z mydłem, bo przecież w atramencie też jest parafina" 🤔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, pewnie "specowi" pomyliła się gliceryna z parafiną. Taki drobiazg 😡

No cóż, pióro już nie jego.

@Klerk tę glicerynę 70% samemu robić z wody i gliceryny 99%, bo nigdzie nie widzę. Albo mieszanki do dezynfekcji, albo mieszanka gliceryna z glikolem 70/30%

Edytowano przez zami
Dopis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z glikolem? Tego nie miałem, ale glikol to chłodnica samochodowa, a więc ok. Wszystko co można bezpośrednio na skórę można brać, bezpieczne. Stężona glic. może poparzyć, dlatego się rozcieńcza. Wtedy zachowuje wodę, a o to przecież chodzi🤗. Ja w aptece kupiłem wodny roztwór, relatywnie drogo, jak to w aptece.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta gliceryna w handlu 99,5% też opisywana jest jako dodatek do wyrobu kosmetyków, więc jeśli oferowana jest dla domorosłych producentów kosmetyków, to nie powinna być jakoś szkodliwa. 

Jeszcze dodam, że 99,5% podawane jest jako "czystość" (stopień czystości), nie stężenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukłon z telemarkiem.

Mam takiego starego Towera i nie wiedziałem, jak się dobrać do niego od góry, żeby nie zniszczyć. Cieszę się, że nie muszę, bo ma już trochę wyszczerbień po poprzednikach. Tak myślałem, że musi być jakiś posób na zabezpieczanie kolekcjonerskich piór, żeby zachować ich sprawność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...