hubertus Napisano Sierpień 28, 2020 Zgłoś Share Napisano Sierpień 28, 2020 (edytowany) W 2016 r. z okazji 110. rocznicy powstania firmy Montblanc zaprezentowano nową kolekcję piór wiecznych „Heritage Collection Rouge & Noir” nawiązującą do jednej z pierwszych linii produktów Montblanc stworzonych na początku XX wieku. Wprowadzone do sprzedaży w 1909 r. pióro „Rouge et Noir”, było pierwszym z serii piór domowych, wykonanym z czarnego ebonitu z czerwono zwieńczoną skuwką. Nazwa modelu inspirowaną było słynną powieścią Stendhala o tym samym tytule. Tyle w mocnym skrócie o historii modelu Projekt pióra nawiązuje do pierwowzoru, znajdziemy w nim wiele zapożyczeń – kolorystykę, smukły wydłużony kształt, charakterystyczny klips w kształcie wijącego się węża – jeden najbardziej rozpoznawalny element stylu epoki Art Nouveau. Model został wykonany z połączenia metalowych elementów lakierowanych oraz wysokogatunkowej żywicy. W sprzedaży są cztery wersje kolorystyczne: czarna, czerwona, brązowa oraz niedawno wprowadzona – „Serpent Marble” koralowo-czarny. W każdym modelu na szczycie skuwki umieszczono dużą śnieżynkę w charakterystycznym, białym kolorze. Na skuwce wygrawerowano historyczne logo Montblanca. Pióro jest dosyć smukłe, dobrze wyważone i wygodnie się je trzyma. Sekcja wykonano z metalu, mnie absolutnie to nie przeszkadza. Wiem że są zwolennicy sekcji plastikowych ale wg mnie metalowa jest mniej narażona na uszkodzenia. Gwint do mocowania skuwki umiejscowiono dosyć nietypowo – bo na początku sekcji, w pobliżu stalówki. Jest on bardzo drobny a jednocześnie precyzyjny, skuwkę da się zakręcić bez najmniejszego problemu. Korpus jest wykonany z metalu pokrytego żywicą i lakierem dopasowanym do koloru skuwki. Do zasilania wykorzystano system tłokowy, charakterystyczny dla droższych modeli firmy, niestety nie jest on zbyt pojemny. Jego obsługa jest możliwa za pomocą pokrętła, które znajduje się na zakończeniu pióra. Bardzo miło zaskoczyły mnie złote rodowane stalówki z 14 karatowego złota, w każdym modelu w innej kolorystyce, z misternie grawerowanym motywem głowy węża i co ciekawe – całkiem elastyczne, co jest niewątpliwą zaletą. Stalówki świetnie komponują się z wężowymi klipsami, sprawia to że całość prezentuje się bardzo widowiskowo. Producent deklaruje, że stalówki są ręcznie wykańczane. Stalówki są aksamitnie, przyjemnie miękkie, sunią gładko po kartce. Ilość podawanego atramentu jest nieco większą niż umiarkowana, jednak nie są to stalówki „lejące”, przy tym są świetnie oszlifowane i pisanie nimi z pewnością należy do przyjemności. Mam trzy sztuki, w każdym inną tęgość stalówki (EF, M i B), każdym pisze się bardzo przyjemnie. Mam niewielkie dłonie więc smukłość piór nie powoduje u mnie żadnego dyskomfortu, sekcje są wygodne i nie ślizgają się w palcach, przy okazji są bardzo dobrze wyważone. Wykonane piór jest bardzo precyzyjne, na najwyższym poziomie, nie znajdziemy w nich żadnych niedoróbek. I na koniec – czy te pióra są ładne?, to zapewne sprawa gustu, mnie urzekła prostota piór i secesyjne klipsy doskonale korespondujące ze świetnie piszącymi stalówkami. Edytowano Sierpień 28, 2020 przez hubertus Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ann_gd Napisano Sierpień 30, 2020 Zgłoś Share Napisano Sierpień 30, 2020 Estetyka do dyskusji, chociaż ja nawykowo trzymam skuwkę w lewej ręce podczas pisania, mogłabym nie patrzeć na ten klips. Motyw wężowy ogólnie lubię, choć tutaj trochę mi krzaczy. Wygląda smukło i wygodnie, aż mi tęskno do spotkań i możliwości pomacania tych wszystkich pisadeł... Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
hubertus Napisano Sierpień 30, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 30, 2020 W sumie de gustibus non est disputandum, mnie osobiście to piórko zauroczyło, może dlatego że lubię secesję?, choć przyznam że moim gralem jest Agatha Christie z 1993 r., niestety puki co nie stać mnie na nie. Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pablo70 Napisano 22 Luty Zgłoś Share Napisano 22 Luty Żona ma wersję czerwoną rouge & noir, ma też Agathę Christie. W mojej opinii, jest przepaść, jeśli chodzi o odczucia dotykowe, czy trzymanie pióra w ręku. Rouge & noir ma sekcję metalową, dość cienką jak dla mnie (nie mam dużych dłoni). Aczkolwiek jest to bardzo porządnie wykonane i z całą pewnością przykuwające uwagę pióro. Osobiście szukam wersji z ebonitu limit niecałe 2000 sztuk. To jest ciekawa wersja Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
hubertus Napisano 23 Luty Autor Zgłoś Share Napisano 23 Luty Ebonitowe jest najciekawsze, niestety cena w okolicach 8000 PLN już mniej Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pablo70 Napisano Zgłoś Share Napisano Dnia 23.02.2021 o 22:55, hubertus napisał: Ebonitowe jest najciekawsze, niestety cena w okolicach 8000 PLN już mniej Życie, te najciekawsze zawsze kosztują..... Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.