Parker

[Pan_Q]

Przynajmniej nie rdzewieją... szybko

[Rittel]

Widać że nówki nieużywane, lakier jeszcze nie poodpryskiwał. Fajne przyciski do papieru ^^,

[Akszugor]

Wg mnie tło oddaje wszystko 😜

[ArielN]

@Pan_Q Za co?! Za co nas tak karasz?

Swoją drogą, ta nowsza wersja jest już całkiem, całkiem .

[Ann_gd]

@Pan_Q nowa piżamka czy co...?

@ArielN nowa nadal zasycha, nic nie jest lepiej...

[Rittel]

4 godziny temu, Ann_gd napisał:

nowa nadal zasycha, nic nie jest lepiej...

A kusiło mnie żeby go kupić jako swoje pierwsze czarno-czarne pióro...

No nic, będę się musiał zadowolić jakimś Montblankiem xd

[Ann_gd]

@Rittel absolutnie Cię lubię i absolutnie nie życzę Ci czarno-czarnego Parkera poniżej modelu Premier

[ArielN]

17 godzin temu, Ann_gd napisał:

@ArielN nowa nadal zasycha, nic nie jest lepiej...

To mam sporo szczęścia z moim egzemplarzem .

[Klerk]

Czarno-czarny Parker Sonnet (18K, starszy model) pisze wręcz wzorowo, doceniłem to nie tylko ja, a wiecie że mam nie jedno pióro😉, ale także obdarowana osoba (moje ❤️❤️💖😘). Czyżby aż tak szczęśliwy traf? Myślę, że przed zakupem trzeba po prostu pióro konsekwentnie przetestować, przecież kładziecie sporą kasę na blat.

[Ann_gd]

jak to czarno-czarny Sonnet? Gdzie?! poka

[Rittel]

6 godzin temu, ArielN napisał:

To mam sporo szczęścia z moim egzemplarzem .

Z jakiegoś powodu ich nie sprzedajecie w swoim sklepie

[Syrius]

@Ann_gd Dobrze wiesz że nie ma praktycznie żadnego pióra poniżej Premier'a w wersji Black Edition. Kolega miał na myśli czarną sekcję, korpus, skuwkę. Tak na marginesie sam Premier ma tyle wspólnego ze starym Premierem co dzisiejszy Sonnet z MkI. Dobrze wiesz że od 2000r.Parker do brand i już cudował z piórami wykorzystując stare nazwy, zaczęło się odcinanie kuponów i mydlenie oczu fikuśnymi edycjami. Ciąg dalszy tego cyrku trwa w najlepsze, może po kolejnym odświeżeniu każdej z serii, doczekasz się nawet Vectora w wersji Small Black XXXL 

[Klerk]

3 godziny temu, Ann_gd napisał:

jak to czarno-czarny Sonnet? Gdzie?! poka

Upss😯, coś palnąłem, ale co? Na czym polega czarność-czarności?

[ArielN]

5 godzin temu, Rittel napisał:

Z jakiegoś powodu ich nie sprzedajecie w swoim sklepie

[Ann_gd]

14 godzin temu, Syrius napisał:

@Ann_gd Dobrze wiesz że nie ma praktycznie żadnego pióra poniżej Premier'a w wersji Black Edition. Kolega miał na myśli czarną sekcję, korpus, skuwkę. Tak na marginesie sam Premier ma tyle wspólnego ze starym Premierem co dzisiejszy Sonnet z MkI. Dobrze wiesz że od 2000r.Parker do brand i już cudował z piórami wykorzystując stare nazwy, zaczęło się odcinanie kuponów i mydlenie oczu fikuśnymi edycjami. Ciąg dalszy tego cyrku trwa w najlepsze, może po kolejnym odświeżeniu każdej z serii, doczekasz się nawet Vectora w wersji Small Black XXXL 

To czemu mam trzy...? Wraz z Premierem? A taką wersję Vectora kupię, byle był oryginał, a nie pokaz możliwości małych chińskich rączek pod inną nazwą:)

@Klerk nawet klips czarny a takiego widziałam póki co jedynie u chińskiego przyjaciela

Edytowano Luty 18, 2022 przez Ann_gd

[Markol]

18 godzin temu, Syrius napisał:

nie ma praktycznie żadnego pióra poniżej Premier'a w wersji Black Edition

Jest IM w wersji Achromatic Black, o ile to coś można nazwać piórem. Raczej jest to przyrząd sprawiający złudne wrażenie pióra 

Urban też był chyba w wersji prawie całkiem czarnej, ale ze srebrną stalówką (chodzi oczywiście o kolor a nie tworzywo).

 

16 godzin temu, Klerk napisał:

Na czym polega czarność-czarności?

 Na czarnej stalówce, klipsie, pierścieniach etc. Czyli wszystko w czerni, nie tylko korpus i skuwka.

[Ann_gd]

wybaczam stalowe stalówki w czarno-czarnych, bo inaczej bym nie popadła w tą paranoję, a stało się to za pomocą Faber Castella Basic Carbon Black, a ten akurat nie ma czarnej  Urban i IM-nowy są na stanie. Jednego Crossa też mam sprzed lat i zaliczam do kolekcji mimo białych ringów na korpusie

[Syrius]

No dobrze, jak widać dzisiaj liczy się "nalepa" na byle czym w tym przypadku chodzi o pisadło zwane piórem pod tytułem Parker. Można te same słowa przypisać nie jednej takiej "słynnej, znanej" nalepie. W przygotowaniu mam partie 11 gwoździ calowych z wygrawerowanym logo Parker, dla kolekcjonerów-fanatyków zamierzam wypuścić 5szt.czarnych gwoździ oksydowanych i podświetlane logo "Parker". OK żarty na bok.

Wróćmy do tematu. Wymieniacie te modele piór:

Do tego pisadła które nie uważacie za godne używania

I multum podobnych w całej palecie "słynnych" modeli I.M.,Urban itp.

Wymienia się jak widać jakże pożądanego P.Premier Black Edition 2016 a może nawet 2009. W sumie to słynna data wskrzeszenia na nowo tego zacnego modelu.

Tylko przez kogo bo Parkera jako firmy, producenta, firmy która wprowadzała nowinki, standardy, w pewnym sensie kreowała rynek piór, firmy której nie ma, została tylko słynna nalepa, grawer na byle czym. Wracając do P.Premier, tak wygląda prawdziwy Premier, prawdziwy Parker

Dla was nie ma znaczenia historia firmy, liczy się tylko ten wyrobiony przez dekady znaczek. Nie ważne że obecnie trzepie się kasę na tych samych piórach tylko w 5 rodzajach korpusów i 54 wariantach kolorystycznych. Te same pióra, te same stalówki tylko 5 różnych opakowań pod szyldem korporacji która wykorzystała tonącą łajbę ze znaną nazwą na burcie. Tym jest Parker, Waterman, Kaweco i wiele innych, znanych gigantów którzy dzisiaj są tylko marką w rękach cwaniaków, wykorzystujących wyrobione przez lata znaki handlowe. Spokojnie nie mi decydować co kto ma kupować, jak każdy z was mam swoje zdanie. Dla mnie "Parker" może być własnością Coca Coli i modele 2025 mogą być z "unoktanium" z domieszką pyłu księżycowego(Parker kiedyś miał w ofercie takie pióra). Dla mnie to nie jest Parker tylko znane logo wytłoczone/wygrawerowane na dowolnym produkcie przypominającym pióro. A propos Chińczyków które są klonami "słynnych" I.M.te "paszkwile" przynajmniej piszą, są nawet na standardowe naboje i nie wysychają po tygodniu na pieprz. Takie swoiste kuriozum gdzie Chińczyk poprawił Chińczyka produkującego "słynne" I.M, Urbany dla równie słynnego "Parkera".

 

 

[Rittel]

Przecież my to wszystko wiemy.
Nawiasem mówiąc, stary, "prawdziwy" Parker też powtarzał nazwy dla zupełnie innych modeli, wystarczy spojrzeć na Duofoldy z różnych roczników.

[Syrius]

@Rittel Jakoś nie widać tego no chyba że dzisiaj taka moda na gloryfikacje samych znaczków, napisów. Jeszcze trochę wystarczy sam karton ze znanymi logami i już obiekt pożądania gotowy. Tak, masz rację, wszyscy, wszystko wiedzą to co chcą wiedzieć. Parker kombinował na dwa fronty, oferował pióra na rynek Amerykański i Europejski, przykładem takich kombinacji był m.in Premier, model opracowany na Europę, przeróbka wysłużonego P.75 ale oczywiście wy wszystko wiecie.

[Klerk]

13 minut temu, Syrius napisał:

Jeszcze trochę, a wystarczy sam karton ze znanymi logami i już obiekt pożądania gotowy.

😀😃😄😁😆😂🤣, trochę boli, ale można się uśmiać😉.

[Rittel]

2 godziny temu, Syrius napisał:

Jakoś nie widać tego no chyba że dzisiaj taka moda na gloryfikacje samych znaczków, napisów.

Wszyscy w tym temacie się śmiejemy z współczesnego Parkera i jego pióropodobnych produktów. Ale też umiemy umiemy docenić te, które im wychodzą - jak choćby wspomniany Premier. 

[Syrius]

@Rittel W sumie racja, kolejne dywagacje tak na prawdę o niczym. Zawsze ktoś "to" kupi bo nie wszyscy muszą znać historię, gdzie, kto z kim itp. To tylko produkt

[Ann_gd]

nie mam najmniejszej ochoty znać historii firmy każdej rzeczy, którą mam w domu. Sporo leków musiałabym wyrzucić, czy unikać... za to sprawdzam kosmetyki - czy nie są testowane na zwierzętach, wystarczy do szczęścia