Pan_Q Napisano Październik 5, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 5, 2011 Dla użytkownika piór (nie filozofa, wielbiciela) zestawienie obok np. Muki i Tribute to Montblanc i zastanawianie się nad wyborem ma sens. Bez wnikania co do sposobów wytwarzania, filozofii podejścia do klienta itp. Po prostu, czy to białe pióro bardziej mi pasuje czy tamto. Pióro to generalnie sztuka użytkowa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 5, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 5, 2011 Ma się podobać i bezproblemowo działać - w tej kolejności Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 5, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 5, 2011 Dla użytkownika to chyba odwrotnie. Ariel, jako zdeklarowany user, mógłby sie tu wypowiedzieć. Ok, porównanie: Tribute to Montblanc jest : białe, lekkie, ciepłe w dotyku, napełniane tłokiem, naprawialne w sieci serwisowej Montblanca; Wiland Muki jest: białe, ciężkie, chłodne w dotyku, napełniane konwerterem, naprawiane u Wilanda. Troche tych różnic dla potencjalnego użytkownika się znajdzie. Nawet nie wiem teraz, które jest większe. A to też warto sprawdzić przed zakupem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Dla normalnego użytkownika, dalej twierdzę: 1 - ma się podobać 2 - ma działać - teraz zdecydowana większość piór działa bezproblemowo - przynajmniej na początku Co kogo obchodzi jak się nabiera atrament: nabój, tłoczek czy cokolwiek innego, ma PISAĆ. Tyle I właśnie MB czy Wiland - podstawą wyboru użytkownika - wygląd dlaczego akurat białe Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Oj, chyba nie doceniasz użytkowników piór, Zdecydowana większość doskonale wie, czego chce i np. sposób napełniania pióra na kardynalne znaczenie przy wyborze. Poczytaj na sPWF. Dalej - dla uzytkownika działanie pióra jest chyba jednak najważniejsze. Cóż z tego, że pisadełko jest piękne, jeśli nie sposób nim napisać nawet reklamacji do producenta? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Thay, prosta matematyka, ilu jest uzytkowników forum, a ilu użytkowników piór? Dziękuję Jakościowo, naprawdę teraz trudno o bardzo kiepskie pióro. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Hmmm... No, to konkrety - cała seria Pelikanów z uszkodzonymi stalówkami, Watermany z krzywym rozcięciem stalówki, Sonnety ze szramą na sekcji, cieknące chińczyki - mam wymieniać dalej? Co do prostej matematyki - czasem mam wrażenie, że w Polsce więcej PWF-owców niz userów piór. Dooobra, proszę się nie pieklić. To ostatnie to zart... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 To masz Thay znowu pecha , mi z reguły pióra wytrzymywały i wytrzymują nadal, co prawda nie mam ani Sonnetów, ani Pelikanów , aha i mam chińczyka, który świetnie pisze, wciąż z tą samą oryginalną gumką i ma więcej lat niż Aministracja tego forum, no może nie zsumowana No właśnie, wczoraj zaczął mi cieknąć, gdzie cieknąć, LAĆ Phileas, chociaż posłużył bezawaryjnie ze 13,14 lat. Widać jak atrament kapie sobie z niego na kartkę, masakra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardassia Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Co kogo obchodzi jak się nabiera atrament: nabój, tłoczek czy cokolwiek innego, ma PISAĆ. Tyle Hm, mnie akurat obchodzi, czy mam się bawić z buteleczkami czy mogę zwyczajnie wymienić nabój. Podobnie zresztą jak to, czy pióro jest lekkie czy ciężkie, jak leży w ręku i parę innych drobiazgów poza satysfakcjonującym mnie wyglądem. Toż samo zresztą dotyczy długopisów (wyjąwszy system napełniania ). Co z tego, że posługuję się czymś pięknym i działającym, skoro np. po zapisaniu kilku stron po prostu bolą mnie palce? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Cardassia, chodziło mi o przeciętnego użytkownika narzędzia jakim jest pióro, który nawet pewnie nie słyszał o czymś takim, jak forum, gdzie ludzie podniecają się np. rozmiarami i kształtem stalówek Spójrz na to w ten sposób: czy mogłabyś zachwycać się interkonektami i dyskutować np. na temat wpływu splotów żył czy też użytych stopów na odczuwane wrażenia, a przy okazji multiplikując komplikacje poprzez dodanie wariancji związanych ze sposobem dostarczania zasilania, zróżnicowaniem pozostałych kabli, nośnikami itd itp No chyba, że to Ciebie też kręci przeczytaj, proszę raz jeszcze to: Dla normalnego użytkownika, dalej twierdzę: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Eee... to znaczy, że każdy user na forum jest... nie-normalny? Wydaje mi się, że takie pojęcia jak ciężkie albo grubo pisze czy drapie nie są szczególnie specjalistyczne i nawet kupując pióro w sklepie papierniczym zwrócimy na nie uwagę. Dobrej muzyczki na dobrym sprzęcie to chyba każdy lubi sobie posłuchać, nie? A bez kabelka - ani rusz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Ale nie każdy będzie miał ochotę na żonglowanie kabelkami, a to już jest zbliżone do piłowania stalówek, mieszania atramentów i takich tam - no i właśnie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 aha i mam chińczyka, który świetnie pisze, wciąż z tą samą oryginalną gumką i ma więcej lat niż Aministracja tego forum, no może nie zsumowana Skąd wiesz, ile lat ma Administracja tego forum? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Alveryn, to była taka "figura" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Ale niezbyt odległa od prawdy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardassia Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Pan_Q, ależ ja JESTEM przeciętnym użytkownikiem! Nie-ideologiem, nie-koneserem, nie piłuję stalówek, nie mieszam atramentów, nie mam obszernej kolekcji piór i nie wnikam w szczegóły konstrukcyjne. Ale tak, owszem, jestem wygodnicka i właśnie ze względu na komfort użytkowania mam pewne wymagania, czy też preferencje. Otóż, jak już pisałam, wolę naboje - żeby nie wylewać atramentu w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie; muszę mieć stalówkę F, a nawet XF, bo taka pasuje do mojego charakteru pisma ; pióro nie może być grube ani ciężkie, bo mam delikatną rączkę itd itp. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardassia Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Ale niezbyt odległa od prawdy No proszę, jak się przypochlebia Administracji! Skąd wiesz, że tak powtórzę za Alverynem? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Cardassia, zrób mały test, spytaj się trójki osób (ale pliiiiis nie wybieraj z forum ) piszących piórami, z czym im się kojarzy no nie wiem np. Osmia, sądzę, iż 2/3 skojarzy sie to z chorobą, jedzeniem ale na pewno nie z piórem. I to będą ci prawdziwie normalni, zwykli użytkownicy piór i tych miałem na myśli Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Cardassia, nawet z lampą w oczach się nie przyznam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 A tak poważnie Cardassia, to po prostu wiem ile to pióro ma lat, a normalni ludzie tyle nie żyją Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 No to jesteśmy normalni, czy nie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 6, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Normalni, inaczej Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 ;) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardassia Napisano Październik 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 6, 2011 Normalni ludzie może i nie, ale dla Administracji czas inaczej płynie Pan_Q, naprawdę mi pochlebiasz, nie chcąc we mnie zobaczyć "normalnego użytkownika" - czyżby obecność na PWF automatycznie eliminowała z szeregu przeciętniaków? Wybierać według kryterium "podoba mi się i działa" to można obraz (w tym wypadku "działa" = np "wypełnia tę głupią wnękę, w której nic się nie da postawić "), kwiaty do wazonu albo bombki na choinkę. Pióro to jednak coś innego, bo wymaga dopasowania - myślisz, że dobieranie ubrania odpowiedniego rozmiarem i fasonem do figury (a nie wszystko, co się nam strrrasznie podoba powinniśmy zakładać ), czyni z nas stylistów, czyli użytkowników nie-przeciętnych? Zresztą, zastanów się - głupi ołówek, każdy przecież pisze, prawda? Ale jednak te literki dotyczące twardości wkładu na komfort pisania przekładają się bardzo zdecydowanie i naprawdę trudno nie zwracać na to uwagi. Zaraz pewnie uznasz, że jestem koneserką ołówków... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Październik 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 7, 2011 czyżby obecność na PWF automatycznie eliminowała z szeregu przeciętniaków? Wykluczeni z rasy ludzkiej za przynależność do PWF? (zaraz, gdzie to było... np. tu: http://www.pratchett.pl/terry,pratchett,16,zbrojni.html) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.