Reform 1745

[Cwiekoszczak]

Moja stalówka nie drapie i ma przyjemnego małego fleksa

[Gość nilfein]

Fleksik jest i u mnie, ale oprócz tego - jakby nieco nierówno nałożony iryd, a ponadto pisze STRASZNIE cienko. Brak jej jednak zwinności Pilota...chyba trafił mi się jeden z mniej udanych egzemplarzy

[kerad]

Czy te pióra są jeszcze produkowane w Niemczech i czy jest w normalnej sprzedaży w niemieckich sklepach?

[Gość]

O ile wiem, nie są produkowane.

[Emperor]

U mnie drapalo tylko na poczatku, 1 dzien i przeszlo

[kubuno]

U mnie również drapało tylko przez kilka pierwszych zdań.

[Cement]

mam problem. w moim reformie na poczatku wszystko bylo ok ale teraz jak go nosze normalnie w piorniku to skuwka potrafi sie poluzowac i do 1/4 odkrecic a zakrecam na maxa i jak na poczatku po zakreceniu jest trudno odkrecic.. Jakies pomysly?

P.S. oprocz tego pisze wspaniale

[Lepki]

mam to samo, plus pokrętło tłoka też dostało trochę luzów, a nie korzystam z niego jakoś intensywnie. Cóż...tani plastik nie będzie superwytrzymały. Ale i tak fajne to pióro

Aha, jeszcze schodzi pozłota z klipsa. O dziwo na stalówce trzyma się twardo

[konis]

mam problem. w moim reformie na poczatku wszystko bylo ok ale teraz jak go nosze normalnie w piorniku to skuwka potrafi sie poluzowac i do 1/4 odkrecic a zakrecam na maxa i jak na poczatku po zakreceniu jest trudno odkrecic.. Jakies pomysly?

..............

Jeden mi przychodzi do głowy

Kupić Pelikana i nosić w piórniku, a Reforma schować do szuflady

zdrówka

[skwercio]

Popieram, nawet, gdyby miał to być Pelikano albo Steno