Skocz do zawartości

@tramentoteka


Wieczny wagarowicz

Polecane posty

1 godzinę temu, Kleks napisał:

Zwłaszcza że wódki ostatnio nie piję, bo zaczęła mi szkodzić

Wódka w ogóle ma właściwości przeczyszczające. Szczególnie kieszenie... :rechot:

1 godzinę temu, Kleks napisał:

Może w tej sytuacji lepiej by było atramentu?

Ludzie Corteza wpadali w panikę, gdy po zjedzeniu owoców opuncji sikali na czerwono. Wyobrażasz sobie zaskoczenie, gdy sikałbyś na niebiesko? Albo na czarno? Albo na zielono z połyskiem? :rechot:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 293
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Kolejna linia atramentów rodem od 3 ostryg. Inna butelka (już jej nie można postawić 'na kancie') ale kolor i właściwości - jak to u Koreańczyków: na najwyższym poziomie.

I tylko intryguje mnie napis... UK na spodzie butelki... :hmm1:

Więcej zdjęć, testy i szczegóły - TUTAJ

3-oysters-scarlet0006-887x887.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, tom_ek napisał:

Może jeno butelczyny z UK.

Też tak podejrzewam. Bo jakoś mi się w głowie nie mieści, że ostrygi mogłyby byc produkowane gdzieś w świecie.

Chociaż... Są na ziemi i niebie rzeczy, o których nie śniło się fizjologom... :rechot:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolejny azjatycki atrament: Ginkgo Tree od Colorverse. 

Jeśli macie chwilę - to poczytajcie o tym drzewie. Szukajcie albo ginkgo (gingko) lub polskiej nazwy - miłorząb japoński (choć tak naprawdę pochodzi z Chin). Żeby Was zachęcić powiem tylko, że są to jedyne drzewa, które przeżyły wybuch w Hirishimie - a rosły 1-2 km od epicentrum wybuchu. A tak w ogóle - to od 270 milionów lat się nie zmieniły... 

Atrament - jak to od Colorverse - znakomity. Chociaż... mnie nie do końca pasuje. Podobnie jak ten z mniejszej butelki (zobaczcie zdjęcie obrazujące różnicę wielkości butelek - TUTAJ) jest dość suchy i po pewnym czasie pisanie piórem ze stalówką EF staje si e dość uciążliwe. Ale z tymi grubszymi - bardzo proszę. 

Zdjęcia, opis i testy znajdziecie TUTAJ

colorverse-gingko0007-887x887.jpg

Edytowano przez Wieczny wagarowicz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to, jak mawiają starożytni Rosjanie - Congratulations!

Ale ja w innej sprawie. Chwaliłeś się, że używałeś rapidografów (jakieś półwiecze temu), to może wiesz, czym wymyć zaschnięty tusz? Dodam, że zaschnięty... Jakieś 30 lat temu. Otóż nabyłem na targu zestaw Rotringa i dwa są nie używane, a w trzecim (0,5) jakiś cymbał zostawił tusz. W internetach doradzają spirytus, ale nie działa. Moczyłem toto w izopropanolu chyba z miesiąc. Nic. Później kolejny miesiąc w benzynie ekstrakcyjnej. Nic. No przecież do nitro nie wrzucę, bo mi się ten plastik rozpuści.

No i co byś zrobił? Tylko nie mów, że wyrzucił i kupił nowy :rechot:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kleks napisał:

No i co byś zrobił? Tylko nie mów, że wyrzucił i kupił nowy

Wyrzucił i kupił nowy... :rechot:

Pół biedy, że to 0,5. Mogło być gorzej, np. 0,35 czy 0,18. Z nimi to już w ogóle urwanie tych... no... no wiesz czego.

Moczenie to pomoże tyle, co umarłemu kadzidło. Rapidografy da się - na szczęście - rozebrać bez najmniejszych problemów. Wyjmij ostrożnie ten ciężarek z drucikiem na końcu, których chodzi w rurkowatej końcówce.

Rurkę możesz próbować czymś przepchać i oczyścić zaschnięty szelak. Ciężarek z drucikiem też da się wyczyścic mechanicznie.

Acha... jak pogniesz ten drucik - to możesz iść do sklepu i kupić nowy rapidograf. A tego wyrzucić. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Wieczny wagarowicz napisał:

Dziś maleńki jubileusz KLIK:

Na blogu jest już 50 atramentów. A to dopiero gdzieś 1/3 kolekcji. Na dodatek wciąż coś dochodzi nowego...

Ale pewnie kiedyś to ogarnę i będę na bieżąco... :hmm1:

Gratulacje i życzenia dalszej cierpliwości.

Ginkgo ciekawy, mimo małego nasycenia mi się podoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Topaz napisał:

Gratulacje i życzenia dalszej cierpliwości.

Ginkgo ciekawy, mimo małego nasycenia mi się podoba.

Fakt: kolor ma ciekawy, ale jak już pisałem wcześniej - jest dość suchy i kiepsko współpracuje ze stalówką EF.

A za życzenia, @Topaz, serdecznie dziękuje. 

Edytowano przez Wieczny wagarowicz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od gratulacji dla autora tematu, myślę że niebawem będą kolejne jubileusze:) 

4 godziny temu, Kleks napisał:

Otóż nabyłem na targu zestaw Rotringa i dwa są nie używane, a w trzecim (0,5) jakiś cymbał zostawił tusz. W internetach doradzają spirytus,

Taki tusz to jak beton, jak Ci bardzo, bardzo zależy, a nie będzie można rozebrać, to myjka ultradzwiękowa (u tych magików co regenerują głowice drukarek) a potem i tak czyścić mechanicznie😜 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Klerk napisał:

Zacznę od gratulacji dla autora tematu, myślę że niebawem będą kolejne jubileusze:)

A dziękuję pięknie, dziękuję. 

Następny jubileusz - pewnie w przyszłym tygodniu: 50 różnych firm produkujących atrament... :hmm1:

3 minuty temu, Klerk napisał:

myjka ultradzwiękowa

A patrz... nie pomyślałem... 

Grześ mam nawet taki wynalazek w domu: czyszczę nim monety... 

Tylko trochę za daleko do Ciebie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem tę butelkę razem ze szklanym piórem 'do maczania'. Marka - żadna. Bo co to za marka C.X.? Butelka - żadna. Tani plastik. Pojemność - żadna: 5 ml - to taka trochę większa próbka. 

Pierwsze pociągnięcie pędzelka - i oniemiałem z zachwytu: od jasnej zieleni przechodzi do koloru starego złota! Zdjęcia tego nie oddadzą - bo musiałbym fotografować pod kątem; jedynie na wymazie widać i złoto, i zieleń. @tom_ek, ponieważ piszesz czasem flexami - ten kolor by Cię zachwycił!

Butelkę trzeba często mieszać - bo inaczej złote drobinki opadają na dno. Acha... I atrament trudno jest zmyć z rąk. Nawet domestos średnio sobie z nim radzi... Czy muszę dodawać, że do wiecznych piór się nie nadaje?

Więcej zdjęć jest TUTAJ

cx-gold-green0006-887x887.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szedł, szedł i doszedł. Atrament Pióromaniaka. 

Marcin, dzięki serdeczne! 

Napisałem tym atramentem kilka zdań zaledwie. W ulotce wyczytałem, że potrafi mieć (atrament oczywiście) zielony odcień. W tekście tego nie znalazłem (stalówka EF), ale na wymazie - a jakże! W tym szary Pióromaniak przypomina mi trochę czarnego Koh-I-Noor Document. A że tego ostatniego też lubię - to nie powiem, żeby mi to w jakikolwiek sposób przeszkadzało.

A krówka na zdjęciu? To taki słodki (dosłownie i w przenośni) prezent od Marcina... :D

Więcej zdjęć, opis i małe testy - TUTAJ

Atrament-pioromaniaka-zimowa-gran0004-88

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @WW

Camlin niebieski jest dostępny w Polsce i to za nieprzyzwoicie wręcz małe pieniądze...

https://allegro.pl/oferta/atrament-camel-niebieski-60-ml-konwerter-7914188255?reco_id=fc054a88-5b39-11ea-950c-246e9683fac0&sid=0e7a5475e04eefd78184d559df6fb9f87c889ad5ac94196dac75ac99722370c3&bi_s=archiwum_allegro&bi_c=Product&bi_m=reco&

A czy gdzieś się kupuje za podobne pieniądze Camlin Red? Bo na Amazonie jest za ponad 7 dolców + kw, więc sprawa raczej niewarta zachodu, bo to nie jest jakiś "wielki" atrament, raczej ciekawostka...

Po drugie - jeśli będziesz (Ty, lub Twój przedstawiciel z pełnomocnictwem notarialnym 😉)na PSP w Katowicach w kwietniu to dostaniesz ode mnie w prezencie polski atrament z lat 60.-70... nic więcej nie powiem, bo to niespodzianka 🙂 (jest prawie pełna buteleczka 50 ml i opakowanie (niestety nie całkiem kompletne)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MarcinEck

Niestety, allegro omijam szerokim łukiem. Wszystkie doświadczenia jakie z nim mam - są po prostu złe. Długo by opowiadać... Nie wiem, może ja miałem pecha trafiając na mało uczciwych sprzedawców? A może na wybitnie nieżyczliwych facetów, którzy nie chcą sprzedawać za granicę - bo nie?

11 godzin temu, MarcinEck napisał:

Bo na Amazonie jest za ponad 7 dolców + kw,

Amazona także omijam. Bo również jest nieprzyzwoicie drogi. 'Mojego' Camlina kupiłem za 4€ (z kosztami przesyłki) i choć kwota po przeliczeniu na złotówki może szokować, dla mnie to jednak półtora papierowego kubka kawy kupionego na stacji benzynowej. 

11 godzin temu, MarcinEck napisał:

jeśli będziesz (Ty, lub Twój przedstawiciel z pełnomocnictwem notarialnym 😉)na PSP w Katowicach w kwietniu

Marcin, nawet nie wiesz, jak bardzo chciałbym być! Bo nigdy na czymś takim nie byłem - i chętnie zobaczyłbym to z czystej ciekawości. Pomijam już nawet możliwość zakupienia tego czy owego. Niestety: raz - że mam trochę daleko (to nie jest ot tak, wsiąść w samochód i trzasnąć drzwiami). Dwa - w kwietniu mam już zaklepaną wystawę swoich atramentów: będzie jedną z imprez Cork World Book Fest (https://corkworldbookfest.com/). Trochę roboty z tym będzie, bo każdy atrament musi mieć wydrukowaną informację z kolorem, krajem pochodzenia, nazwą i nazwą koloru. Drukarka się będzie grzała, a ja co 3 minuty będę mył pędzelki... :wallbash:. Na to nakładają się osiemnaste urodziny mojego Młodego - że o pracy nie wspomnę. 

11 godzin temu, MarcinEck napisał:

dostaniesz ode mnie w prezencie polski atrament z lat 60.-70...

Zaraz się rozpłaczę...  😥
Ale bardzo chętnie kupię go od Ciebie (pokrywając oczywiście także koszty wysyłki - no bo jakże inaczej?). Zamienić atrament na lokalne specjały (guinness, whiskey) się nie da - bo na granicy zatrzymają. A kulinarny specjał pt. drisheen (flaki gotowane i serwowane w mleku z dodatkiem black pudding - to taki odpowiednik kaszanki) chyba by Ci nie 'podeszły' organoleptyczne...

tripe-drisheen1-340x275.jpg

Chyba że wymyślisz coś innego na wymianę... 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...