Prośba o pomoc w ustaleniu - fake, czy może warto kupić.

[Ramiko]

Jak w temacie- zwracam się do forumowiczów o pomoc w ustaleniu, czy warto kupić tego Starwalkera.

Dawno temu padłem już ofiarą oszusta, ponieważ o sprawdzenie pióra poprosiłem forumowiczów po zakupie.

Nie chcę powtórzyć błędu. Pozdrawim serdecznie. Rafał

[Thay]

Te podglądówki pod pierwszym zdjęciem są ważniejsze od tych, które pokazałeś. Daj fotkę stalówki i spływaka tego Black Mistery, ok?

 

A nie, dziękuje. już sobie wyguglowałem.

Tak bez wzięcia pióra do reki, tylko po fotkach, sądzę, że to nie jest fake. Stalówka w porządku, "paznokieć" na miejscu...  Tylko nieco zmęczone.

[Ramiko]

Dziękuję za szybka odpowiedź.

Przepraszam, ale jestem laikiem. Co znaczy zmęczone? Czy po zakupie będę musiał w niego inwestować, zrobić remont kapitalny? Bo jeśli tak to chyba mimo dobrej ceny skórka nie będzie warta wyprawki. Tym bardziej, że nawet nie wiem gdzie szukać takiego specjalisty na śląsku.

[hubertus]

Wygląda że jest ok, tylko ta cena, trochę dużo za tak steranego

[Thay]

To nie tak. Tym piórem najprawdopodobniej można bez problemy pisać. Mówiąc "zmęczone" mam na myśli raczej wygląd. Doprowadzenie go do stanu "igła" może okazać się nieopłacalne lub wręcz niemożliwe. Ale jeśli jesteś w stanie przymknąć oko na drobne problemy wizualne...

[Ramiko]

Dziękuję bardzo za pomoc. Zastanowię się nad zakupem, może warto poczekać i uzbierać na nowe. Model Starwalker zawsze mi się podobał.