Kleks Napisano Styczeń 17, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 Ta, ja to świntuch, a ciekawe kto atarment z goło babo kupił, ha? Poza tym dzięki, ale jestem zawiedzion nieco. Myślałem że ta goła baba będzie mniej abstrakcyjna. Sam byś porobił etykietki fajniejsze. Nie mów, że nie miałbyś z czego... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 17, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 8 minut temu, Kleks napisał: Nie mów, że nie miałbyś z czego... Pewnie że bym miał... Tyle, że byłyby bardziej realistyczne... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 17, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 No przecież właśnie o to chodzi, żeby były! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 17, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 6 minut temu, Kleks napisał: No przecież właśnie o to chodzi, żeby były! Z innej beczki - choć w temacie: dziś zdechł mi K-01. Chyba migawka... Został mi już tylko K-5 i analogi... A tak go lubiłem! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 17, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 Oj tam oj tam. Jakby zdechł K-5 a został K-01, to by była raczej bryndza. Nie zaoferuję Ci, że go naprawię, bo to dla mnie trochę inna era. Ale skąd przypuszczenie, że to migawka? Może jakieś softwarowe, albo bateria... W sensie, że coś prostego, a nie zaraz zdechł. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 17, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2020 36 minut temu, Kleks napisał: Ale skąd przypuszczenie, że to migawka? Za długo w tym siedzę, żeby nie umieć zdiagnozować. 36 minut temu, Kleks napisał: Nie zaoferuję Ci, że go naprawię, bo to dla mnie trochę inna era. jestem na tyle dużym chłopcem żeby wiedzieć, że naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. Taniej wyniesie kupić kolejny. 37 minut temu, Kleks napisał: Jakby zdechł K-5 a został K-01, to by była raczej bryndza No nie właśnie... K-01 ogarniałem wszystko w studio. Trochę już się do peack focusa przyzwyczailem... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 19, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 Zgodnie z obietnicą - goła baba... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 19, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 Widzę tekst, lecę oglądać, a tu... No przecież już było. Miałeś pokazać taką prawdziwą. Może być na etykietce Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 19, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 4 minuty temu, Kleks napisał: No przecież już było. Na blogu tez byłeś? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 19, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 Aaaaa, Boooryna! No jasne że blogu. Nie dosłyszałem pytania... Dopiero teraz zauważyłem, że ta baba jest klikalna. No no... To już się bloga nawet ma. A powiem Ci, że coś mi znajomo ta butelka wyglądała, no i przecie to R&K jest. Bardzo lubię te atramenty, bo widzisz... Mam taki zeszyt mojego dziadka, z 1937 roku, ze szkoły oficerskiej (pokazywałem go gdzieś tutaj, ale na wszelki wypadek, specjalnie dla Ciebie pokażę jeszcze raz)... ... I nigdzie nie mogłem znaleźć atramentu, który byłby podobny do tego z zeszytu. Dopiero Rohrer & Klinger, Verdigris, po delikatnej domieszce niebieskiego, to był strzał w dziesiątkę. Nie mówiąc już o doskonałych właściwościach tych atramentów. Tak że bardzo lubię oną firmę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 19, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 A ja uwielbiam wojskowe definicje: Czym żołnierz je? Żołnierz je obrońcą ojczyzny. Co żołnierz ma pod łóżkiem? Porządek. Co to jest kałuża? Kałuża jest to akwen o nieregularnej linii brzegowej, bez znaczenia strategicznego. Co to jest lufa? Lufa jest to powietrze oblane metalem. Z czego składa się pies wojskowy? Pies wojskowy składa się z psa właściwego, żołnierza i linki łączącej. Kiedy żołnierz może użyć broni? Kiedy Bronia skończy 18 lat. Chlebak - jak sama nazwa wskazuje - służy do przenoszenia pocisków. I jeszcze pierdylion innych, ale mi się pisać nie chce. A nasunęło mi się to po przeczytaniu pierwszego zdania z dziadkowego notatnika (bez względu na to jakim to inkaustem było pisane); ' Podsłuch jest to przyjmowanie korespondencji nieprzyjaciela prowadzonej na linii telefonicznej'. Dlatego między innymi jestem pacyfistą, bo nie byłem w stanie czytać/słuchać tych wojskowych głupot... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 19, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 Ale weź poprawkę, że to było 83 lata temu. Owszem, nie przeczę, że język wojskowy jest właśnie taki, wystarczy posłuchać niektórych gienerałów, jak się nie raz wypowiadają w telewizji. Stąd też się wzięły te wszystkie dowcipy. Jak ten: Chłopak z kompanii łączności na randce z dziewczyna poszedł do parku. Usiedli na ławce i nic do siebie nie mówią. W pewnym momencie on mówi: - Kochanie. - Słucham. - Nic, sprawdzenie słyszalności. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 19, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2020 3 minuty temu, Kleks napisał: Ale weź poprawkę, że to było 83 lata temu. Owszem, nie przeczę, że język wojskowy jest właśnie taki, wystarczy posłuchać niektórych gienerałów, jak się nie raz wypowiadają w telewizji. Stąd też się wzięły te wszystkie dowcipy. Jak ten: Chłopak z kompanii łączności na randce z dziewczyna poszedł do parku. Usiedli na ławce i nic do siebie nie mówią. W pewnym momencie on mówi: - Kochanie. - Słucham. - Nic, sprawdzenie słyszalności. Byłem w wojsku 3 miesiące. Nawet niecałe. I to mi wystarczyło na całe życie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 20, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2020 To jedna z najpiękniejszych zieleni, jaką zdarzyło mi się wlać do pióra... (kliknij w zdjęcie) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulka Napisano Styczeń 20, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2020 19 godzin temu, Kleks napisał: I nigdzie nie mogłem znaleźć atramentu, który byłby podobny do tego z zeszytu. Bardzo mi Monteverde Moonstone przypomina... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Topaz Napisano Styczeń 20, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2020 9 godzin temu, Wieczny wagarowicz napisał: To jedna z najpiękniejszych zieleni, jaką zdarzyło mi się wlać do pióra... (kliknij w zdjęcie) Nadal śledzę z ciekawością i gratuluję przyszłej wystawy. Ps. na opisie na kartce jest - 20 ml, ale już chyba trudno będzie poprawić Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 21, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2020 9 godzin temu, Topaz napisał: Nadal śledzę z ciekawością i gratuluję przyszłej wystawy. Dzięki... Utwierdza mnie to w przekonaniu, że warto to robić... Wciąż szukam najlepszej formuły i wciąż coś dłubię koło tego. Wczoraj pozmieniałem porównywanie kolorów - ale nie jestem zadowolony. Bo kolory wyszły jednolite - a przecież niektóre atramenty cieniują. To kwestia papieru, wiem. Więc ten element będę zmieniał. Nie podoba mi się też ta 'kartka', więc niewykluczone że i z tym coś zrobię. Wówczas poprawię te nieszczęsne 20 na 30 ml. No i zdjęcia poprawię - gdy z serwisu wróci aparat. Ten zepsuty - choc teoretycznie gorszy od tego, którym teraz robię, bardziej mi leżał w ręku i wolałem nim fotografować... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 21, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2020 (edytowany) Powiem Wam szczerze. że jestem dość mile zaskoczony zarówno kolorem, jak i jakością pisania atramentem Hero... [kliknij w zdjęcie] Edytowano Styczeń 21, 2020 przez Wieczny wagarowicz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 23, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 23, 2020 Atrament w kolorze i zapachu czekolady? Czemu nie... Chociaż doopy nie urywa... [KLIK] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alrun Napisano Styczeń 23, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 23, 2020 Mam z tej serii Żurawinę i choć zapach nie jest jakiś super mocny, to kolor ma dosyć oryginalny. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 24, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2020 28 minut temu, alrun napisał: Mam z tej serii Żurawinę i choć zapach nie jest jakiś super mocny, to kolor ma dosyć oryginalny. To prawda: zapach nie jest specjalnie intensywny. Kolor czekolady - no niechby nawet i był... Ale jakoś ten atrament mało się lubi z papierem i stalówką, których używam do próbek - bo próbka wygląda tragicznie wręcz! Gorzej wygląda tylko Visconti... W każdym razie nie jest to mój ulubiony atrament. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 24, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2020 Europa ma Pelikana, natomiast Azja ma... Strusia [KLIK] Jeśli mam być szczery, to jestem naprawdę mile zaskoczony zarówno kolorem, jak i jakością pisania atramentem Osrtich Blush... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 24, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2020 (edytowany) @alrun, będziesz niepocieszona... Był wprawdzie DHL, ale przywiózł paczkę z innego sklepu. Będziesz musiała więc jeszcze chwilę poczekać... A w paczce, która dotarła dziś, był atrament w jednej z najoryginalniejszych butelek: Akkerman [KLIK]. Atrament przepięknie opakowany (pewnie myśleli, że komuś chcę taki prezent zrobić!). Nawet dołączyli... cukierki na otarcie łez (że niby prezent dla kogoś, a cukierki dla mnie, żeby mnie serce nie bolało... ) Edytowano Styczeń 24, 2020 przez Wieczny wagarowicz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Styczeń 24, 2020 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2020 Faktycznie, butelka ponadczasowa. Ale ja się odezwałem, ponieważ spodobał mi się Twój Hero Chestnut Brown. Bo widzisz... Kiedyś eksperymentowałem trochę z mieszaniem i próbowałem znaleźć idealny dla mnie brąz. No i znalazłem. Gdyby mi się nie udało, to teraz po prostu sprawiłbym sobie butelkę tego Hero. Bo są identyczne. Czekaj czekaj... Gdzieś miałem zdjęcie... Ta... Druga butelka z prawej. Teraz trochę zmienił kolor. Stracił nieco czerwieni i wygląda - możesz mi uwierzyć na słowo - jak ten Hero... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wieczny wagarowicz Napisano Styczeń 25, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 25, 2020 A powiem Ci Grześ, że tym Hero całkiem sympatycznie się pisze. A kosztuje raptem 3 funty... Chociaż moje ostatnie odkrycie - to Ostrich Flowers w kolorze Blush (czerwony). Pisze mi się nim fantastycznie, o niebo lepiej niż Red India od Graf von-Faber-Castell! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.