Trwałość stalówek?

[Abore]

Od ok. pol roku dosc regularnie uzywam chinskiej wersji Lamy Al-Star ze stalowka EF - na poczatku bylo swietnie, ale ostatnio mam wrazenie jakby linia nia pisana wyraznie zgrubiala...

W sumie to oczywisty banal, ze stalowki - jak wszystko - sie starzeja i zuzywaja, aczkolwiek odrobine mnie zaskoczylo, ze niby tak szybko (pisze pewnie ok. strony A4 dziennie).

Stad takie dziwaczne pytanie, czy to standardowe zachowanie, ze stalowka po pol roku moze sie "rozkalibrowac", czy raczej problem lezy w tanim produkcie, a piora za 100 USD i wiecej sa znaczaco trwalsze?

[YAMAHAL]

 Wybacz, bez urazy, nie potrafię tego czytać tzn. potrafię ale jakoś ciężko więc może pomogę.

19 minut temu, Abore napisał:

Od ok. pól roku dość regularnie używam chińskiej wersji Lamy Al-Star ze stalówką EF - na początku było świetnie, ale ostatnio mam wrażenie jakby linia nią pisana wyrażnie zgrubiała...

W sumie to oczywisty banał, że stalówki - jak wszystko - się starzeją i zużywają, aczkolwiek odrobinę mnie zaskoczyło, że niby tak szybko (piszę pewnie ok. strony A4 dziennie).

Stąd takie dziwaczne pytanie, czy to standardowe zachowanie, ze stalówka po pół roku może się "rozkalibrować", czy raczej problem leży w tanim produkcie, a pióra za 100 USD i więcej są znacząco trwalsze?

Myślę że już sam odpowiedziałeś na swoje pytanie, --- wnioskuję jednak, że problem pewnie tkwi w słabej jakości kulki irydowej, która mogła się w jakimś stopniu wytrzeć,

(co trochę było by dziwne po tak krótkim czasie) lub delikatnie -- niezauważalnie, rozjechały się skrzydełka stalówki, w założeniu że nacisk pióra na papier masz taki sam jak pół roku temu.

[derywat]

Chińskie stalówki ef do Lamy, które testowałem, były z tak miękkiej i podatnej na trwałe odkształcenia stali, że ich trwałość można było liczyć w dniach Inne, też chińskie EF, były zauważalnie lepsze, ale daleko im było do oryginalnych. Tu, na forum, czytałem, że niektóre chińskie są dobre jak oryginał.

Może trafiłeś akurat na taką słabszą stalówkę i, jak pisze @YAMAHAL, się rozszerzyła szczelina?

[Guest]

Tak panowie, chińskie klony są z bardzo cienkiej blaszki, stalówki bardzo miękkie, podatne na odkształcenia, rozchodzą się przy mocniejszym docisku. Zauważyłem że najgorsze pod tym względem są te w najtańszych klonach Lamy, te co mają tylko wybite oznaczenie szerokości kreski, stalówki te same z wyglądu ale z wybitymi markami,firmami danych piór np.Hero,Wing Sung, Deli i inne cuda wianki są lepsze, też cieńsze od oryginalnej Lamy ale sztywniejsze od tych najtańszych no name.

[derywat]

@Abore Skąd jesteś? Mam chińskie EFki i mogę jedną odstąpić jeśli chcesz zmienić.

[Abore]

Wasze uwagi nie napawają optymizmem.

To tanie chińskie EF (wg opisu 0,35mm) miało początkowo kreskę z mojego punktu widzenia niemalże idealną - wyraźnie cieńszą aniżeli EF z Platinum (rzekomo 0,2mm), a jednak grubszą aniżeli odwrócona ta sama japońska stalówka.

Bo z tego co można przeczytać w innych watkach, wynika, ze trafienie właściwego rozmiarowo zamiennika wśród "markowych" piór możne być trudne - zwłaszcza że europejskie (rozważałem Faber-Castell) stalówki EF ponoć są zauważalnie grubsze od japońskich odpowiedników.

[Guest]

Kolego wielokrotnie już napisano że japońskie oznaczenia stalówek są o jeden numer cieńsze jak europejskie i reszty świata, oznaczenia. Japońskie F to europejskie EF i w drugą stronę, Japońskie M to nasze F. Japońskie EF to XF 0,2mm a rozmiar EF reszty świata to 0,38 do 0,4mm. Twój chińczyk pisał cienko, nawet 0,2mm bo miałeś ściśnięte ziarno stalówki, praktycznie większość budżetowych piór ma mocno ściśnięte ziarno stalówki, w większości przypadków jest to wada, pióro przerywa, ma problem ze startem, utrudniony przepływ atramentu. Są też takie sytuację gdzie to ściśniecie daje zupełnie odwrotny efekt, pióro pisze bezproblemowo, cieniej jak sugeruję oznaczenie i do tego bardzo gładko. To przypadek występujący sporadycznie, takie szczęście w nieszczęściu i prawdopodobnie takie przypadło Ci pióro. Jednak z czasem miękka, cienka stalówka zaczęła się rozchodzić na skrzydełkach, połówki ziarna odsunęły się od siebie i wszystko wróciło do "normalności" ta super cienka EF zaczęła pisać jak typowa EF