tpiszcze

Kilka dni temu mój stary dobry Rotring postanowił mnie opuścić. Po tylu wspólnych latach po prostu i bez uprzedzenia, odczepił się od skuwki i tyle do widziałem. Szukam czegoś co może go zastąpić. Poprzeglądałem oferty sklepów ale trudno ocenić po samych zdjęciach. Liczę na to, że mi podpowiecie jakie modele brać pod uwagę. Najchętniej kupiłbym kolejnego 600 ale ceny na ebay są zaporowe. Właściwie istotne dla mnie są dwie cechy: waga pióra - musi być ciężkie i stalówka - EF w podobnym kształcie jak w 600 (prosta bez ozdobników). Dobrze by było gdyby pasowały naboje wg standardu Pelikana (mam jeszcze trochę naboi i tłoczki). Pomożecie?

Piórami piszę od czasu kiedy w podstawówce pozwolili przejść z ołówka na trwalszy zapis. To będzie już ze 40 lat... Kilka ich było przez ten czas. Całkiem ciepło wspominam te pierwsze, chińskie z lat 70 i 80. Działały całkiem nieźle poza tym, że mi słabo leżały w ręce. Wyślizgiwały się przez co odruchowo ściskałem je mocniej i odbijało się to na jakości pisma. No i po dłuższej sesji trochę ręka bolała. Teraz nie mam żadnego. I tak tu trafiłem. Ale to już temat na inny dział.