PaJaC Posted June 15, 2021 Report Share Posted June 15, 2021 (edited) Na wstępie poproszę o zrobienie tagu: PaJaCoWe_dRuCiArStWo,bo takich i innych chorych pomysłów mam całą mase W sumie to tytuł powinien nazywać się: ZOBACZ jak w 3 prostych krokach zaoszczędził 360zł na TWSBI VAC700 pobijąc go w pojemności!!! I w sumie to by nawet pasowało, ponieważ porada jest równie oryginalna jak w podobnych tytułem "(pseudo)poradnikach" POTRZEBUJEMY: - pióra (najlepiej chińskie) - atramentu/barwnika (najlepiej najtańszego) - coś do przelania atramentu np. strzykawka Krok pierwszy: Rozłożyć pióro na poszczególne elementy. Konwerter wyciągnąć i schować do szuflady, nie będzie nam on do niczego potrzebny Krok drugi: Wlać atrament/barwnik do korpusu pióra do wysokości pół centymetra pod gwintem Złożyć pióro w całość Krok trzeci: Przechowywać w wodoodpornym opakowaniu, guma, plastik np. rękawiczka lateksowa Najpierw zrobiłem to dla żartu, jednak okazało się, że to działa i sprawdza się znakomicie w myśl zasady: jeśli coś jest głupie, ale działa, to wcale nie jest takie głupie Wybrałem Jinhao 992, ponieważ ma długi i pewny wewnętrzny gwint. Do środka na gwint skuwki wkręciłem cienką chusteczkę, a całe pióro obróciłem stalówką w dół w celu sprawdzenia szczelności. Kolejny szok, pióro trzyma szczelność i za nic nie przepuszcza atramentu nawet na gwint! Teraz trochę praktycznej teorii: Pióro puste ze skówką, bez konwertera waży 14,5g Pióro zalane atramentem w obudowie do pełna waży 17,5g Tłoczek pusty waży 1,9g Tłoczek napełniony waży 2,5g WYNIK: Pojemność obudowy: ~3ml Pojemność tłoczka: ~0,6ml Obudowa mieści 5x więcej atramentu niż konwerter. Dla porównania VAC700 mieści tylko 2,3ml Edited June 15, 2021 by PaJaC dysortografia :| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ice Posted June 15, 2021 Report Share Posted June 15, 2021 Efekt końcowy niezły, ale w przypaku tego pióra dość ryzykowny. Kiedyś również zrobiłem z 992 eyedroppera zalewając go Pelikanem M205 Duo Highlighter i używając go jak zakreślacza Efekt wizalny był świetny i bardzo dobrze sprawdzał się jak zakreślacz, jednak po kilku miesiącach pękła sekcja na łączeniu z korpusem (gwint od sekcji został w korpusie) i pióro dosłownie rozpadło się na dwie części. Na szczęście jakiś czas wcześniej założyłem ponownie konwerter. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaJaC Posted June 15, 2021 Author Report Share Posted June 15, 2021 Czyli co proponujesz, pisać obserwować, czy nie ryzykować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TopikSH Posted June 15, 2021 Report Share Posted June 15, 2021 Super pomysł z podpisaną rękawiczką Podsmarowywanie gwintu smarem silikonowym poprawia bezpieczeństwo, tak jak założenie o-ring lub wybór pióra posiadającego już firmowo gumkę. Z tym, że dla Jinhao 992 nie warto się męczyć bo i tak potrzebujemy do przechowywania gumowej rękawiczki, te pióro pęka od samego patrzenia na nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaJaC Posted June 15, 2021 Author Report Share Posted June 15, 2021 (edited) Nie wpadłem na smar silikonowy chociaż on analogicznie powoduje pewne utrudnienie, natomiast żadnej uszczelki typu o-ring w tak małym rozmiarze nie miałem Wszystkie pióra w nich trzymam, powód prozaiczny; nie chciałem zarysować korpusu w piorach transparentnych 😁 Edited June 15, 2021 by PaJaC Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TopikSH Posted June 15, 2021 Report Share Posted June 15, 2021 (edited) 15 minut temu, PaJaC napisał: Czyli co proponujesz, pisać obserwować, czy nie ryzykować? Zobacz może Wing Sung 9133, kosztuje może z dolara lub dwa więcej, solidniejszy i ma gumkę na gwincie. Z tym, że wyleciał mi kiedyś metalowy "grzybek" z końca korpusu, mam ze 3 takie i tylko jeden miał ten feler. Ale on już z ebay przyszedł jakiś zmasakrowany w transporcie. Taka sama kopia Sailor Procolor jak Jinhao 992. Albo tak jak wszyscy przerób na eyedropper Paltinum Preppy, ale gdzie tu zabawa Edited June 15, 2021 by TopikSH Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ice Posted June 15, 2021 Report Share Posted June 15, 2021 Moje 992 miało fabrycznie uszczelki i z przepuszczanie atramentu nie było problemu, ale niestety jak napisał @TopikSH ono pęka od samego patrzenia. Czy ryzykować to już każdy musi sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinky Posted June 17, 2021 Report Share Posted June 17, 2021 (edited) Czternastoletni siostrzeniec tak zrobił z Zenithem Simple bo nie miał nowego naboju. Nic odkrywczego. Edited June 17, 2021 by Pinky Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kleks Posted June 26, 2021 Report Share Posted June 26, 2021 Akurat te Jinhao, to ja dość dobrze poznałem, bo chyba byłem tu pierwszy, który je znalazł i zaczął kupować. Niektórzy z Was być może pamiętają, jak również to, że te pióra pękają. Cały wątek był gdzieś o tym. No i też przerobiłem kilka z nich na zakraplacze... ... Zresztą, przerobiłem, to za duże słowo. Po prostu posmarowałem gwint wazeliną i wywaliłem konwerter. Ale ponieważ okazało się, że one rzeczywiście pękają i to najczęściej na końcu korpusu, tam gdzie jest wklejony ten grzybek... Więc zalałem kilka z nich klejem epoksydowym, co widać trochę na tym zdjęciu... Jednakże okazało się, że dla odmiany, pękają sekcje, korpusy z drugiego końca, oraz skuwki. Czyli w zasadzie wszystko. Tak więc robienie zakraplacza z tego pióra jest trochę ryzykowne. A szkoda, bo fajnie się nim pisze i dobrze leży w ręku. Niestety, przy dłuższym pisaniu ujawnia się jeszcze jeden problem. Otóż atrament się nagrzewa od dłoni i paruje, przez co pióro nagle robi potężnego kleksa i... Jeszcze jednego, a później można pisać spokojnie. Przez jakiś czas. Lepiej zauważyć to w porę i wytrzeć w chusteczkę. Ja w każdym razie "ozdobiłem" kilka moich tekstów pięknymi kleksami. To samo dzieje się, gdy pióro znajduje się w kieszeni, blisko ciała i tu z kolei przekonałem się o powyższym, niszcząc jedną marynarkę. A takich niespodzianek nie miałem na przykład z Lamy Vista, które też przerobiłem na zakraplacz. Choć oczywiście noszenie jakichkolwiek zakraplaczy w kieszeni, to moim zdaniem hazard... Tak więc jest to fajna sprawa, pod warunkiem, że się nie pisze dużo (ale po co w takim razie zwiększać pojemność?) i że się nie nosi takiego pióra ze sobą. Dodam jeszcze, że o ile tworzywo, z jakiego robią te Jinhao, chyba nawet w Chinach musiało zostać uznane za strasznie gówniane, to wersja nietransparentna już jest trochę lepsza. Pęka tylko przy sekcji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kolektor Posted June 27, 2021 Report Share Posted June 27, 2021 Kleks dawno nie udzielałeś się na forum. A tu taki post. Fajnie widzieć, że forum nie umiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.