Atrament Hero czarny

[Gość]

Wiem, że odgrzebuję temat, ale stwierdziłem, że warto, bo nikt nie reklamuje produktów tanich i popularnych, dostępnych na wyciągnięcie ręki.
O Hero z Shanghai China było tu wiele pisane, ale dorzucę kilka moich spostrzeżeń, bo akurat tak się zdarzyło, że byłem zmuszony do testowania kilku czarnych atramentów w tym Kaweco, Pelikan Edelstein, Pelikan 4001 Black i wreszcie Hero Black. Nie będę tu zamieszczać próbek, bo jaki jest koń każdy widzi. Pokuszę się o krótką subiektywną (bo innej nie wydam )opinię. 
Atrament Hero Black, za który dałem aż 4,11 zł 50 ml ma dobre właściwości i w zestawieniu z tymi trzema konkurentami po prostu wygrywa. Czerń kreski spod stalówki F (testowałem w piórze Kaweco DIA2) jest po prostu czarna, taka jakiej oczekiwałem. Nie czarno szara, jak z naboju Kaweco Black, nie jakaś niewyraźna jakby prześwitująca przy Pelikanie Edelstain, nie wiele lepiej było z Pelikanem 4001. Grubsza kreska, po naciśnięciu stalówki już traciła nasycenie. A Hero Black, jest czarny jak noc bezksiężycowa. I nie ma znaczenia, czy krecha jest gruba czy cienka jak sik komara. Pewnie istnieją atramenty, które dodatkowo są niezmywalne itd... Np. Noodler'sy - z tym, że biorąc pod uwagę cenę tego inkaustu - gdzieniegdzie ok. 3 zł, to powiem, że warto. Może mnie tu ktoś skrytykuje, że reklamuję śmierdzący towar , bo Hero niestety trochę dziwnie pachnie, ale mnie ten zapaszek osobiście nie przeszkadza. A w zestawieniu z celuloidowym zapaszkiem mojego Noodler'sa Ahaba, mam stereo i w kolorze . Zachęcam do spróbowania tego dobrego moim zdaniem atramentu.

Edytowano Listopad 10, 2018 przez Gość

[Gość]

1. Dodam, dla formalności, że testowałem na papierze Oxford 90g oraz w jakimś brulionie no-name, do notatek podręcznych i efekt był podobny. Hero = czerń.

[derywat]

W Pilocie Parallel 6 mm trochę za mocno cieniuje

[Gość]

Testowałem Hero Black w kilku piórach: DIA2/F, Jinhao886/F, Ahab, Parker IM ze stalówką EF od Kaweco. Wszędzie podobnie, czarna, nasycona kreska. Tak jak w/g moich oczekiwań powinien sprawować się atrament z napisem "BLACK".

[Gość]

9 minut temu, derywat napisał:

W Pilocie Parallel 6 mm trochę za mocno cieniuje

Cieniowanie wystąpi gdy stalówka jest ściśnięta. Musi być dobry przepływ, wtedy Hero pokazuje pazurek. . Ten atrament lubi się z "mokrymi" piórami. Takie jest moje spostrzeżenie.

Edytowano Listopad 10, 2018 przez Gość

[derywat]

W Paralellu pojęcie stalówki jest umowne

[Gość]

23 minuty temu, derywat napisał:

W Paralellu pojęcie stalówki jest umowne

Fakt, bardzo płaski fakt

[Gość]

Z tym Parallelem(cholewka połamałem sobie palce na klawiaturze ) to trochę niefortunny przykład To piórem jest tylko z podobieństwa, dla mnie to rodzaj wiecznych szpachelek(szpatułek) dla plastyków

[derywat]

1 minutę temu, Michał76 napisał:

Z tym Parallelem(cholewka połamałem sobie palce na klawiaturze ) to trochę niefortunny przykład To piórem jest tylko z podobieństwa, dla mnie to rodzaj wiecznych szpachelek(szpatułek) dla plastyków

Ja to traktuję jako ekstremalny stub/italic

[Gość]

albo ekstremalny stub, może być

[Gość]

Wracając do bohatera postu (tak fajnie się złożyło), Hero jest bardzo specyficznym atramentem, bardzo lekceważonym i zapewne nikt specjalnie nie zwraca uwagę na tą jego specyficzność. Jest różny, tego nikt nie zaprzeczy, potrafi zaskakiwać właściwościami i oddaniem kolorów, tymi słowami można by było podsumować ten atrament. Każdy kto miał z nim styczność pewnie dopatrzył się różnych cech. Dla mnie ten atrament jest w pewnym sensie genialny i nieprzewidywalny, niby woda, dobry czy nawet bardzo dobry przepływ ale to tylko pozory, Hero ma tendencje do gęstnienia nie tylko w butelce a w zatankowanym piórze. Także nie do końca może pasować piórom z mocno ściśniętym ziarnem, o czym słusznie wspomniał kolega Franek. Do czasu jest wszystko OK ale gdy minie trochę tego czasu pióro może "stanąć w miejscu" brak atramentu. Hero zrobiło psikusa i z wody robi się olejek który wymaga dobrego przepływu. Ogólnie atrament który jest przynajmniej u nas  "legendą" w(większości) pozytywnym tego słowa znaczeniu

[Gość]

A tu prawdziwa legenda polska, tak na nadchodzące święto  :

Edytowano Listopad 10, 2018 przez Gość
literówka

[Daniel84]

43 minuty temu, Michał76 napisał:

Wracając do bohatera postu (tak fajnie się złożyło), Hero jest bardzo specyficznym atramentem, bardzo lekceważonym i zapewne nikt specjalnie nie zwraca uwagę na tą jego specyficzność. Jest różny, tego nikt nie zaprzeczy, potrafi zaskakiwać właściwościami i oddaniem kolorów, tymi słowami można by było podsumować ten atrament. Każdy kto miał z nim styczność pewnie dopatrzył się różnych cech. Dla mnie ten atrament jest w pewnym sensie genialny i nieprzewidywalny, niby woda, dobry czy nawet bardzo dobry przepływ ale to tylko pozory, Hero ma tendencje do gęstnienia nie tylko w butelce a w zatankowanym piórze. Także nie do końca może pasować piórom z mocno ściśniętym ziarnem, o czym słusznie wspomniał kolega Franek. Do czasu jest wszystko OK ale gdy minie trochę tego czasu pióro może "stanąć w miejscu" brak atramentu. Hero zrobiło psikusa i z wody robi się olejek który wymaga dobrego przepływu. Ogólnie atrament który jest przynajmniej u nas  "legendą" w(większości) pozytywnym tego słowa znaczeniu

Gęstnienie Hero z czasem to prawda ale jest na to banalnie prosta metoda. Wystarczy wpuścić strzykawką do konwertera kroplę wody. PS. Też uważam Hero Black za jeden z najlepszych czarnych. Na równi z Czarnym Montblankiem.

[yegr00]

Można dodać, że nie jest to jedyny czarny atrament od Hero. Jakiś czas temu u skośnookich przyjaciół nabyłem Hero 234 zwany również Carbon Black. Zdaję się, że to może być ciut wyższa półka od 204 i jest troszkę ciemniejszy. Niestety nie dysponuję testem porównawczym, gdyż dawno go nie zalewałem.

[Gość]

Dobry przykład, my tak na prawdę znamy ułamek oferty Hero, już nie ma co wspominać o tych seriach

[derywat]

Widziałem te fikuśne atramenty Hero na aliexpress, ale ceny mają dość wygórowane. Trochę za drogo, żeby w ciemno brać.

[Gość]

Na Ali jeszcze do tego nie chcą ich wysyłać do nas, często można spotkać informację że z uwagi na specyfikę towaru atrament nie jest oferowany dla Polski(w wolnym tłumaczeniu), na ebayu nie ma problemu ale sporo chcą to fakt. Gryzie mnie ten atrament od dawna ale ceny na razie skutecznie zniechęcają, chyba muszę obgadać z "kumplem od chińczyków"  temat tych atramentów 

[Bartosz_T]

Buteleczki tych kolorowych atramentów Hero pierwsza klasa - oryginalny pomysł a nie próba naśladowania innych. Swoją drogą przypominają mi buteleczki perfum  

PS. Zwykłe buteleczki Hero też mi się podobają, jedyne do czego mogę się doczepić to to, że nie mam ani jednej z prosto nalepioną naklejką na szklany flakonik...

[Gość]

Cieszę się, że odkopałem ten heroiczny temat, myślę, że z pożytkiem dla tych, którzy zaczynają przygodę z piórami wiecznymi. A tym, którzy mają już ogromny staż  w posługiwaniu się tym narzędziem (oczywiście piórem) mówię przepraszam za ten czarny humor i proszę o łaskawe potraktowanie  
Właśnie zapisuję ostatnie strony mojego kalendarza na 2018 rok (bo to już prawie połowa listopada) piórem (nie ważne jakim) napełnionym atramentem Hero Black. Pozdrawiam, i dobranoc

[Pawel.]

8 godzin temu, Franek napisał:

Atrament Hero Black, za który dałem aż 4,11 zł 50 ml

Mnie zaskakuje rozbieżność cen, bo u mnie od 3 z do 6 zł za ten sam atrament. Warto wiedzieć, że atrament występuję w butelkach 50 i 59 ml.

14 minut temu, Franek napisał:

Właśnie zapisuję ostatnie strony mojego kalendarza na 2018 rok (bo to już prawie połowa listopada) piórem (nie ważne jakim) napełnionym atramentem Hero Black.

U mnie w pracy jest odgórne zarządzenie, że wszystkie pisma podpisujemy tylko niebieskim kolorem, więc za bardzo nie mogę poszaleć z atramentami, bo osobny do podpisów i notatek niestety nie ma sensu.

[yegr00]

43 minuty temu, Pawel. napisał:

Warto wiedzieć, że atrament występuję w butelkach 50 i 59 ml.

O ile się nie mylę butelki są takie same tylko w pewnym momencie nastąpiła korekta błędnej informacji na opakowaniu. Ten 234, który wrzuciłem wyżej ma wg. opakowania 56 ml, także 204 pewnie też ma nieco dziwniejszą pojemność.

[Gość]

10 godzin temu, Pawel. napisał:

U mnie w pracy jest odgórne zarządzenie, że wszystkie pisma podpisujemy tylko niebieskim kolorem, więc za bardzo nie mogę poszaleć z atramentami, bo osobny do podpisów i notatek niestety nie ma sensu.

No to Paweł musisz koniecznie zakupić jakieś drugie pióro i zatankować Hero Black 🖊️ 

[Pawel.]

Piór Ci u mnie dostatek

W pracy mam pióro z niebieskim Pelikanem 4001 lub Kaweco Royal Blue, awaryjnie marketowce.

W domu do notatek jest pióro z Parkerem Blue lub Herlitzem niebieskiem, ewentualnie Lamy niebieskie.

W piórniku uczelnianym mam jedno pióro z Parkerem Black i drugie z czerwonym Pelikanem 4001 (który w ostatniej partii ma inny odcień niż wcześniejsze).

Nie jest więc tak źle, obecne zapasy pewnie prędzej wyschną niż wszystkie zużyje, bo ostatnio za wiele nie mam co pisać, wszędzie wszystko jest załatwiane elektronicznie

Edytowano Listopad 11, 2018 przez Pawel.

[Abore]

13 hours ago, yegr00 said:

O ile się nie mylę butelki są takie same tylko w pewnym momencie nastąpiła korekta błędnej informacji na opakowaniu.

Obawiam sie, ze sie jednak mylisz - wlasnie sprawdzilem. Stare buteleczki Hero sa wyraznie wieksze od nowych, co w sumie naturalne, jesli zawieraly prawie 20% wiecej atramentu.

To niestety staly proces, efekt rozbuchanej polityki bankow centralnych i generowania miliardow miliardow pustego pieniadza, sila rzeczy prowadzi to do inflacji. No a producenci usiluja ukryc podwyzki cen, sprzedajac mniej towaru za zblizona kwote (vide 90-gramowe czekolady Wedla). Wbrew temu co sugeruje GUS, ceny jednak wyraznie rosna.

[Gość]

1 godzinę temu, Pawel. napisał:

który w ostatniej partii ma inny odcień niż wcześniejsze

Też to zauważyłem. Kupiłem tydzień temu butlę czerwonego Pelikana 4001. Pod światło jak woda. Natomiast spod stalówki, piękna czerwień, nasycona. Inna niż dawniej. Bez cieniowania.