Nelman

Organizer, tak w środku wygląda.

https://images91.fotosik.pl/412/943ff092eb270a18.jpg

Jednak dałem się namówić na Namisu Nova, pióro bardzo mi się podoba choć muszę się przyzwyczaić do jego wagi.

Dziękuję wam za udzieloną pomoc, wszystkie propozycje łapią się w mój gust, a i ta ostatnia propozycja z mosiądzu daje do myślenia, zwłaszcza że tak jak piszesz łuski mają podobną fakturę 😁 teraz już wiem że prędzej czy później będę chciał rozszerzać kolekcję. 

Zgubić raczej nie powinnienem, na wszystkie przybory mam organizer, jeśli chodzi o sam wygląd to Namisu i Kaweco wygrywają, już mam jedno budżetowe pióro, stąd pomysł żeby kupić coś porządniejszego.

Aż tak to nie 😁 wtedy bym kubotan zakupił, chcę mieć dobrze piszące pióro które szybko się nie zniszczy a i nie będzie się rzucać w oczy, z tej strony co kolega wysłał bezproblemowa wysyłka do Polski rozumiem?

Witam, na początku chciałbym się ze wszystkimi przywitać bo to mój pierwszy post, szukam pióra dla siebie w kwocie max jak w tytule tematu. Nie ukrywam że spodobało mi się pisanie tym że narzędziem piśmienniczym, zacząłem od kupienia Waterman Allure pastel, chciałem zobaczyć czy to w ogóle dla mnie. Szukam czegoś do codziennego użytku, najlepiej jakby pióro było czarne, matowe, w miarę wytrzymałe i nie rzucające się mocno w oczy, bo będzie ze mną jeździło od poligonu po strzelnicę czy wypad w góry. Znalazłem Lamy RX luten ale nie wiem czy sobie zawracać tym w ogóle głowę, jestem laikiem w tych tematach, co byście doradzili? Pozdrawiam.