Bőhler Gold

[konis]

To jest trzecie pióro w moim zbiorku wyprodukowane i sygnowane przez Hermanna Bőhlera, twórcy i właściciela marki Osmia. Muszę przyznać, że mnie zaintrygowało. Na stalówkę założono "kaganiec", dlatego zapewne grubość kreślonej linii to F, ale na wygląd stalówka musi mieć solidnego flexa. Kiedyś jej ten "kaganiec" zdejmę i wypróbuję.

Panie i panowie - Bőhler Gold.

zdrówka

[Mateusz_ja]

Ciekawy ten patent z "kagańcem" - nie zapomniej się pochwalić jeśli go zdejmiesz

[konis]

xyz

Edytowano Sierpień 3, 2012 przez konis

[konis]

Pobuszowałem trochę po necie i dowiedziałem się kilku rzeczy.

1.Pióra produkowane przez Hermanna Bőhlera po jego wyjściu ze spółki Osmii z Faber Caslell, sygnowane jego nazwiskiem powinny posiadać stalówki robione i oznakowane przez firmę Degussa.

2. Kupione i prezentowane wyżej pióro ma stalówkę produkcji amerykańskiej. Jest to oszczędnościowa wersja złotej stalówki z czasów, gdy cenne metale były racjonowane i niechętnie udostępniane przez rząd dla produkcji cywilnej. Były bowiem zarezerwowane dla potrzeb przemysłu produkującego na potrzeby obronności.

Taka stalówka bez "kagańca" jest bezużyteczna i nie da się jej zamontować w piórze. Jej waga to raptem 0,07 g i oprócz końcówki, to cieniutka blaszka.

3. Firma Degussa kupiła od Osmii zakład produkujący znakomite stalówki w czasie, gdy Parker wycofał się ze spółki z Osmią, powołanej do produkcji i wprowadzenia na niemiecki rynek modelu Duofolda, co jak wiadomo zakończyło się klapą. Bezpośrednią przyczyną tej klapy był wielki kryzys ekonomiczny zapoczątkowany krachem na Wall Street i szalejąca w Niemczech hiperinflacja. Bőhler potrzebował kasy na spłacenie zobowiązań wobec Parkera, który zainwestował w spółkę z Osmią poważne kwoty, między innymi, kupując nowoczesny park maszynowy do produkcji piór. Przedstawicielem Parkera na Niemcy był wówczas Josef Lamy, który po klapie Duofolda stracił to stanowisko, co mu zresztą wyszło na dobre, bo wkrótce po tym otworzył własną firmę Lamy Pens, która istnieje i produkuje bardzo dobre pióra do dziś

4. Degussa produkowała stalówki nie tylko dla Osmii, ale dla innych producentów również. Między innymi dla Bőhlera. Z tym, że produkcja dla Osmii była oznakowana nazwą Osmia i logo firmowym Osmii (diament wpisany w okrąg), bo był to znak towarowy znany i rozpoznawalny i wyroby tak oznaczone miały bardzo mocną pozycję na rynku.

5. Bőhler nie mógł używać już znaku towarowego Osmi, bo był on zastrzeżony dla Faber Castell'a. Produkowane przez siebie pióra sygnował własnym nazwiskiem i swoim logo - stylizowanymi inicjałami HB, a stalówki miały oznaczenia Degussa.

Podsumowując powyższe informacje, zamontowałem w kupionym piórze oryginalną stalówkę firmy Degussa.

Mam nadzieję, że teraz pióro wygląda tak, jak je sprzedawano pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku.

zdrówka

Edytowano Sierpień 3, 2012 przez konis

[Mateusz_ja]

Ciekawa historia. Pióro z oryginalną stalówką prezentuje się lepiej, jednakowoż owy "kaganiec" też ma swój specyficzny urok

[Thay]

Degussa to bardzo dobre stalówki. Jak pisze Twoja, konisie?

[konis]

[Akszugor]

Bardzo ładne piórko. Gratuluję!

[Thay]

A ja gratuluje i pióra i stalówki. Rewelacja.

[skwercio]

W "kagańcu" wyglądał jak Spartanin w hełmie