Jinhao 992

[PaJaC]

Tu nie ma za dużo do pisania. Piór nie ważę myślę że to nie ma sensu. Lekkie plastikowe pióro, kopia pilota, oto milion pierwszy temat o tym piórze  Jedno z nich przy transporcie uległo uszkodzeniu (pierścien z plastikiem odłamał się, ale szybko zaradziłem, bo co kropelka klejem sklei... 

 

 

Wszystkie chińskie pióra są takie drapiące, mniej lub bardziej. Moja opinia jest bardzo prosta jeśli coś jest dobre to polecam, jeśli nie to nie polecam. Cena nie gra żadnej roli w ocenie pióra. 

 

Nie polecam Jinhao 992 do pisania codziennie chyba że testujemy cierpliwość... 

Edytowano Maj 24, 2021 przez PaJaC

[Karwak]

Dzięki za recenzje.

Ja mam dwa takie pióra:

 pierwsze czarne- rewelacyjna stalówka- od skuwki oderwał się klips po 1 miesiącu używania,

drugie przyciemniony czarny- stalówka również dobra - tu już inaczej w skuwce klips jest zamontowany,  więc czy ten montaż klipsa jest lepszy się okaże, na razie jest sporadycznie używane.

Co do zasychania, właśnie sprawdziłem, to po miesiącu nie używania wystartowało bez problemu. 

Ja z kolei nie licząc problemów z klipsem, który został sklejony, to pióro mogę polecić.

 

[TopikSH]

Miałem kilka, pisały dobrze, chociaż trzeba było znaleźć właściwy kąt, z tego co pamiętam żadne nie drapało. Wszystkie się rozleciały, niektóre od samego leżenia w szufladzie. Transparentne bardzo szybko pękały, nieprzezroczyste wytrzymywały dłużej. Ta sama stalówka jest w Jinhao 991, wygląda tandetnie ale nie rozpada się w rękach.

 

[Cosa]

U mine dokladnie odwrotnie. Przezroczyste (calkiem i te podbarwione) się trzymaly i trzymają. Nieprzezroczyste rozpadały się w pudełku lub szufladzie. A szkoda bo zielony i czerwony ładnie wyglądały razem z odpowiednimi atramentami.

[Grucha]

ja nie lubie tych chińskich piór, we wszystkich mi przerywa, coś mają nie tak z podawaniem inkaustu

[TopikSH]

2 godziny temu, Grucha napisał:

ja nie lubie tych chińskich piór, we wszystkich mi przerywa, coś mają nie tak z podawaniem inkaustu

olej / opiłki / albo inny badziew na spływaku

Chińskie pióro przed pierwszym użyciem trzeba dokładnie wymyć, jak się da wyjmując stalówkę i spływak.

[Grucha]

Dnia 6.08.2021 o 23:35, TopikSH napisał:

olej / opiłki / albo inny badziew na spływaku

Chińskie pióro przed pierwszym użyciem trzeba dokładnie wymyć, jak się da wyjmując stalówkę i spływak.

ummm, a to mnie do głowy nie przyszło, dziękuję za radę, może w takim razie da się je jeszcze odratować

[Klerk]

Jinhao 992, pióro niesamowite, odnoszę wrażenie, że zostało specjalnie zaprojektowane do poznawania pracy i budowy pióra (te przeźroczyste to na pewno!), a do pisania to w drugiej kolejności😄, ale z racji klasycznej budowy pisze wyśmienicie, przynajmniej tych kilka które kupiłem. Pióro za kilka złotych a posiada atrybuty klasycznego pióra z najwyższej półki, tak więc po kolei:

1. Klasyczny kształt cygara, skuwka zakręcana na gwincie.

2. Skuteczne doczołowe uszczelnienie.

3. Skuwkę można pewnie założyć na korpus i wygodnie pisać, co wcale nie jest takie oczywiste w wielu innych.

4. Pióro jest skręcane na uszczelki, ale tu uwaga: zalewanie w korpus, jako tzw. zakraplaczowe, jest ryzykowne bo zatyczka na wierzchołku korpusu nie zawsze jest szczelna.

5. Odrębny, wkręcany zespół spływaka ze stalówką (jak kto woli -unit), tak mają naprawdę markowe pióra.

6. Precyzyjny, dwukanałowy spływak, co prawda nie ebonitowy, ale wystarczająco atramento-filny😉, pracuje znakomicie.

7. Stalówki dobrze wypolerowane,  klasyczne z ziarnem jak i stuby w różnych rozmiarach. Co naprawdę godne pochwały, to szerokie stuby mają adekwatnie większe szczeliny, widać staranność wykonania.

8. Sprawny konwerter i pracuje ze znormalizowanymi nabojami, a to można uznać za odstępstwo😄😄😉 od piór markowych.

Kupiłem ich kilka, wszystkie testowałem, niektóre rozebrałem, są wdzięczne i podatne na przeróbki. Dla mnie są wzorem do poprawnego montażu innych piór!🤔  

[poorpióro]

Dnia 8/9/2021 o 12:53 PM, Klerk napisał:

Jinhao 992, an amazing pen, I have the impression that it has been specially designed for getting to know the work and the construction of the pen (the transparent ones are for sure!), And for writing it is second- best 😄, but due to the classic design, it writes perfectly, at least the few that I bought. A pen for a few zlotys and has the attributes of a classic top-class pen.

Zgadzam się. 992 to "najlepszy" ultra tani długopis, jaki znalazłem. Zwłaszcza te przezroczyste – te nieprzezroczyste wydają się łatwiej łamać. Odkryłem też, że mogę zostawić je pełne atramentu na miesiące i nie wysychają. Nie przeszkadzają mi – i właściwie to lubię – pęknięcia, które tworzą się w tych przezroczystych.

Próbowałem zamienić jeden w zakraplacz, wlewając trochę super kleju do beczki, aby uszczelnić mały korek. Działało to przez chwilę, ale nie polecałbym tego — atrament w końcu wyciekł przez stalówkę. ALE – i myślę, że to świadczy o tym, jak dobrze jest zapieczętowane – z pióra nie wydostał się atrament (więc nie ma bałaganu).

Original in English:

I agree. The 992 is the "best" ultra cheap pen I've found. Especially the clear ones--the opaque ones seem to break more easily. I've also found that I can leave them full of ink for months and they don't dry up. I don't mind--and in fact I kinda like--the cracks that form in the clear ones.

I tried turning one into an eyedropper by pouring some super glue into the barrel to seal the small stopper. That worked for a little while but I wouldn't recommend it--the ink eventually leaked out through the nib. BUT--and I think this speaks to how well it is sealed--no ink escaped from the pen (so no mess). 

[Klerk]

4 godziny temu, poorpióro napisał:

...atrament w końcu wyciekł przez stalówkę....

Tak, ale to naturalne dla zakraplaczy. Mało atramentu, dużo powietrza i...,  zmiana temperatury ciepło/zimno wypycha atrament. Z tego powodu producenci stosują małe objętości nabojów i konwerterów, aby pozbyć się kłopotu i narzekania klientów.

[poorpióro]

3 godziny temu, Klerk napisał:

Tak, ale to naturalne dla zakraplaczy. Mało atramentu, dużo powietrza i...,  zmiana temperatury ciepło/zimno wypycha atrament. Z tego powodu producenci stosują małe objętości nabojów i konwerterów, aby pozbyć się kłopotu i narzekania klientów.

W rzeczy samej. Chodziło mi bardziej o to, że kiedy dzieje się z długopisem za 6 zł, to nic wielkiego.

 

Indeed. My point was more that when it happens to a 6 zl pen, no big deal.

[Klerk]

No proszę, okazuje się, że Jinhao 992 ma bliskich kuzynów, a nawet brata bliźniaka (pierwszy z lewej) spośród Sailor'ów 11-0543,  Sailor Procolor 500 

 

Chińczyki się nie certolą, powielają to co najlepsze😄☺️😊(to są skośne oczka🈴) 

[heyahero]

48 minut temu, Klerk napisał:

No proszę, okazuje się, że Jinhao 992 ma bliskich kuzynów, a nawet brata bliźniaka (pierwszy z lewej) spośród Sailor'ów 11-0543,  Sailor Procolor 500 

 

Chińczyki się nie certolą, powielają to co najlepsze😄☺️😊(to są skośne oczka🈴) 

Te modele raczej nie są spokrewnione (bardziej niż my obaj ). Do dalekich kuzynów tego 992, to można zaliczyć Monteverde Monza, a nie sailory

[Klerk]

No proszę, drzewo genealogiczne zaczyna się rozrastać, oto Monteverde Monza Crystal Clear Pióro Wieczne Mv36710

Podobieństwo jest takie jak gołym okiem widać, słynne "szkiełko i oko", natomiast pokrewieństwo można rozpatrywać różnorako. Ja się już pogodziłem z faktem, że mam 84,4% genomu małpy🐒🙊, natomiast nie mogę się pogodzić z wyliczeniami innych badaczy, że blisko 98,5%, to już stanowczo za dużo🦍🙉👎 

[heyahero]

1 godzinę temu, Klerk napisał:

No proszę, drzewo genealogiczne zaczyna się rozrastać

Jak popatrzysz na ofertę Yafa Brands (Monteverde, Conklin), to zobaczysz parę modeli wyjątkowo podobnych do tego, co Chińczycy mają w swoim portfolio

[Syrius]

Monteverde i wszystko jasne. Szukacie podobieństw Chińczyków a Monteverde zleca produkcje tzw.piór budżetowych właśnie m.in takiemu Shanghai Qiangu Stationery Co Ltd., właściciel marek Jinhao i Baoer oraz kolejnych 15 pod mniej lub bardziej wymyślnymi nazwami. Wszystko co zleci się "chinolom" z czasem wyjdzie tylną furtką pod ich nazwami. Przykłady, wspomniane Monteverde: Impressa produkowana właśnie przez Shanghai Qiangu Stationery równolegle do niego już rynek zasypali jego klonem Baoer 051 nawet były pogłoski że Impressa to klon Baoera a nie na odwrót, to samo z Monza. Seria budżetowych Parkerów(I.M., Urban) jest produkowana w Chinach, dziwicie się że jest tyle podróbek? To i tak mało, macie niezliczoną ilość tak samo wyglądających piór pod 60 nazwami, nawet na standardowe naboje i wyglądają identycznie jak I.M. czy nowy Urban. Pelikan Stola, Jazz produkowane w Chinach, to samo, zmieniony tylko klips reszta to samo pióro pod 17 nazwami. "Chinol" jak czegoś nie podrobi to zacznie papugować to wszystko co mu zlecą firmy z zewnątrz, kwestia czasu.

[Porter]

Dnia 14.11.2021 o 19:04, Klerk napisał:

No proszę, drzewo genealogiczne zaczyna się rozrastać, oto Monteverde Monza Crystal Clear Pióro Wieczne Mv36710

(...)

Podobieństwo jest takie jak gołym okiem widać, słynne "szkiełko i oko", natomiast pokrewieństwo można rozpatrywać różnorako. Ja się już pogodziłem z faktem, że mam 84,4% genomu małpy🐒🙊, natomiast nie mogę się pogodzić z wyliczeniami innych badaczy, że blisko 98,5%, to już stanowczo za dużo🦍🙉👎 

Dlatego właśnie szympansy osiągnęły sukces ewolucyjny. Na razie z pisaniem mają jeszcze problem, ale wszystko przed nami.