Prostować czy szlifować?

[Ann_gd]

Piórko cudne, miłe, fajne, trafiło mi do serca. A potem przyszła pora pisania. Serce złamane. Jest drapak. O mniej więcej taki. Pytanie: starać się wyrównać i prostować, czy przeszlifować o micromesh i ryzykować przytyciem z eFki na eMkę?

A to Ten, który złamał mi serce, dlatego wiele o nim nie chcę na razie pisać...

[Rafnar]

Niestety na tych zdjęciach nic nie widać, musisz sama ocenić w tym pomoże dobra lupa. Na podstawie zdjęć nic nie da się doradzić.

[Aventador13]

Opcjonalnie można wysłać do specjalisty np. z Chorzowa.

[tom_ek]

Ja bym dogiął lewe skrzydełko do dołu, wsuwając je pod prawe. Jeśli przedobrzysz, zawsze możesz skorzystać, jak pisał Aventador, z usług p. Przemka.

Szlifować chyba nie ma potrzeby, bo winny może być ten uskok.

[Gość]

A tak przy okazji tego tematu, mam pytanie jak lakier na korpusie? Bo w moim egzemplarzu, tym fluoroscencyjnym złaził, były odpryski. (Zarzuć lepsze zdjęcia. Można je prosto zrobić - przed obiektywem połóż lupkę i dopiero cyknij).

Edytowano Październik 17, 2020 przez Gość

[Ann_gd]

I masz, to już jest zdjęcie przez lupkę może większa rozdzielczość by się przydała, wrzuciłam na imgura pomniejszony. No moim zdaniem jest uskok, ale też ziarno samo w sobie nie jest równą, ładną kulką. Tak, Przemek wie, ale kurczę chciałabym sama coś zrobić. 

[Gość]

8 minut temu, Ann_gd napisał:

chciałabym sama coś zrobić. 

To akurat jest praca dla precyzyjnych kobiecych paluszków. Na 100% dasz radę. Nie mam już tego pióra, bo odesłałem przez ten ubytek lakieru. Ale o ile dobrze pamiętam, to stalóweczka była elastyczna i urzekło mnie, że sprężynuje. Natomiast też mi drapała. Zrób jak @tom_ek podpowiadał. Jak delikatnie dogniesz nic złego się nie stanie.

Edytowano Październik 17, 2020 przez Gość

[Ann_gd]

https://imgur.com/a/fs8oUhy

Ziarno jest ewidentnie niesymetryczne, wrzuciłam więcej zdjęć do albumu.

A korpus ma takie cienkie warstwy lakieru na krawędziach, ja go bardzo delikatnie traktuję i mam go krótko, może 2 miesiące, póki co wszystko dobrze.

[Rafnar]

Trochę już widać, typowy maszynowy szlif by uzyskać możliwie najcieńszą kreske. Nie zwracaj szczególnej uwagi na kształt ziarna, ziarno jest zgrzewane z tępo zakończoną stalówką, w trakcie rozgrzewania kulka "irydowa" topi się i odkształca ale to szczegół. Tu widać dość konkretnie potraktowane krawędzie ziarna, czoło ładnie zaokrąglone ale na spodzie stalówki i ziarna, krawędzie przechodzące w ostry klin. Wystarczy nawet delikatne odgięcie skrzydełek względem siebie(góra-dół) i tak "zaostrzone" ziarno zaczyna prawie ciąć papier. Da się to zrobić, wyrównać skrzydełka jak trzeba i przeszlifować na płasko dół ziarna. Ciężko opisać, prościej zrobić ;)

[Klerk]

1 godzinę temu, Ann_gd napisał:

Ziarno jest ewidentnie niesymetryczne, wrzuciłam więcej zdjęć do albumu.

Nie tak. Niesymetryczne są tylko nadlewki technologiczne, nie mają wpływu na pisanie. Samo ziarno wyszlifowane na "żyletkę", nic dziwnego, że haczy. W mojej opinii wystarczy przetrzeć na mikromeszu ale naprawdę lekko bez nacisku, nie stracisz cieńkiej kreski.

[Gość]

Dognij minimalnie jedno skrzydełko i ociupinkę na mikromeszu. Osobiście robię to na kawałku skóry (pasek).

[boody]

Również jestem za dogięciem jednego skrzydełka, ale delikatnie i przez izolację aby nie porysować.

Powodzenia

[Ann_gd]

Dogięcnie nic nie dało, połówki ziarna nadal nie schodzą się równo. mają faktycznie takie ostre krawędzie przy linii nacięcia.

Pióro poszło do Chorzowa do Stickiego, już on go mu przemówi do rozsądku

Wrzucę potem zdjęcia przez tą samą lupkę, tak dla porównania.

[Ann_gd]

CdA powrócił, Przemek sięspisał na medal!

[Ann_gd]

O tak dla porównania, z lewej jak było a sprawej jak jest teraz: