Dziękuję bardzo za info, niestety, ale rulonik to Garanzia Internazionale na cieniutkim pergaminie, bez konkretnego info. Odręczna karta identyfikacyjna...no coz.. W szufladzie z pudełkiem były jakieś właśnie bibeloty, pocztówki ulotki itp jednak wszystko, po pobieżnym przejrzeniu, wylądowało dawno w koszu. Na pióro także zwróciłem uwagę dopiero po kilku dniach, kiedy wrzuciłem nazwę marki w google..