Conway Stewart stawia na kolekcjonerów :)

[ArielN]

Co kto lubi, ale to pióro nie zyskało mojej sympatii:

Conway Stewart Churchill Carbon Fibre

To tak jakby zamontować w luksusowej limuzynie maskę z karbonu. Zupełny miszmasz.

[Alveryn]

Wielkie halo, włókno węglowe. W Polsce umiemy już produkować grafen w sporych kawałkach, a jakoś nikt nie cuduje z pokrywaniem tym piór. W ogóle chyba jeszcze nic z tym nie próbują robić na skalę przemysłową. Na razie głównie się chwalą.

Oby nie wyszło, jak zawsze.

Mnie się ta faktura korpusu nawet podoba. Stalówka i klips też niczego sobie.

Brzydka jest po prostu cała reszta elementów oraz sposób, w jaki zostały połączone.

[Nicpon]

Wielkie halo, włókno węglowe. W Polsce umiemy już produkować grafen w sporych kawałkach, a jakoś nikt nie cuduje z pokrywaniem tym piór. W ogóle chyba jeszcze nic z tym nie próbują robić na skalę przemysłową. Na razie głównie się chwalą.

Oby nie wyszło, jak zawsze.

Na razie grafen został załadowany do kilku tworzyw sztucznych (m. in. PP, PVA i PLA) plus jest dostępny handlowo kompozyt PP z grafenem - tylko że takim otrzymywanym z redukcji tlenku grafenu - więc takim 2/3 klasy.

Optymiści sugerują zastosowania grafenu w bateriach i ogniwach itp w 2 lata, realiści coś przebąkują o 3 a pesymiści delikatnie się uśmiechają Grafen jest świetnym materiałem - tylko problem jest jego masowa produkcja - dobry, wysokiej jakości grafen można uzyskać jedynie poprzez mechaniczne zdejmowanie kolejnych warstw grafitu - co nie jest metodą powtarzalną nawet na skalę laboratoryjną i na pewno nie nadaje się na masową skalę, a pozostałe nie dają czystego produktu o odpowiednio wysokiej jakości.

A samo pióro do mnie nie przemawia Może gdybym pomacał i obejrzał, ale tak na zdjęciach się wydaje takie szare i szorstkie... nijakie i bez duszy? Jeszcze ten klips ginie na kapie...

[Pingwin]

Mi bardziej od pióra podobają się klocki w tle.

[Pingwin]

Tak, wakacje są mi potrzebne. Od edukacji głupieję...

[ArielN]

Cena tego pióra oscyluje w granicach 700 euro po zniżkach. Niestety Conway Stewart to firma, która walczy o życie. Obawiam się jednak, że takie projekty jak powyższy nie tylko jej nie pomogą, ale wręcz przeciwnie. Stoją nad przepaścią i zamiast robić krok w tył, stawiają go w bok.

Trzymajmy kciuki. Byłoby szkoda, gdyby upadła firma produkująca pióra.

[traumeel]

Znaczna część Conway'ów mi się podoba.

Ten model - zdecydowanie nie.

[Alveryn]

Pomyśleć, że mogliby wypuścić w przedziale do 500 zł np. coś takiego.

[skwercio]

Mi bardziej od pióra podobają się klocki w tle.

Mi też

[Alveryn]

Podstawka jest atrakcyjniejsza od prezentowanego towaru.

Może Conway Stewart powinien się przerzucić na produkcję podstawek pod pióra?

[Pingwin]

To by nie było głupie. Podstawka jest przynajmniej ciekawa...

Edytowano Czerwiec 30, 2012 przez Pingwin