Skocz do zawartości

Pióro do ok 600-700 zł


Polecane posty

Witam, szukam pióra do codziennego pisania ze złotą stalówka w budżecie do ok 700zł. Myślałem nad Platinum 3776 ze stalówką F bądź Waterman Carene Blue Obsession który podoba mi się w sumie dużo bardziej ale ma rodowaną stalówkę o którą się boję. Może macie jakieś sugestie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piloty lubię, ale ta transparentność wydaje mi się na zdjęciach trochę tandetna... A czarnego nie chce, niebieski, taki stalowy/chromowany. A co powiecie o Cross Apogee chrom? Wydaje się že może być trochę za ciężki. Szkoda że Carenki są twarde bo najładniejsze :/. Jeszcze zobaczę na Amazonie/eBayu 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmowałbym się opiniami na temat stalówek, to są odczucia bardzo indywidualne. Carene ma stalówkę wbudowaną, więc musi być nieco twardsze w odczuciu od np. Pilota czy Pelikana, szczególnie modeli z dużymi stalówkami. Mając dwa Careny (starszy był jednym z pierwszych na rynku (kupiony gdzieś tam na początku lat 80-tych tamtego stulecia w washingtonie służy bezbłędnie do dzisiaj (wymieniony po 15 latach konwerter) nowszy kupiony już w Polsce pomimo bycia oznaczonym jak F jest znacząco grubszy od starszego egzemplarza. Wtrzymałość (złocenia, itp.) dobra. Obydwa piszą bardzo plyniie.

A teraz japońskie Platinum 3776 bardzo dobre pióro z jedna lepszych stalówek 14 kt. F jest bardzo cienki M chyba jes nieco cieńszy od Carenowej F-ki, Rewelacyjny system slip and seal, natomiast akryl z którego jest wykonany jest dużo delikatniejszy od Pilotów (Heritage 74,91,92). 

Sailor w mojej opinii w stalówkach 14 kt jest bardzo ale to bardzo twardy, 21 kt jest dużo przyjemniejszy w pisaniu, ale to już inna półka cenowa. najlepiej chyba jednak spróbować fizycznie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i racja, mam niedaleko siebie watermansklep.pl to najpierw tam się przejdę, chyba że znacie lepszy sklep w Warszawie? Cały czas jednak jak czytam opis 18k złoto platerowane rodem to mam obawy :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze jak już to idź do sklepu z piórami a nie do dystrybutora, jest takie miejsce w Warszawie gdzie zobaczysz wszystkie, po drugie rodowane a nie platerowane, rodowane stalówki wytrzymują latami, no chyba że je ktoś paperem ściernym potraktuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Bula napisał:

A ja zaproponowałbym jakiegoś pilota, np. custom 74. 3776 to straszny gwóźdź w porównaniu nawet z caplessem.

Tu masz przykład UEF. To jest gwóźdź wg Ciebie? Czy Ty wogóle nim pisałeś?

Tym piórem możesz fleksować..

57ELmif.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem przez kilka dni 3776 ze stalówką F i była ona bardzo sztywna, oczywiście dało się różnicować grubość linii dociskając pióro nieproporcjonalną siłą. Jeśli ma to jakieś znaczenie to zaznaczę, że pisząc piórem staram się go praktycznie wcale nie dociskać do papieru, mam bardzo lekką rękę- 3776 uznałem za sztywne, ponieważ w codziennym dla mnie użytkowaniu uczucie pisania nie różniło się specjalnie od Lamy Safari, podczas gdy stalówka pilota amortyzowała najmniejsze zmiany w sile nacisku. 

 

Minuta szukania w google zaowocowała w znalezieniu tematu porównującego pilota 74, caplessa i 3776. https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/4g8k3h/pilot_vanishing_point_vs_platinum_3776_vs_pilot/

Edytowano przez Bula
uzupełnienie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Bula napisał:

Używałem przez kilka dni 3776 ze stalówką F i była ona bardzo sztywna, oczywiście dało się różnicować grubość linii dociskając pióro nieproporcjonalną siłą. Jeśli ma to jakieś znaczenie to zaznaczę, że pisząc piórem staram się go praktycznie wcale nie dociskać do papieru, mam bardzo lekką rękę- 3776 uznałem za sztywne, ponieważ w codziennym dla mnie użytkowaniu uczucie pisania nie różniło się specjalnie od Lamy Safari, podczas gdy stalówka pilota amortyzowała najmniejsze zmiany w sile nacisku. 

 

Minuta szukania w google zaowocowała w znalezieniu tematu porównującego pilota 74, caplessa i 3776. https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/4g8k3h/pilot_vanishing_point_vs_platinum_3776_vs_pilot/

Ja używam 3776 od paru lat i nie zauważyłem, żeby ich stalówki były gwoździami niezależnie od rozmiaru. Zresztą nie będę przepisywał swojej recenzji ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...