Thou Posted February 5, 2017 Report Share Posted February 5, 2017 Witam, szukam pióra do codziennego pisania ze złotą stalówka w budżecie do ok 700zł. Myślałem nad Platinum 3776 ze stalówką F bądź Waterman Carene Blue Obsession który podoba mi się w sumie dużo bardziej ale ma rodowaną stalówkę o którą się boję. Może macie jakieś sugestie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aventador13 Posted February 5, 2017 Report Share Posted February 5, 2017 (edited) Ja na Twoim miejscu kupiłbym dwa Sailory 1911. Można je sprowadzić z Japonii za kwotę poniżej 400 zł. To bardzo dobre pióra. Czemu boisz się rodowanych stalówek? Edited February 5, 2017 by Aventador13 Poprawa literówek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thou Posted February 5, 2017 Author Report Share Posted February 5, 2017 Że za pół roku czy rok częściowo zejdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aventador13 Posted February 5, 2017 Report Share Posted February 5, 2017 4 minuty temu, Thou napisał: Że za pół roku czy rok częściowo zejdzie. Rodowanie nie schodzi. Prędzej zejdzie stal platerowana złotem niż rodowane złoto. Tym raczej bym się nie martwił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted February 5, 2017 Report Share Posted February 5, 2017 Kupuj 3776 (tylko pamiętaj, że ta F-ka jest naprawdę cienka). Carenki są ładne ale strasznie twarde. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bula Posted February 5, 2017 Report Share Posted February 5, 2017 A ja zaproponowałbym jakiegoś pilota, np. custom 74. 3776 to straszny gwóźdź w porównaniu nawet z caplessem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thou Posted February 6, 2017 Author Report Share Posted February 6, 2017 Piloty lubię, ale ta transparentność wydaje mi się na zdjęciach trochę tandetna... A czarnego nie chce, niebieski, taki stalowy/chromowany. A co powiecie o Cross Apogee chrom? Wydaje się že może być trochę za ciężki. Szkoda że Carenki są twarde bo najładniejsze :/. Jeszcze zobaczę na Amazonie/eBayu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
refal Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 (edited) Błąd. Do usunięcia. Edited February 6, 2017 by refal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robbi Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 Nie przejmowałbym się opiniami na temat stalówek, to są odczucia bardzo indywidualne. Carene ma stalówkę wbudowaną, więc musi być nieco twardsze w odczuciu od np. Pilota czy Pelikana, szczególnie modeli z dużymi stalówkami. Mając dwa Careny (starszy był jednym z pierwszych na rynku (kupiony gdzieś tam na początku lat 80-tych tamtego stulecia w washingtonie służy bezbłędnie do dzisiaj (wymieniony po 15 latach konwerter) nowszy kupiony już w Polsce pomimo bycia oznaczonym jak F jest znacząco grubszy od starszego egzemplarza. Wtrzymałość (złocenia, itp.) dobra. Obydwa piszą bardzo plyniie. A teraz japońskie Platinum 3776 bardzo dobre pióro z jedna lepszych stalówek 14 kt. F jest bardzo cienki M chyba jes nieco cieńszy od Carenowej F-ki, Rewelacyjny system slip and seal, natomiast akryl z którego jest wykonany jest dużo delikatniejszy od Pilotów (Heritage 74,91,92). Sailor w mojej opinii w stalówkach 14 kt jest bardzo ale to bardzo twardy, 21 kt jest dużo przyjemniejszy w pisaniu, ale to już inna półka cenowa. najlepiej chyba jednak spróbować fizycznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thou Posted February 6, 2017 Author Report Share Posted February 6, 2017 Może i racja, mam niedaleko siebie watermansklep.pl to najpierw tam się przejdę, chyba że znacie lepszy sklep w Warszawie? Cały czas jednak jak czytam opis 18k złoto platerowane rodem to mam obawy :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robbi Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 Po pierwsze jak już to idź do sklepu z piórami a nie do dystrybutora, jest takie miejsce w Warszawie gdzie zobaczysz wszystkie, po drugie rodowane a nie platerowane, rodowane stalówki wytrzymują latami, no chyba że je ktoś paperem ściernym potraktuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 14 godzin temu, Bula napisał: A ja zaproponowałbym jakiegoś pilota, np. custom 74. 3776 to straszny gwóźdź w porównaniu nawet z caplessem. Tu masz przykład UEF. To jest gwóźdź wg Ciebie? Czy Ty wogóle nim pisałeś? Tym piórem możesz fleksować.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bula Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 (edited) Używałem przez kilka dni 3776 ze stalówką F i była ona bardzo sztywna, oczywiście dało się różnicować grubość linii dociskając pióro nieproporcjonalną siłą. Jeśli ma to jakieś znaczenie to zaznaczę, że pisząc piórem staram się go praktycznie wcale nie dociskać do papieru, mam bardzo lekką rękę- 3776 uznałem za sztywne, ponieważ w codziennym dla mnie użytkowaniu uczucie pisania nie różniło się specjalnie od Lamy Safari, podczas gdy stalówka pilota amortyzowała najmniejsze zmiany w sile nacisku. Minuta szukania w google zaowocowała w znalezieniu tematu porównującego pilota 74, caplessa i 3776. https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/4g8k3h/pilot_vanishing_point_vs_platinum_3776_vs_pilot/ Edited February 6, 2017 by Bula uzupełnienie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 22 minuty temu, Bula napisał: Używałem przez kilka dni 3776 ze stalówką F i była ona bardzo sztywna, oczywiście dało się różnicować grubość linii dociskając pióro nieproporcjonalną siłą. Jeśli ma to jakieś znaczenie to zaznaczę, że pisząc piórem staram się go praktycznie wcale nie dociskać do papieru, mam bardzo lekką rękę- 3776 uznałem za sztywne, ponieważ w codziennym dla mnie użytkowaniu uczucie pisania nie różniło się specjalnie od Lamy Safari, podczas gdy stalówka pilota amortyzowała najmniejsze zmiany w sile nacisku. Minuta szukania w google zaowocowała w znalezieniu tematu porównującego pilota 74, caplessa i 3776. https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/4g8k3h/pilot_vanishing_point_vs_platinum_3776_vs_pilot/ Ja używam 3776 od paru lat i nie zauważyłem, żeby ich stalówki były gwoździami niezależnie od rozmiaru. Zresztą nie będę przepisywał swojej recenzji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rufuz Posted February 6, 2017 Report Share Posted February 6, 2017 Podepnę się do tematu. Szukam pióra w podobnej klasie co Platinum 3776, Sailor 1911 (raczej S), bądź Pilot. Chcę zamówić w Japonii. Platinum miałem ze stalówką B, mocno "szura" po papierze, ale cena znośna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.