kamil198790

widzę...niezłe zamieszanie wywołałem no ale, po kolei... Tak samo myślałem, kiedy zakupiłem Faber-Castell Basic, ale, niestety nie rozpisało się, a może aż za dobrze, bo drapiące jest strasznie...wtedy nie przyszło mi do głowy, żeby reklamować... Właśnie, jak to jest z tym rozbieraniem, na części bo o ile sekcje da się bez problemu rozkręcić w Loom jak i Basic, to już stalówka ze spływakiem, nie wychodzi tak lekko, w prawdzie w swoim Basic w gumowych rękawiczkach dało radę, ale czy to jest normalna procedura? tzn. trzeba się szarpać, żeby wyciągnąć stalówkę itp.? i czy jeśli robię to na siłę, to czy nie uszkodzę stalówki, bo jednak trochę siły trzeba przyłożyć...? No konwerter, to ja mam od Basic`a będzie pasował...🙂 Niestety, ja nie mam doświadczenia i oglądanie stalówki pod lupą, nie dużo mi da, jednak akurat ja, byłabym bardzo zadowolony jakby moja F pisała jak B, a w tym przypadku, jakby moje pisało jak 1.5 stub Jeśli ma to na prawdę w czymś pomóc, to ja nie widzę w tym nic złego, kilka godzin w tą, czy w tą bz różnicy... A przepraszam, cóż to za atrament? Bo teraz mam i w sumie od zawsze KWZ Sheen Machine, nic mi nie wypali?

No, mam nadzieję że nie będę musiał reklamować...a czytałem gdzieś, że przed pierwszym "uruchomieniem" że tak powiem, niektórzy myją pióra, płuczą, cuda wianki...warto czy to zabobon?🙂 a kupiłem tutaj: Sklep

No więc...nie, metalowe sekcje mi nie przeszkadzają, wolę nawet takie niż z tworzywa, a co do wagi, to chętnie nasypałbym piachu do korpusu żeby z raz cięższe było, bo jeśli pióro za lekkie to trochę mi się ręce trzęsą, wole cięższe 🙂 I dziękuję, Loom zakupiony, jak będzie pisał, tak jak mój Basic, to nie wiem, co sobie zrobię... Dziękuję, raz jeszcze i Pozdrawiam.

To teraz tak, waszym zdaniem, które pióro byłoby najlepsze i zaraz zamawiam 1: Sheaffer Gift 100, tym nie pisałem, ale podobno dobry/mokry atrament i pisze gładko i grubo... 2:Parker Urban, z tej nowej serii, pisałem...pisze gładko i grubo... 3:Faber-Castell Loom stalówka B...tym też dziś pisałem i o dziwo, pióro piszę najgrubiej z wyżej wymienionych i mega gładko, aż się zdziwiłem, bo mój Basic, to jakaś tragedia...

A no, z tej nowej serii, wersje Premium są z metalową sekcją, w wersji Classic już są z tworzywa...no i stalówki inne...te starsze stalówki, bardziej mi się podobały bo te nowe, wyglądają jak wszystkie inne

No i są bardzo ładne, wszystkie trzy i jeśli to pióra kilku letnie, to właśnie myjka mogła to odkryć...w sensie, zużycie jakieś, kiedy się porządnie wyprały...🙂 Moja siostra, ma kilku letniego Vector`a i on dopiero wygląda...jakby go w blenderze myła😀 Z tym że ja pisałem troszkę innym Urbanem i pisało się nim gładko, i dosyć grubo...a to, że pióro, czy tam stalówka są twarde, to... mi to w ogóle nie przeszkadza... Tylko, nie wiem, jak z powtarzalnością, czy bez obaw, mogę zakupić w sieci i czy będzie, tak samo...

Miłość i nie da się polecić, no ciekawe😀 Sęk w tym, że i mi podoba się ten Urban, nie wiem...jakieś takie, dobre wrażenie robi, albo na oczy mi już padło😀 W każdym razie, bardzo dziękuję za podpowiedzi, chyba nic więc nie wymyślimy, najgorsze w tym, że wyboru i tak sam muszę dokonać, no ale może się uda dobrze wybrać🙂 Pozdrawiam.

A chciałem jeszcze dopytać, co do tego Urbana, o ile to nie problem🙂 Przed chwilą miałem okazję popisać nim trochę w sklepie i...wydawał się bardzo gładki i kreska też dosyć gruba, więc...w czym jest problem z tymi Parker`ami? Może to na dłuższą metę, coś wychodzi?

Teraz zauważyłem...dziękuję, ale...Panie i Panowie😀 I przepraszam za post pod postem, ale nie widzę opcji "edytuj".

Aha, rozumiem...dobrze jak ktoś powie konkretnie, bo w opiniach/recenzjach to różnie, tak więc Urban odpada...🙂 Tego Sheaffer`a ze stalówką B, też nigdzie w PL nie widzę... Nie chciałbym zbytnio mieszać, ale czytałem i widziałem recenzje o piórach LAMY, podobno M mają bardzo grube, a jakby to za mało to są jeszcze stalówki 1.1 i też, podobno piszą bardzo gładko, jak to z tym jest?

Bardzo dziękuję Panowie, za podpowiedzi ale czym dalej w las, to no...podoba mi się ten Waterman i Sheaffer i zerkałem nawet na parker Urban, podobno jest lepszy, z tej nowej serii od swojego poprzednika, ale...im większy wybór, więcej sugestii, to równocześnie trudniej 😀

A no zerkam i...🙂na prawdę ładne, tylko, za duży ten skok między sekcją a korpusem, ładnie to wygląda, przynajmniej mi się podoba, ale wiem już z góry, że będzie nie wygodne...a i ten...nie można dokupić tłoczka...tak zerkam na różne pióra, ze stalówkami w rozmiarze M i jak oglądam jakiś filmik, to fajnie to pisze, grubiej na pewno niż moje M w Faber-Castell, ale coś nie do końca mi pasuje...dopiero kiedy włączę jakiś filmik z piórem gdzie stalówka jest w rozmiarze B i widzę tłuste, grube pismo to, to jest to co mi się podoba🙂

Dziękuję za odpowiedź, ten Sheaffer Gift 100 podoba mi się i widziałem na YouTube, że nie pisze już tak "cienko" ale słyszałem też, że tak do końca gładko nie jest, z kolei Platinum już podobno lepiej ale właśnie nie podoba mi się...może jest jeszcze coś godnego uwagi, bądź rozwiejeie moje wątpliwości, co do Sheaffer Gift 100...? Bardzo dziękuję, Pozdrawiam.

Dzień dobry. Ja żem tu nowy, dlatego nie wiem, czy w odpowiednim dziale, ale z tego co widzę, to chyba dobrze...Noszę się z zamiarem zakupu pióra (jakiegoś)...do tej pory miałem Faber-Castell Basic ze stalówką M i...wbrew temu, co mi mówili przed zakupem, wcale zadowolony nie byłem...raz, że za cienka kreska, mimo stalówki M, dwa to jakby bardzo sucho pisało bardzo mało atramentu na papier podawało, no i trochę jakby drapie i teraz nie wiem, co kupić tak do 150/200 pln i z taką prośbą zwracam się do Was...jakie pióro kupić, w tej cenie, która będzie mieć stalówkę, co najmniej w rozmiarze B, będzie pisało dość mokro (nie wiem jak to się nazywa) i będzie gładkie, na papierze?🙂 Dziękuję za podpowiedzi i Pozdrawiam serdecznie. Kamil.