Skocz do zawartości

piter22

Użytkownicy
  • Ilość treści

    3056
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez piter22

  1. Spływak? Ale dlaczego spływak? Dlaczego skuwka?
  2. Szydełkowanie też jest łatwe. Naprawienie lever fillera jest chyba nawet łatwiejsze.
  3. Widzisz, wodorotlenek sodu raczej bym chyba odradzał. Podobnie inne wynalazki. Co do ammonii, to używają tego do mycia piórek w USA, ale nikt nie mówi dokładnie, co to jest, więc po rozmowie z kolegą z USA doszliśmy do wniosku, że to właśnie dość słaby roztwór NH3*H2O. Słaby. A terpentyny i reszty nikt nie sprawdzał. Trzeba uważać, co się pisze, bo ktoś może przeczytać i zniszczyć pióro, bo 'akurat miał w domu x'.
  4. Tak, oczywiście. Uran wzbogacony, kwas siarkowy, mleko, biohumus, ewentualnie Kret. Osobiście nie radziłbym eksperymentować po prostu
  5. Żadnej benzyny, a zwłaszcza lakowej. Najpierw namocz solidnie pióro w ciepłej wodzie z płynem, jeśli masz tłoczek to potłoczkuj tę wodę trochę, następnie spróbuj wyjąć stalówkę i spływak, jak nie wyjdzie, to znowu pomocz, możesz kilka godzin pomoczyć, potem lekko podgrzać suszarką, znowu spróbować wyjąć... Jeżeli się uda, to miękka szczoteczka w dłoń i powoli całość wyczyścić. Zmywacz do paznokci, aceton, benzyna lakowa i tym podobne prawdopodobnie rozpuściłyby spływak. Jedyne, czego można użyć pomocniczo, to ocet, ammonia, czyli delikatny roztwór NH3 w wodzie, ale raczej ciężko to dostać, w ostatecznej ostateczności, jeżeli już nic by nie pomagało kompletnie, to z rozpuszczalników najprędzej można stosować benzynę ekstrakcyjną, bo jest najłagodniejsza.
  6. Kaweco i Lamy warto. Dostosowująca się stalówka nie jest mitem - mitem jest to, że jest to proces tak szybki, że dokonuje się zaraz po pożyczeniu pióra
  7. TWSBI można nawet dostać w Polsce. Ewentualnie z zagranicy.
  8. Ale są, czy będą? Bo skoro będą, to nie ma, czyli brak. I nikt nam nie wmówi, że białe jest białe...
  9. Tylko silikonowy przeważnie nie wchodzi w reakcje z tworzywami.
  10. Da się ją wyciągnąć. I powinno działać, ale z przepływem może być różnie. Czyli może lać. Plunger nie jest prosty. Przynajmniej w naprawie. Tak się składa, że profesjonaliści raczej mają uszczelki
  11. Trochę się porwałeś z motyką na słońce, bo to Sheaffer z systemem plunger filler. Jest dość trudny w naprawie, generalnie powinieneś się cieszyć, że nie rozwaliłeś pióra przy odkręcaniu. Tak, rurka kapilarna od spływaka jest połamana, tak, potrzebujesz uszczelek, nie, nie da się kupić w Polsce, sztyft plungera jest skorodowany i sugerowałbym wymianę. Podziwiam, ja bym się chyba bał tak potraktować pamiątkę z lat 30. po pradziadku.
  12. Jasny gwint, nie spodziewałem się, że wygram. Tańczymy! https://youtu.be/IhlKHgORrgM
×
×
  • Utwórz nowe...