Jump to content

Dzień dobry!


lanavera

Recommended Posts

Dzień dobry wszystkim! Podczytuje w ostatnich dniach forum, gdyż poszukuję narzędzi do rozpoczęcia hobbystycznego pisania :) i nie ukrywam, że sporo informacji już tu znalazłam, ale wciąż się gubię w tym ogromie wiedzy i doświadczeń. Jestem kompletnie zielona w temacie pisarstwa i kaligrafii ale bardzo mnie to przyciąga. Jakiś czas temu zamieniłam długopis na jedyne pióro, jakie posiadam (stary Waterman) i odkryłam, że pisanie nim jest o niebo przyjemniejsze i pozytywnie wpływa na charakter pisma. A potem wzięłam udział w krótkich warsztatach kaligrafii (gotyk) i przepadłam, nie mogę przestać o tym myśleć ;) Ta satysfakcja ze stawiania pięknych kresek... Także teraz jestem na etapie przyswajania podstawowych informacji na temat pierwszych narzędzi. Myślę o Pilot Parallel Pen 2.4 do 'zabawy' w domu i Pilot Plumix B do pisania na co dzień, w pracy (nie potrzebuję pisać szybko). W późniejszym etapie postawię na kupno obsadki i kilka stalówek 'do maczania', ale pomyślałam, żeby zacząć od czegoś wygodniejszego w obsłudze. Chętnie przyjmę wszelkie rady ;) Solennie obiecuję korzystać z wyszukiwarki forum, ale całkiem prawdopodobne, że i tak zaleję Was pytaniami :D Pozdrawiam! 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 29.06.2018 o 16:44, -Mateusz- napisał:

Witaj na forum!

Obsadki okazują się wcale nie, aż tak trudne do obsługi... tylko nie zabierzesz z sobą załadowanego pióra ;)

Tak, zrobiłam niefortunny skrót myślowy, po prostu chciałam zacząć od pisania piórem (i pisania ładniej w ogóle) na co dzień, a nieco później wziąć się za zabawy ze stalówkami w domu. Ale w weekend odwiedziłam cudowny sklep w Krakowie, pewnie wszystkim tutaj znany ;)  i zanabyłam nie tylko Plumixa, ale też zestaw stalówek z obsadką Brause, więc będzie się działo :D A to moje pierwsze próby z Plumixem: 

IMG_20180703_220451.jpg

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Agnieszka napisał:

Witaj!

Przed rozpoczęciem pisaniem stalówkami porządnie je przygotuj :) Atrament też nabyłaś? Pochwal się potem, jak Ci idzie :)

Tak, w sklepie mnie poinstruowano, że trzeba je opalić, choć widzę w internecie, że inni polecają je po prostu umyć płynem do mycia naczyń. Nie wiem co lepsze... Kupiłam atrament czarny Lamy, Herbin Larmes de Cassis i czarny tusz kaligraficzny, ale zapomniałam marki. Planuję naukę uncjały i italiki z książką Piękna Litera, jak będą sensowne efekty to coś tu wrzucę :)

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, lanavera napisał:

atrament czarny Lamy

Wypróbuj Parker Quink, jest dużo tańszy (butle Parkera są dwa razy większe od Lamy, a na dodatek tańsze), właściwościami niczym nie odstaje od Lamy i wydaje mi się, że czerń jest głębsza.

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Pawel. napisał:

Wypróbuj Parker Quink, jest dużo tańszy (butle Parkera są dwa razy większe od Lamy, a na dodatek tańsze), właściwościami niczym nie odstaje od Lamy i wydaje mi się, że czerń jest głębsza.

Dziękuję za wskazówkę! Na razie kupiłam 30 ml Lamy, więc zanim zużyję to trochę mi zejdzie, ale będę mieć to na uwadze następnym razem :) Nie pamiętam dokładnie, ile za niego zapłaciłam, ale wydaje mi się, że i tak nie był drogi ten Lamy.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...