Mateusz_ja Posted June 19, 2012 Report Share Posted June 19, 2012 Cześć Mam mały problem. Pelikan M215 był moim pierwszy piórem z tłoczkowym systemem napełniania, przez co niedługo po zakupieniu, przypadkiem potraktowałem go chyba nieco zbyt... niezgrabnie Od tamtej pory przy przekręcaniu pokrętła tłoczka mam wrażenie takiego "naderwanego plastiku"? Nie wiem jak to dokładnie określić, coś jakby tam lekko skrzypiało (ale właśnie tak plastikowo) i przeskakiwało (jakaś sprężynka?). Tłoczek ogólnie działa i przesuwa się na pełnej długości (i tak już z półtora roku), ale za każdym razem mam wrażenie, że go zepsuję i wyrzuty sumienia, że zrobiłem mu krzywdę. Stąd też: czy macie jakieś pomysły co tam mogłem nadwyrężyć i jak to naprawić? Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jwrzask Posted June 19, 2012 Report Share Posted June 19, 2012 Słyszysz ten dźwięk cały czas podczas kręcenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 19, 2012 Report Share Posted June 19, 2012 Przychodzi mi do głowy uszkodzenie jednego "ząbka" od "śruby" (określenia bardzo umowne ) prowadzącej tłok. Możesz pokazać tłok z profilu, z maksymalnie odkręconym pokrętłem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz_ja Posted June 19, 2012 Author Report Share Posted June 19, 2012 Słyszysz ten dźwięk cały czas podczas kręcenia? Problem w tym, że to nie dźwięk, ale właśnie wrażenie pod palcami. Dlatego tak trudno to opisać... Tępo chodzi po prostu. Przychodzi mi do głowy uszkodzenie jednego "ząbka" od "śruby" (określenia bardzo umowne ) prowadzącej tłok. Możesz pokazać tłok z profilu, z maksymalnie odkręconym pokrętłem? Właśnie też myślałem, że może jest tam coś zębatego co przestało takim być w jakimś stopniu... W jakim sensie? Bo okienko w M215 jest na tyle nieprzejżyste, że trudno o dobre zdjęcie tłoczka, a jeszcze tego cuda nigdy nie rozbierałem od tej strony i trochę się boję. Ze zdjęć jakie mam na razie (i wydaje mi się, że wszystko wyghląda na nich normalnie): Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 19, 2012 Report Share Posted June 19, 2012 Chodziło o to drugie zdjęcie, zdecydowanie. Zastanawiałem się, czy nie poluzowałeś mechanizmu, ale wygląda dobrze. Może spróbuj kilka razy przesmarować tłok rzadkim silikonem? Chyba, że chcesz się bawić w rozkładanie tłoka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz_ja Posted June 19, 2012 Author Report Share Posted June 19, 2012 W takim razie spróbuję jutro z silikonem - jeśli nie pomoże to się odezwę. Dzięki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz_ja Posted June 20, 2012 Author Report Share Posted June 20, 2012 No i już mam pytanie: na Forum często pojawiał się smar silikonowy jako remdium na większość mechanicznych problemów i doskonały sposób konserwacji. Toteż szukałem takowego jednak w sklepie mieli tylko silikonowo-teflonowy - może być? Pytałems przedawcy i twierdził, że z plastikiem się nie gryzą. Pytanie 2: Wystarczy kilka kropel do korpusu przy uszczelce i trochę poprzesuwać sobie tłoczkiem czy jakieś szczególne zabiegi są wymagane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 20, 2012 Report Share Posted June 20, 2012 Ja mam silikonowy 100%. Czasem leży w jakimś "raperze-czarodzieju", ale można też kupić w sieci, np. w znanym i lubianym portalu aukcyjnym. Marki nie znam, bo mi się tubka rozleciała i trzymam w opakowaniu zastępczym. Po kilku smarowaniach i cierpliwym kręceniu tłokiem powinno się to rozpełznąć w środku. W swoich piórach raczej rozkręcam cały mechanizm i smaruję elementy bezpośrednio, ale nie zaszkodzi spróbować mniej inwazyjnej metody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz_ja Posted June 22, 2012 Author Report Share Posted June 22, 2012 (edited) Użyłem silikonow-teflonowego. Tłoczek chodzi jak marzenie Co prawda w jednym z piór widać bąbelki gdzie przy smarze zatrzymało się trochę powietrza, ale jest ok. Tak nawiasem: prawie wcale nie musiałem kręcić - przy pierwszym kontakcie tłoczek dostał poślizgu. Obserwacja: miękki wycior do fajki jest jak znalazł to aplikowania smaru (nie palę to przynajmniej do czegoś się przyda ). Dzięki za pomoc! Nie spodziewałem się, że to taka drobnostka Edited June 22, 2012 by Mateusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 22, 2012 Report Share Posted June 22, 2012 A to by znaczyło, że odrobinę naruszyłeś gwint na zewnątrz, między pokrętłem a kołnierzem wchodzącym w korpus i to tam skrzypiało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz_ja Posted June 22, 2012 Author Report Share Posted June 22, 2012 Wierzę na słowo Mam nadzieję, że już będzie ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 22, 2012 Report Share Posted June 22, 2012 Będzie. W końcu to Pelikan. A teraz czekam na PW od wdzięcznego dystrybutora... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vit Posted June 23, 2012 Report Share Posted June 23, 2012 A teraz czekam na PW od wdzięcznego dystrybutora... ja też bym chciał najchetniej m400-m1000 za złotówkę po 6 piór z każdego rodzaju Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted June 23, 2012 Report Share Posted June 23, 2012 Nadal czekam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.