Skocz do zawartości

MichalS

Użytkownicy
  • Ilość treści

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

MichalS's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Domyślam się, że jesteś osobą, która ponadprzeciętnie dba o pióra. Ale może to ta "szlachetna żywica" jest niezniszczalna. Nie mogę znaleźć informacji co to w ogóle jest, raczej nie diament, choć byłoby to ciekawe, bo jak to się mówi "diamenty są wieczne"... jak pióra.
  2. Tak już bywa... W przypadku MB 146 martwi mnie ta piękna błyszcząca żywica. Takie rzeczy często pokrywają się mikrozadrapaniami i wyglądają mało atrakcyjnie. Zdjęcia tego raczej nie pokażą. Nie sądzę też żeby był sposób na naprawę tego, a wymiana to wymiana połowy pióra.
  3. Oczywiście że widzę różnicę w konwerterach i właśnie o to mi chodziło. Także, podobno Montblanc pisze się razem, chyba że jest rozdzielony na dwie linie.
  4. Jakiś uparty skrypt poprawia... powinno być dużymi literami i oddzielnie
  5. Dziękuję, nie wiedziałem. Podróbki mają wielki napis białą farbą, w dodatku pisany jako dwa słowa "Montblanc".
  6. Spływak to chyba nie najgorsze... Zobacz mechanizm napełniania. W oryginalnym kręci się końcówka pióra a tutaj jest jakieś obskurne pokrętło pod kapturkiem. Przeglądałem allegro i podróbek masa, chociaż głównie 144 i 145, tam widać, że konwerter jest podejrzany (oryginalny nie ma napisu "Montblanc").
  7. Chyba nie wierzysz w uczciwość ludzką... to tak jak ja. Dlatego zazwyczaj ostrożnie podchodzę do używanych rzeczy.
  8. Będę sprawdzał. Model 149 osobiście wydaje mi się zbyt duży, ale każdy ma własne upodobania.
  9. @Klerk Gratuluję okazji, może faktycznie warto poczekać na lepszą okazję, nie spieszy mi się. Przy okazji, jaka cena za używanego MB 146 jest uznawana za atrakcyjną? Zakładam, że egzemplarz raczej współczesny.
  10. Jasne, nie wiem czy nie lepiej kupić nowego dla spokoju
  11. Dzień dobry, Kilka miesięcy temu przypomniałem sobie o istnieniu piór wiecznych i kupiłem wtedy Parkera Sonneta, czarnego GT. Muszę przyznać, że pisało się niesamowicie, takie uczucie znane z dzieciństwa tylko dużo lepsze, bo i piórko zupełnie innej klasy. No i już mam wrażenie, że stałem się piórowym nałogowcem. Zobaczyłem ostatnio gdzieś na miniaturce na YT pióro z białą gwiazdką na czubku (specjaliści już się pewnie domyślają o co chodzi...). Bardzo mi się spodobało, poszukałem dokładnego modelu i okazało się, że to Montblanc LeGrand 146. Klasyka wykończenia i piękna po prostu stalówka; stwierdziłem, że to musi być mój następny krok, jeśli chcę wreszcie traktować pisanie piórem na poważnie. Pióro ma jedną pokaźną wręcz wadę - kosztuje ponad 2000 zł. Słyszałem, że warto poszukać używanego, że niby nawet są lepsze. Nie jestem miłośnikiem antyków, więc niepokoi mnie lekko ta myśl. Ale oszczędność może być znaczna, więc chyba tak chciałbym zrobić. Gdzie szukać używanego pióra? Wolałbym mimo wszystko raczej nowsze niż antyki z lat 80. Na allegro czy OLX większość ofert wygląda raczej podejrzanie, choć nie jestem żadnym specjalistą. Znalazłem coś takiego (allegro), czy to pióro jest oryginalne? Czy warto? Mam też kilka obaw, które, mam nadzieję, zostaną zaraz rozwiane przez kogoś, kto miał już styczność z produktami niemieckiej marki. Mechanizm napełniania jest 'tłokowy', czyli jeśli dobrze rozumiem, pióro zanurza się w atramencie i kręci pokrętłem z tyłu pióra tam i z powrotem. Brzmi prosto, a jak to wygląda w praktyce? Obawiam się też, że mogą być problemy z czyszczeniem takiego mechanizmu. Jak wygląda sprawa serwisu takiego cudeńka w Polsce? O oficjalnym serwisie czytałem niezbyt pochlebne opinie.
  12. Dzień dobry, Jako, że pisanie piórem porzuciłem 10 lat temu, ten zakup może być traktowany jako "pierwsze pióro". Nie mam wygórowanych wymagań: parker i złote wykończenie. Kolorystyką bardzo do mnie przemawiają IM Premium Warm Silver oraz Urban Premium Auerate. Czy ktoś ma/używa któegoś z tych piór i może polecić? Ktore jest lepszym wyborem?
×
×
  • Utwórz nowe...