Skocz do zawartości

Jaki atrament jest Twoim ulubionym; dlaczego?


kerad

Polecane posty

  • Odpowiedzi 151
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Od dłuższego czasu niezmiennie do mojego Carandacha Leman nalewam Montblanc Royal Blue. Do mojej szerokiej eMki pasuje idealnie. Szybko zasycha, dobry przepływ, zero przebijania i strzępienia. Fajne cieniowanie, które bardzo lubię. Kolor na cienkich stalówkach zbyt wyblakły ale na szerokiej eMce bardzo OK. Kolor co prawda wolałbym nieco inny bardziej w granat/niebieski, ale z przez mnie przetestowanych ten daje najlepszą wypadkową. Carandache Blue Sky ma świetny kolor ale minimalnie słabszy przepływ i wolniej zasycha.

Do eFki Aurory używam Aurorę Blue. Atrament bez wad, aczkolwiek kolor mógłby mieć mniej fioletu. MB zupełnie się nie sparwadził z Aurorą.

Jak brąz to tylko Carandache Grand Canyon i do eMki. Cieniowanie, kolor, przepływ bajka :)... no może nie bajka bo tak to jest w Diaminie np. Asa Blue ale też dobry.

Ciągle szukam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 5 months later...

Kilka atramentów trafiło w lepsze ręce, jakiś Edelstein Topaz, czarny Visconti, teraz w odstawkę poszedł MB Royal Blue.

Zostają na zawsze (no, może na dłużej):

Iroshizuku Tsuki-yo za zieleń,

MB Moonlight Blue za wspomnienia o ołówku kopiowym i kalce, świetny odcień,

MB Lavender Purple za kolor (Konis mnie zaraził Lavenderem, za co dziękuję).

Mam jeszcze jakieś blue-blacki, ale to chyba każdy miał, ma lub będzie miał choćby na próbę. Aktualnie testuję blue-black Sailora.

Edytowano przez marwis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej głowie pojawiła się ostatnio taka estetyczna prawidłowość:

- jeśli pióro daje kreskę grubą lub zmienną (flex, stub) - lepiej wyglądają atramenty 'konserwatywne': niebieski, granat, czerń

- przy cienkiej pozbawionej 'polotu' stalówce (gwoździowate EF, F, M) - 'fantazji' pismu dodadzą atramenty z obszaru: brąz, zieleń, fiolet

Edytowano przez Zdzich
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... od kilku tygodni Jonathan Swift MB :) dołączył do ulubionych

Ten Jonathan Swift od MB jest cudny.

Czy dobrze mi się zdaję, że jest tylko w 30ml buteleczkach w cenie normalnych 60ml MB?

Z tego co widziałem na skanach to świetny byłby też Racing Green, ale jego już nie produkują. Zastąpił go Irish Green, który nie dorasta mu nawet do haluksów, za jasny. Ciemna, brudna zieleń to jest to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Jonathan Swift od MB jest cudny.

Czy dobrze mi się zdaję, że jest tylko w 30ml buteleczkach w cenie normalnych 60ml MB?

Z tego co widziałem na skanach to świetny byłby też Racing Green, ale jego już nie produkują. Zastąpił go Irish Green, który nie dorasta mu nawet do haluksów, za jasny. Ciemna, brudna zieleń to jest to.

Nie jest w cenie 60ml, limitowane atramenty które kupowałem kosztowały po 59 zł.

Nielimitowany turkusowy 50ml kosztował mnie 50 lub 60 zł

Nielimitowany Royal-Blue 60ml kosztował mnie 69 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest w cenie 60ml, limitowane atramenty które kupowałem kosztowały po 59 zł.

Nielimitowany turkusowy 50ml kosztował mnie 50 lub 60 zł

Nielimitowany Royal-Blue 60ml kosztował mnie 69 zł.

Można powiedzieć, że jednak jest.

Nielimitowany Midnight Blue i inne kolory (60ml) są za 59zł w sklepie Kaligraf w Silesii w Katowicach.

Można jeszcze kupić ostatnie butelki już wycofanych Violet i Red (50ml) za 50zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Moim faworytem jest Diamine Oxblood:

VXtWlvS.jpg

Ma piękny, głebokobordowy kolor wpadający delikatnie w brąz. Tak naprawdę, w nieco większych ilościach wygląda po prostu jak krew (stąd też nazwa – "krew wołowa"). Niejedna osoba się wystraszyła jak zobaczyła plamy tego atramentu na chusteczce :) Uwielbiam nim pisać, a do tego jest czytelny (bo dość ciemny).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Cenię sobie klasyczne kolory; Pelikana Brillant-Schwarz 4001, w buteleczce 30 ml, oraz Watermana 'Florida Blue', w flakoniku 50 ml.

Piszę jednym z podanych "inkaustów" średnio od 3 do 6 miesięcy. W Piątek zapewne Lama zostanie napełniona czarnym Pelikanem.

'Chomikuję' również od 9 lat, flakonik 'Encre Noire' Watermana i ku mojemu zadowoleniu barwa jego wchodzi w 'sepię'?

Poza powyższym nie stosuję innych barw.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najczęściej używam Watermana Black oraz Parkera Quinka Black. Tak do codziennego pisania. Natomiast mam jeszcze, do użytku od czasu do czasu, kolorowych zaznaczeń w tekście Watermana Purple, Green oraz mój ulubiony kolor - Havana Brown. :)

Poza powszechnie dostępnymi w papierniczych innych nie próbowałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 3-4 miesięcy niezmiennie Noodler's Red-Black. Ciekawi mnie jedna rzecz: mianowicie na rękach po ubrudzeniu zostaje trochę czerwieni, a po tankowaniu jak pozostanie na kilka minut na stalówce, widoczny jest czarny. Na papierze jest bardzo ładny, ciemny brąz. Pozostawia wyraźną linię, nie strzępi.

Edytowano przez Scyzoryk
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...