Waterman Gentleman - nietypowy "problem" ze stalówką

[Wolter]

Szanowni PT. Koledzy!

W rzeczonej  kwestii w ogóle na serwis Watermana nie można liczyć, b chodzi o pióro od lat nieprodukowane, czyli o stary, dobry model Gentleman. Dostałem takie cudeńko w prezencie gwiazdkowym, konkretnie w wersji srebrnej, zwie się to bodajże Silver Sterling. Pióro to ma jednak, niestety, stalówkę typu F. Czy może gdzieś u PT. Kolegów nie znalazłaby się do niego stalówka (najlepiej ze spływakiem, ale nawet i bez niego, bo spływak mogę sobie zostawić) w innym rozmiarze? Jakieś M, B/L albo STUB? Wiem, że prośba nieco dziwaczna, ale proszę mnie zrozumieć: nie chcę urazić darczyńcy (a właściwie Darczyńczyni, więc tym bardziej sprawa jest nieco drażliwa), która to Darczyńczyni pyta co jakiś czas o to, dlaczego nie piszę tym piórem, czy mi się nie podoba itp. A z kolei stalówki F są dla mnie za cienkie i unikam ich za wszelką cenę. Znalazłem wprawdzie w internetach coś takiego: https://www.penhome.co.uk/collections/waterman-gentleman-nibs/products/waterman-gentleman-nib-units?variant=13470451630198 i już planowałem, że sobie kupię i po cichu zamienię cały ten przód, a Darczyńczyni i tak z pewnoćią się nie zorientuje. Tyle tylko że oni tam proponują wersję ze stalówką Broad Oblique, a ja — traf chciał — jestem leworęczny. Nigdy nie miałem do czynienia ze stalówkami skośnymi, a zważywszy na ich kierunek ich krzywizny nie dałbym chyba rady pisać nimi lewą ręką — jak sądzicie?

Innymi słowy — czy ma ktoś możeowie jakiś zapomniany egzemplarz stalówki do Watermana Gentlemana? Byle nie w wersji F.

 

Z pozdrowieniami,

 

Wolter, Gorzów Wlkp.

[Ann_gd]

Trudna sprawa... jedynie szlif stalówki celem pogrubienia, ale nie zajechania samego ziarna, przychodzi mi do głowy.

[tom_ek]

O tym samym myślałem.

[heyahero]

Ostatnio polubiłem się z szerokimi stalówkami, a startowałem z pozycji baardzo EF. Może spróbuj ze zrobieniem sobie nieco bardziej mokrej F-ki? Zauważyłem niedawno, że bardziej na mnie działa to, czy stalówka jest mokra czy też sucha, niż czy jest szeroka, czy też bardziej "smukła". Nakład takiej operacji niewielki, a może pomóc w tej sytuacji.

[Ann_gd]

2 godziny temu, tom_ek napisał:

O tym samym myślałem.

no to skoro już dwie osoby myślą o szlifowaniu na grubo, to podaję namiar do Przemka, zadzwoń i zapytaj, czy nasze pomysły mają rację bytu

https://www.facebook.com/PenRepairShop/

[tom_ek]

Rzuć okiem na filmik, który dziś rano zamieściłem w innym wątku - to F italic, szlifowana ze zwykłej eFki, linię daje już soczystą i pokaźnej grubości:

Można też samemu, kiedyś chciałem wygładzić cienką ale nieco szorstką F. Wystarczyło zaledwie kilka "ósemek" na papierach 1500 oraz 2500 i zamiast gładkiej F zrobiło mi się gładkie M/B.

[Wolter]

Drodzy PT. Koledzy.

Dziękuję za sugestie i rady. Będę coś więc kombinował. Ale z ewentualnym szlifowaniem, to chyba jednak zwrócę się do kogoś bardziej manualnie sprawnego niżeli ja. Dobrze, że na wskazanej stronie (https://www.facebook.com/PenRepairShop/ jest też numer telefonu, nie korzysta bowiem z takich wynalazków, jak ów portal.

Z kolei samodzielnego szlifowania, a nawet wspomnianego własnoręcznego robienia ósemek na papierze ściernym raczej się obawiam. Zarżnąłem tak kiedyś (też chcąc poszerzyć) stalówkę w Watermanie Apostrophe. Szkoda mi byłoby podobnie załatwić Gentlemana.

Spytam tylko jeszcze - jak uczynić stalówkę bardziej mokrą? Wspominał o takim rozwiązaniu Kol. heyahero

Tak czy inaczej, gdybyś ktokolwiek miał gdzieś niepotrzebną stalówkę (lub część przednią) do Watermana Gentlemana w wersji M, B/L, czy inny Stub, to chętnie ją odkupię.

Wolter, Gorzów Wlkp.

[tom_ek]

Widzisz, ja tymi ósemkami stalówkę właśnie zepsułem, chciałem ją bowiem tylko wygładzić, a przy okazji pogrubiłem (po czym sprzedałem, bo, w odróżnieniu od Ciebie, nie lubię stalówek grubszych niż F). Próbowałem też z paroma innymi, ale efekt był zawsze odmienny od zamierzonego. Dlatego samodzielnie już w ten sposób stalówek nie poprawiam. Jeśli mam z nimi jakiś kłopot, zawsze do p. Przemka posyłam, co i Tobie radzę, bo robi takie rzeczy za naprawdę niewielkie pieniądze.

Co do zwiększenia przepływu są dwa sposoby, pierwszy mało skuteczny, drugi przeciwnie. Można samemu pogłębić/poszerzyć kanalik na spływaku, co u mnie nigdy widocznej poprawy nie dało. Najlepszym sposobem jest rozchylenie skrzydełek, co można w miarę bezpiecznie zrobić samemu, ale jak przedobrzysz, to będziesz skrzydełka ściskał (co wymaga już większej wprawy) i ponownie rozchylał. Rozchylenie skrzydełek nie tylko zwiększy przepływ, ale i nieznacznie poszerzy linię.

Jedno i drugie (szlifowanie i zwiększenie przepływu) zrobi Ci chorzowski pendoktor.

[Ice]

Jeśli ktoś miałby w ogóle zamiar zabierać się za stalówkę, to poza wprawą, należałoby zaopatrzyć się w płótno ścierne o gradacji powiedzmy 12000. Przy takiej gradacji trzeba na to poświęcić trochę czasu, ale za to jest większa tolerancja na błąd. Ja do stalówek nie używałem niższej niż 5000. Jednak na początek nie ryzykowałbym jakichkolwiek zabaw ze stalówką w piórze droższym niż powiedzmy Jinhao 992

[heyahero]

Widzę, że już @tom_ek odpowiedział na pytanie o zwiększenie przepływu dla stalówki. Co do poradników, chociażby z linku poniżej, jednak jeżeli nie masz wprawy, to jednak sugestia o wysłaniu pióra do Chorzowa jest jak najbardziej trafna. Przemek zerknie na pióro i przedstawi ci wszystkie opcje. Za niewielkie pieniądze pozbędziesz się tej "małej traumy"

 

[Wolter]

Drodzy PT. Koledzy.

Dziękuję za wszelkie sugestie i coś chyba wykombinuję. Mimo wszystko, gdyby ktokolwiek miał kiedykolwiek gdzieś niepotrzebną stalówkę (lub część przednią) do Watermana Gentlemana w wersji M, B/L, czy inny Stub, to chętnie ją odkupię - niestety nie mogę tego napisać w stosownym dziale, tj. "Targowisko". Brakuje mi jeszcze wpisów dla takich możliwości...

Wolter, Gorzów Wlkp.